"Dolina Sanu" MY10

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: "Dolina Sanu" MY10

Post autor: czesław&jarząbek » śr kwie 14, 2010 8:45 pm

jego.
#noichuj

Awatar użytkownika
Igor V8
 
 
Posty: 9630
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 5:35 pm
Lokalizacja: Karłowicz4x4.pl Salonprzyczep.pl

Re: "Dolina Sanu" MY10

Post autor: Igor V8 » śr kwie 14, 2010 8:46 pm

LR_Olek pisze: to twoj las ucierpial czy panstwowy?
Mój las ... ale już wyjaśniliśmy sprawę z Czesiem i temat jest zamknięty na dzień dzisiejszy
Idee Lenina wiecznie żywe ... komunista , chwilowo w konspiracji ... :)21

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Re: "Dolina Sanu" MY10

Post autor: Wąż » śr kwie 14, 2010 8:49 pm

uf to nie ja :)21

Igorku kiedyś muszę do ciebie wpaść, lubię twoja okolicę :wink:
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: "Dolina Sanu" MY10

Post autor: Mroczny » śr kwie 14, 2010 8:51 pm

Wąż pisze:
Igorku kiedyś muszę do ciebie wpaść, :
na Igora padł blady strach....
:)21

Awatar użytkownika
Igor V8
 
 
Posty: 9630
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 5:35 pm
Lokalizacja: Karłowicz4x4.pl Salonprzyczep.pl

Re: "Dolina Sanu" MY10

Post autor: Igor V8 » śr kwie 14, 2010 8:52 pm

Wąż pisze: Igorku kiedyś muszę do ciebie wpaść, lubię twoja okolicę :wink:
Tylko przyjedź PKS-sem :)21
Idee Lenina wiecznie żywe ... komunista , chwilowo w konspiracji ... :)21

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: "Dolina Sanu" MY10

Post autor: czesław&jarząbek » śr kwie 14, 2010 8:53 pm

nie zachęcaj go...

to czub.

:)21
#noichuj

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Re: "Dolina Sanu" MY10

Post autor: LR_Olek » śr kwie 14, 2010 8:54 pm

Igor909 pisze:
Wąż pisze: Igorku kiedyś muszę do ciebie wpaść, lubię twoja okolicę :wink:
Tylko przyjedź PKS-sem :)21
to ja przyjade ...tez :)21

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: "Dolina Sanu" MY10

Post autor: czesław&jarząbek » śr kwie 14, 2010 9:03 pm

grozisz czy prosisz?

:)21
#noichuj

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Re: "Dolina Sanu" MY10

Post autor: Wąż » śr kwie 14, 2010 9:04 pm

ojtam już 2 razy byłem serią w okolicy, co prawda za każdym razem się po psułem, ale tak to już jest :)21
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Re: "Dolina Sanu" MY10

Post autor: LR_Olek » śr kwie 14, 2010 9:05 pm

czesław&jarząbek pisze:grozisz czy prosisz?

:)21

zapowiadam :)21

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: "Dolina Sanu" MY10

Post autor: czesław&jarząbek » śr kwie 14, 2010 9:06 pm

masz niską wiarygodność
:)21

tasiemiec przynajmniej dojechał się zepsuć...
#noichuj

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: "Dolina Sanu" MY10

Post autor: pezet » śr kwie 14, 2010 9:11 pm

Ja myślę że sprawca żałuje za swe niecne czyny i nie roztrząsałbym..

Ale wracając do tematu tematu, to lektura ostatnich stron silnie mnie ubawiła :)21

NIeprawdą jest zbiorowy pomór landrowerów.
Drobne rany z pola walki się nie liczą, a te nieliczne popsute, zostały zdupione przez posiadaczy.

Tasiemiec na skróty zostanie legendą za życia.
Żywą skamieliną - w całości, razem ze swym pojazdem :)21
Na razie swoim emploi nawiązuje do Człowieka z Cro-Magnon :)21

Widok Wąża z Galikiem, w mydelniczce bez szyby, w nocy, w padającym deszczu - to doznanie niemal mistyczne ;)
Zdjęcie Wiecha jest wspaniałe - bo oddaje wiernie klimat :)

Ojciec Dyrektor Gazfan, już przy pierwszym uścisku dłoni próbował mnie skroić na straganie - ale się kurna zawziąłem :)
Co było tym trudniejsze, że miał dużo superfajnych rzeczy :)2

Ale skubany, nadrobił to wieczorem, w kilka sekund udowadniając, że nie jestem abstynentem :)21
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: "Dolina Sanu" MY10

Post autor: czesław&jarząbek » śr kwie 14, 2010 9:20 pm

no nie mów...nic nie kupiłeś?

tasiemca pokonał, a krakusów nie?

masakra...

:)21

za rok przyjedzie jeszcze lepiej wyszkolony to go wkręcimy w czelendż: sprzedać coś za kesz pezetowi :)21
#noichuj

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Re: "Dolina Sanu" MY10

Post autor: Wąż » śr kwie 14, 2010 9:29 pm

zlitowałem się nad filflakiem bo byś mu sprawności nie przyznał :)21
Obrazek
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

Awatar użytkownika
Jaaareeek !
 
 
Posty: 1070
Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 6:41 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: "Dolina Sanu" MY10

Post autor: Jaaareeek ! » śr kwie 14, 2010 9:55 pm

taka odznaka bardziejsza

Obrazek

:)21

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: "Dolina Sanu" MY10

Post autor: pezet » śr kwie 14, 2010 10:43 pm

czesław&jarząbek pisze:no nie mów...nic nie kupiłeś?

tasiemca pokonał, a krakusów nie?

masakra...

:)21

za rok przyjedzie jeszcze lepiej wyszkolony to go wkręcimy w czelendż: sprzedać coś za kesz pezetowi :)21
Nic................

ALe zobacz:
jestem wprawdzie z krakowa - i to od urodzenia, ale jestem boleśnie rozrzutny i wydaję pieniądze na różne zbędne pierdoły.
To po pierwsze.

Po drugie, w związku z powyższym, staram się nie nosić przy sobie gotówki, żeby jej od razu nie wydać. A tak się przypadkiem złożyło, że wtedy miałem w kieszeni plik stówek - nawet sam nie wiem ile :)

I mimo tych skrajnie ryzykownych okoliczności, poszedłem w zaparte, nie dałem się i poczytuję to sobie za swój osobisty sukces :)21

Aha - za rok zabiorę wyliczoną kwotę dla Ciebie, oraz karty płatnicze :)

Bedzie czelendż :)21
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
Czosnek niedźwiedzi
Posty: 359
Rejestracja: śr paź 03, 2007 11:37 am
Lokalizacja: Wołomin

Re: "Dolina Sanu" MY10

Post autor: Czosnek niedźwiedzi » czw kwie 15, 2010 12:27 am

Igor909 pisze:
czesław&jarząbek pisze: więc celową demolkę wykluczam.
Szkodnik wiedział co robi ... i widział zasadzenia
Sam powiedział że jakoś musiał koleiny wyminąć
To może i ja zabiorę głos w dyskusji zanim gawiedź zacznie strzelać w tył głowy, zabijać strunami od fortepianu czy w inny wymyślny sposób.

Przykro mi, że wjechałem na teren Twojej uprawy. Nie dla tego, że szukałem objazdu przez zasiewy tylko żeby wyjechać z kolein. Dla zobrazowania: przede mną było auto kopiące się w błocie, za mną auto z wyciągarką, ja na atekach bym tam nie dojechał. Marny to powód ale wjechałem w pole, tym bardziej, że na krawędzi pola między bruzdami naprawdę nie było widocznych sadzonek. Pewnie tam były skoro je poniszczyłem, jak nie wystawały ponad trawę nie zauważyłem ich z auta, wyrośnięte widać gołym okiem. Jak by nie było nie ma się czym chwalić. Gdzie wjechało moje auto można zobaczyć na fotach 19 i 22. Igor może wrzuć zdjęcia, które zrobiłeś oceniając szkody, będzie najlepiej widać co jest poniszczone. Z wcześniejszych postów odnoszę wrażenie jakbym jeździł tam na przełaj.
Wyjeżdżając sam się zakopałem w bruzdach i było winchowanie. Całości gdzie przeze mnie było narobionego burdelu mogło być jakieś cztery długości auta czyli koło 20m, więc nie dziw się, że trudno mi uwierzyć w 100m rozjechanego pola, 80 zniszczonych drzewek i szkód na 1000 plnów. Byliśmy w tym miejscu pierwsi, nie wiem kto tam po nas przyjeżdżał, nie wiem jak to wyglądało w poniedziałek po rajdzie ale mniejsza z tym, nie będę się spierał, jestem gotów pokryć szkody.

