Defender problem

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: Defender problem

Post autor: Damian » śr lis 30, 2011 7:02 pm

a pytanie o awaryjność LR jest co najmniej nie na miejscu
to tak jakbym się Ciebie zapytał jak się bzyka Twoja żona
:)21
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Re: Defender problem

Post autor: Wąż » śr lis 30, 2011 8:50 pm

Dusza... dobre sobie, moja 90 lubi czasami wchodzić niespodziewanie w stan zaciemnienia... pół biedy jak się to dzieje gdzieś na ulicy... ale najlepsze są akcje w szczerym polu, noc, zadupczam z roboty, a tu nagle lights out :)21

na szczęście odpowiednie walnięcie w przełącznik przywraca mu zdolność świecenia, nie mniej za każdym razem zaskoczenie jest pełne,
Lucas prince of darkness :)21

Albo, wtyczka zsuwająca się na wyjebach z automatu rozrusznika... zajeżdżam pod robotę jak gdyby nigdy nic, tylko po południu już nie mogę odjechać bez nura pod maskę :)21


Land Rover dopóki go się nie pozna jest koszmarem usera... niemniej z czasem w bulach wspólnej niedoli rodzi się więź z padłem.
A jak już go się rozbierze na atomy i poskłada z powrotem, gdy człowiek zna go od każdej śrubki to nie wymieni go na nic innego :)2
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

Awatar użytkownika
Saphira
Posty: 1556
Rejestracja: śr maja 23, 2007 11:10 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Defender problem

Post autor: Saphira » śr lis 30, 2011 11:49 pm

Wąż pisze:

Land Rover dopóki go się nie pozna jest koszmarem usera... niemniej z czasem w bulach wspólnej niedoli rodzi się więź z padłem.
A jak już go się rozbierze na atomy i poskłada z powrotem, gdy człowiek zna go od każdej śrubki to nie wymieni go na nic innego :)2
chyba wężu zacznij szydełkować :)21 ... stale przy nim grzebierz i stale Ci się ... yyy odmawia posłuszeństwa....
przecież LR się nie psuje :roll: ... wiem to po swoim :)21
adhd.. LR.. teraz 110 300Tdi
..trucizna moja i wiara..

Awatar użytkownika
Flor
 
 
Posty: 5259
Rejestracja: śr sty 22, 2003 6:25 pm
Lokalizacja: Kielce

Re: Defender problem

Post autor: Flor » śr lis 30, 2011 11:53 pm

używasz słabego drutu :)21

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Re: Defender problem

Post autor: Wąż » śr lis 30, 2011 11:56 pm

Aj tam, nazwijmy to codziennymi wyzwaniami... wszak bez nich życie smaku nie ma :)21

zresztą nie psuje się tylko fochy stroi :P
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

Awatar użytkownika
Saphira
Posty: 1556
Rejestracja: śr maja 23, 2007 11:10 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Defender problem

Post autor: Saphira » śr lis 30, 2011 11:58 pm

jakiś taki niezdyscyplinowany :)21 ... aaaale jak to mówią ?? jaki Pan taki.... :roll:
adhd.. LR.. teraz 110 300Tdi
..trucizna moja i wiara..

Awatar użytkownika
Flor
 
 
Posty: 5259
Rejestracja: śr sty 22, 2003 6:25 pm
Lokalizacja: Kielce

Re: Defender problem

Post autor: Flor » śr lis 30, 2011 11:59 pm

to może weź i jakies delikatne pałowanie mu załatw :)21

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Re: Defender problem

Post autor: Wąż » czw gru 01, 2011 12:10 am

codziennie ma tego pod dostatkiem, z znajomym sobie mini rempsty po drodze do roboty urządzamy, trasę którą osobówką pokonuje się w ponad godzinę ja robię w 20minut :)21

dzięki temu mogę dłużej się w łózko byczyć :)21
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

Awatar użytkownika
Flor
 
 
Posty: 5259
Rejestracja: śr sty 22, 2003 6:25 pm
Lokalizacja: Kielce

Re: Defender problem

Post autor: Flor » czw gru 01, 2011 12:23 am

Wąż pisze:codziennie ma tego pod dostatkiem, z znajomym sobie mini rempsty po drodze do roboty urządzamy, trasę którą osobówką pokonuje się w ponad godzinę ja robię w 20minut :)21

dzięki temu mogę dłużej się w łózko byczyć :)21
jak bys poszedł na piechotę zrobił bys to w 15 min :)21

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Re: Defender problem

Post autor: Wąż » czw gru 01, 2011 12:28 am

Flor pisze:
Wąż pisze:codziennie ma tego pod dostatkiem, z znajomym sobie mini rempsty po drodze do roboty urządzamy, trasę którą osobówką pokonuje się w ponad godzinę ja robię w 20minut :)21

dzięki temu mogę dłużej się w łózko byczyć :)21
jak bys poszedł na piechotę zrobił bys to w 15 min :)21
dwie godziny bez 10 minut jak się ostro nogi wyciąga, sprawdzone :)21

ba przez 2km ścigałem się na piechotę z gościem w 911 snującym się w korku... nieźle go musiało to wkurwiać :)21
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

Jac
Posty: 303
Rejestracja: wt lip 08, 2008 11:33 am
Lokalizacja: Waw

Re: Defender problem

Post autor: Jac » czw gru 01, 2011 1:29 am

Wąż pisze:ba przez 2km ścigałem się na piechotę z gościem w 911 snującym się w korku... nieźle go musiało to wkurwiać :)21
niekoniecznie, mógł poznać w tobie posiadacza LR, po tym że na piechotę się ścigasz z porsche :)21

Awatar użytkownika
wilk
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 47
Rejestracja: pt mar 31, 2006 6:30 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Defender problem

Post autor: wilk » czw gru 08, 2011 8:36 pm

Awaryjność LR zaczyna się z częściami z Britpartu dlatego nie warto oszczędzać na Przyjacielu
Ja Defa polecam z czystym sumieniem
frotka 2,2 16V benzin
defender 200 tdi

Awatar użytkownika
Jaaareeek !
 
 
Posty: 1070
Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 6:41 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Defender problem

Post autor: Jaaareeek ! » czw gru 08, 2011 10:58 pm

wilk pisze:Awaryjność LR zaczyna się z częściami z Britpartu
eee nie,
zaczyna się po wyjechaniu z salonu, a czasami nawet przed.
:)21

Awatar użytkownika
Flor
 
 
Posty: 5259
Rejestracja: śr sty 22, 2003 6:25 pm
Lokalizacja: Kielce

Re: Defender problem

Post autor: Flor » pt gru 09, 2011 12:09 am

Jaaareeek ! pisze:
wilk pisze:Awaryjność LR zaczyna się z częściami z Britpartu
eee nie,
zaczyna się po wyjechaniu z salonu, a czasami nawet przed.
:)21
ale i tak to jest świetne auto :D pomijając oczywiście komfort kierownika :)21

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość