"Dolina Sanu" MY10

[czesław&jarząbek]

podobałoby ci się bąsiu...

[tybero]

podobałoby ci się bąsiu...

eeee...
za grube lydki

[czesław&jarząbek]

ale ja nie o tym...

a tak baj de łej...podesłałbyś jakieś foty z brazylijskiego życia nocnego

[tybero]

ale ja nie o tym...

a tak baj de łej...podesłałbyś jakieś foty z brazylijskiego życia nocnego

niestety mam przykre wspomnienia z ww.

ale to i tak nie aktualne, bo przenioslem sie ze 2 tygodnie temu do Paragwaju, a tu juz takiego raju nie ma

[czesław&jarząbek]

strułeś się nadmiarem kawy?

[tybero]

strułeś się nadmiarem kawy?

raczej niespodziewanym nadmiarem cech osobowych niespotykanych u jedej z pci

[LR_Olek]

strułeś się nadmiarem kawy?

raczej niespodziewanym nadmiarem cech osobowych niespotykanych u jedej z pci

spotkałeś transwestyte?

[czesław&jarząbek]

brazylijki cie molestowały?

[tybero]

i to nie jednego...

[czesław&jarząbek]

błee...

[LR_Olek]

i to nie jednego...

ło

fu

[pezet]

a szpraj nie działa.

Biszkopt cie ruchnął?

[czesław&jarząbek]

nie
pod domem testuje na sraczach podokiennych

[LR_Olek]

nie
pod domem testuje na sraczach podokiennych

pieczywo dotkniete uwaza sie za sprzedane

[pezet]

ale do tego czasu musimy ustalić kto się wdupcył w prywatną uprawę leśną i winnych natychmiastowo ukarać strzałem w tył głowy zaraz po tym jak pokryją koszty nasadzenia.

A w którym miejscu to było?

Na trzecim "specjalnym" był obok młodnik, ale wszyscy walili w nieprzejezdne koleiny, nie myśląc o objechaniu uprawą.
A było tam z 10 aut w jednym czasie.

Kop w dupe się należy - kowbojskim butem, z długim, ostrym czubkiem.

[czesław&jarząbek]

no więc nie wszyscy...

[pezet]

Wstyd karwa...

[czesław&jarząbek]

życie...

aczkolwiek mimo wszystko nie zakładam celowego działania.
chyba...

[LR_Olek]

życie...

aczkolwiek mimo wszystko nie zakładam celowego działania.
chyba...

to dekle byli...

ale chociaz masz jakies poszlaki?

[czesław&jarząbek]

nie rzucaj sie olo. każdemu się może przytrafić.

a z poszlak to policzone sztuki rozjechanych sadzonek.

[LR_Olek]

nie rzucaj sie olo. każdemu się może przytrafić.

a z poszlak to policzone sztuki rozjechanych sadzonek.

openisowałeś ?

to nie przystoi tak w młodnik ...

[czesław&jarząbek]

nie ma co roztrząsać. to nie była impreza dla złotych łańcuchów więc celową demolkę wykluczam.

[Igor V8]

więc celową demolkę wykluczam.

Szkodnik wiedział co robi ... i widział zasadzenia
Sam powiedział że jakoś musiał koleiny wyminąć

[czesław&jarząbek]

raczej to była walka o życie z koleiną która nie puszczała niż chęć rozjebania nasadzeń.

[LR_Olek]

więc celową demolkę wykluczam.

Szkodnik wiedział co robi ... i widział zasadzenia
Sam powiedział że jakoś musiał koleiny wyminąć

to twoj las ucierpial czy panstwowy?