Moją propozycję znasz: odkupienie sadzonek albo rozliczenie szkody z OC auta.
Zielone jajo 300 tdi

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: "Dolina Sanu" MY10

Post autor: czesław&jarząbek » czw kwie 15, 2010 7:37 am

pezet pisze:za rok zabiorę
czyżby ci wstręt do imprez zorganizowanych minął?

:)21
#noichuj

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: "Dolina Sanu" MY10

Post autor: Damian » czw kwie 15, 2010 8:39 am

Czosnek niedźwiedzi pisze:
Igor909 pisze:
czesław&jarząbek pisze: więc celową demolkę wykluczam.
Szkodnik wiedział co robi ... i widział zasadzenia
Sam powiedział że jakoś musiał koleiny wyminąć
To może i ja zabiorę głos w dyskusji zanim gawiedź zacznie strzelać w tył głowy, zabijać strunami od fortepianu czy w inny wymyślny sposób.

.
Czosnek, nie tylko Ty tam wjechałeś, spokojnie. Choć pewnie byłeś pierwszy. Wjechały tam też kolejne załogi po południu dnia następnego, ale tak jak czesław pisał, wynikało to z walki, wynoszenia na koleinach i pewnym zdradzieckim drzewem, które umyśliło sobie dewastację blacharską pojazdów.
Ciężki teren tam był, głębokie koleiny, pod górę, nosiło. Myśmy zawrócili, ale z ręką na sercu powiem, że jakby nastąpiła ostra walka, to nie wiem czy obeszłoby się bez strat we florze. M.in. dlatego też zawróciliśmy.
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
viking
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 87
Rejestracja: pt lis 16, 2007 12:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: "Dolina Sanu" MY10

Post autor: viking » czw kwie 15, 2010 8:50 am

czesław&jarząbek pisze:no nie mów...nic nie kupiłeś?

tasiemca pokonał, a krakusów nie?

masakra...

:)21

za rok przyjedzie jeszcze lepiej wyszkolony to go wkręcimy w czelendż: sprzedać coś za kesz pezetowi :)21

Pezet bronił miana oszczędnych krakusów, bo mnie znowu Gazfan ubrał w kilka różnych, generalnie całkiem niepotrzebnych gadżetów :oops:
Już się zaczynam zastanawiać czy w przyszłym roku nie lepiej zapłacić całe wpisowe przelewem i zostawić portfel w domu :roll:
zielone LR Disco 300 TDi '97

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: "Dolina Sanu" MY10

Post autor: Damian » czw kwie 15, 2010 8:53 am

mnie nawet nie zachęcał, latami wypracowana opinia dusigrosza zrobiła swoje
:)21
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
Igor V8
 
 
Posty: 9630
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 5:35 pm
Lokalizacja: Karłowicz4x4.pl Salonprzyczep.pl

Re: "Dolina Sanu" MY10

Post autor: Igor V8 » czw kwie 15, 2010 9:15 am

Czosnek niedźwiedzi pisze: tym bardziej, że na krawędzi pola między bruzdami naprawdę nie było widocznych sadzonek.
Czyżby ... ?

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio zmieniony czw kwie 15, 2010 9:22 am przez Igor V8, łącznie zmieniany 1 raz.
Idee Lenina wiecznie żywe ... komunista , chwilowo w konspiracji ... :)21

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: "Dolina Sanu" MY10

Post autor: Damian » czw kwie 15, 2010 9:19 am

Nie ma co się spierać, zniszczenia były. Ale odpowiedzialność musi być szersza, bo nie tylko Czosnek jest winien, ale i inni, którzy bez krępacji pojechali koleinami. Ja widziałem co najmniej dwie załogi, w domyśle kolejne dwie.
I dlatego nie wyobrażam sobie, żeby sam Czosnek miał bulić. Sporo nas tam było, może niech każdy wpłaci po 20 zeta i chwacit?
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
Igor V8
 
 
Posty: 9630
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 5:35 pm
Lokalizacja: Karłowicz4x4.pl Salonprzyczep.pl

Re: "Dolina Sanu" MY10

Post autor: Igor V8 » czw kwie 15, 2010 9:26 am

Obrazek
Idee Lenina wiecznie żywe ... komunista , chwilowo w konspiracji ... :)21

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: "Dolina Sanu" MY10

Post autor: Mroczny » czw kwie 15, 2010 9:27 am

i dla takiej popierdółki objazdów szukali?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość