TVN Turbo dzis o 22.00.

[Ryszard Giedrojć]

myślisz,że w innych markach jest inaczej??

Z innymi markami nie czuję się emocjonalnie związany.

[nowicjusz127]

jednak obiektywizm należy zachować.wdaj się w romans z 2,0 TDI szmelcwagena na ten przykład

[FUX]

Nowicjusz,
dzięki wielu powtórkom tego materiału paru potencjalnych klientów zostanie ostrzeżonych przed zakupem LR. To sie tej firmie należy. RRS mojego sąsiada w ramach gwarancji 3 miesiące robi za nieruchomość w ASO w Poznaniu. Stosunek do klienta mają obelżywy.

A co jest zepsute, że tak dlugo naprawiają?

[Ryszard Giedrojć]

Nowicjusz,
dzięki wielu powtórkom tego materiału paru potencjalnych klientów zostanie ostrzeżonych przed zakupem LR. To sie tej firmie należy. RRS mojego sąsiada w ramach gwarancji 3 miesiące robi za nieruchomość w ASO w Poznaniu. Stosunek do klienta mają obelżywy.

A co jest zepsute, że tak dlugo naprawiają?

Padła turbina. Długo czekali na dostawę. Potem sie okazało, że albo sie pomylili w zamówieniu, albo wysyłajacy sie pomylili. Chyba proroczo, bo druga turbina też padła, ale nie u klienta tylko u nich.
Wcześniejsza wymiana gum zawieszenia, to tylko zapowiedź tych kłopotów. Auto zastepcze dali łaskawcy po 2 miesiącach. Będzie proces o przedłuzenie gwarancji o czas stania w ASO.

[FUX]

To sąsiad musial grubo jeździć, skoro turbinę zajechał...
Troche aut z turbo mialem i żadna nawet się nie spociła.

To sasiad albo kat, albo miał pecha, albo jedno i drugie.

[Piotrul]

To sąsiad musial grubo jeździć, skoro turbinę zajechał...
Troche aut z turbo mialem i żadna nawet się nie spociła.

To sasiad albo kat, albo miał pecha, albo jedno i drugie.

Albo miał trefną turbinę, albo mu zepsuli w serwisie (tak ponoć było) ...

[piotr borowiec]

A ja słyszałem dlaczego właściciele Alfy nie pozdrawiają się....
bo widzieli się już rano w serwisie
To tak Piotrul w ramach superzajebistych aut.
Skoda SuperB znajomego 4 razy z powodu komputera była na lawecie. Raz z mazur (i nie było auta zastępczego, bo akurat nie mieli ) Finał zwrot auta, sprawa, zwrot kasy
BMW innego znajomego podczas jazdy w deszczu, najpierw weszło w tryb servis po czym staneło na autostradzie. W nocy pomiędzy Opolem a Wrocławiem w dupie małej. Coś z elektroniką, usłyszał w serwisie
Miałem kiedyś Renault Megane. Koło wstępnych faz rozrządu wymieniane trzy razy, raz cała impreza kosztowała mnie 3.500zyla
Legendarna Toyota Land Cruiser, brat przyrodni zakupił auto w salonie, nie z drugiego obiegu że by nie było, auto po trzech miesiącach trafiło do serwisu i panowie przez tydzień dochodzili co jest nie tak. Auto zastępcze, pełna kultura itd ale problem i dyskomfort jest. Jak to mówią "ale niesmak pozostał"
Więc nie pitolmy, że są auta, które się nie psują. Jeden ze starszych forumowych kolegów miał tu piękny podpis
"nie psuje się to czego nie ma"

[Damian]

10-letni mercedes W124 to było jedyne auto w mojej karierze kierowcy, w którym nigdy nic absolutnie mi się nie popsuło (miałem go dwa lata)
lałem olej i zmieniałem filtry
tak więc są (a raczej były) takie auta

[Misiek Cypr]

Takie sr..ie w banie.

Mialem kilka aut, co sie nie psuly:
Dacia 1300 73'
Polonez 1.6 GLI przez 90kkm, pozniej to szkoda gadac. Byl nowy jak go kupilem
Gaz 69, bo wyjechalem nim tylko raz
Mitsu Galant 1.6 gaznik 88'
Nissan Micra 1.4 automat 03' wersja japonska z krzakami wszedzie
Pajero II 92' 2.5D
Citroen BX 1.9 D 90'

Czego to dowodzi? Niczego

Bylo pare co sie psulo w terenie, ale trudno je o to winic

Najbardziej mnie sponiewieralo Volvo 05'

Duuuzo zalezy od uzytkownika i sposobu jego uzytkowania, bo czy zepsul by mi sie szyberdach w tojtoju, gdybym go na dachu nie postawil

Niektore sie psuja same z siebie, ale wiekszosc przez zwykle zuzycie, badz niewiedze obslugujacego

[FUX]

lałem olej i zmieniałem filtry
tak więc są (a raczej były) takie auta

Corolla 160kkm salon 2002 nic oprocz przeglądow
Honda Accord salon 2004 diesel 160kkm nic oprocz przeglądów
Forester 2006 125kkm salon nic oprócz przeglądów

Wszystkie auta od nowości.

Widać, że dzisiaj także da się...

[Jerz23]

10-letni mercedes W124 to było jedyne auto w mojej karierze kierowcy, w którym nigdy nic absolutnie mi się nie popsuło (miałem go dwa lata)
lałem olej i zmieniałem filtry
tak więc są (a raczej były) takie auta

Damian nadal sa

np. HZJ74 anno domini 2010

[GAZFAN]

zablokowana klapka wlewu paliwa-równiez było odpowiednie info od LRa w postaci biuletynu lub SSM

Tak zablokowana klapka... to dobry przykład Pana.
W RRS mozna ustawić pilota w samochodzie że po pierwszym naciśnięciu klawisza odblokują się tylko drzwi kierowcy. Dopieor drugie naciśnięcie otwiera resztę auta.
Pan w pełni świadomie wezwał assistance by zholowali mu auto do serwisu w momencie gdy był tam Pan redaktor z Turbo kamery.
I po dwukrotnym naciśnięciu pilota klapka się otwierała...

[FUX]

Tu chyba jaja sobie robisz...

[GAZFAN]

Nie.

[Piotrul]

[quote="piotr borowiec"]A ja słyszałem dlaczego właściciele Alfy nie pozdrawiają się....
bo widzieli się już rano w serwisie
To tak Piotrul w ramach superzajebistych aut.
quote]
Stare...
Ale moja ma 30 lat i tak naprawdę to się nie psuje , tyle że gnije na potęge

[nowicjusz127]

zablokowana klapka wlewu paliwa-równiez było odpowiednie info od LRa w postaci biuletynu lub SSM

Tak zablokowana klapka... to dobry przykład Pana.
W RRS mozna ustawić pilota w samochodzie że po pierwszym naciśnięciu klawisza odblokują się tylko drzwi kierowcy. Dopieor drugie naciśnięcie otwiera resztę auta.
..

to sie programuje pilotem.wszystko jest w instrukcji.ale gosc jest cwany fakt.

[FUX]

ale gosc jest cwany fakt.

Raczej wyszczekany.
Pewnie z tym adwokatem razem nurkowali i pod woda sobie taką strategię przyjęli...

[klucz13]

Oba cwaj są siebie warci, serwis jego a on serwisu

[ramzes]

Nowicjusz,
dzięki wielu powtórkom tego materiału paru potencjalnych klientów zostanie ostrzeżonych przed zakupem LR. To sie tej firmie należy. RRS mojego sąsiada w ramach gwarancji 3 miesiące robi za nieruchomość w ASO w Poznaniu. Stosunek do klienta mają obelżywy.

a kto namawiał sąsiada na RRS ?

jest wiele innych możliwości wydania ponad 300 tysi na auto

[FUX]

Nowicjusz,
dzięki wielu powtórkom tego materiału paru potencjalnych klientów zostanie ostrzeżonych przed zakupem LR. To sie tej firmie należy. RRS mojego sąsiada w ramach gwarancji 3 miesiące robi za nieruchomość w ASO w Poznaniu. Stosunek do klienta mają obelżywy.

a kto namawiał sąsiada na RRS ?

jest wiele innych możliwości wydania ponad 300 tysi na auto

I jeżdżenia na lawetach innych serwisów również...

[Damian]

jednak obiektywizm należy zachować.wdaj się w romans z 2,0 TDI szmelcwagena na ten przykład

szmelcwagen jest za szmelcpieniądze
to auto dla ludu, a tu mamy do czynienia z marką premium za 8 razy większą kasę

[czesław&jarząbek]

maksymalnie 3 razy.
większą w sensie.

no chyba, że paski są po 50tysi nówka brutto.

[Damian]

to był tylko zabieg wzmacniający przekaz


jak się dorobię obrzydliwych pieniędzy to chętnie kupię sobie nowego RR, bo to fajne auta
chciałbym jednak żeby równie poważnie mnie traktowano nie tylko przed, ale i po zakupie - bo kupuję królewskie auto, a nie plebsowagena jakiegoś

[czesław&jarząbek]

nie ma obowiązku jazdy chińskim skuterem.
nie chcesz, nie kupujesz.
nie kupiłeś nie marudzisz.

[czesław&jarząbek]

chciałbym jednak żeby równie poważnie mnie traktowano nie tylko przed, ale i po zakupie - bo kupuję królewskie auto, a nie plebsowagena jakiegoś

jeśli kupisz bez rabatów to owszem, masz szansę...no...cień szansy.