www.forum4x4.pl

Witam.
Jak w temacie zapaliły mi się te kontrolki (wprawdzie na pomaranczowo - czyli sytuacja niekrytyczna) no i nie chcą zgasnąć.
Zrobiłem dzisiaj w nocy trasę W-wa - Bydgoszcz i z powrotem - wszystko było ok.
Po południu ruszam z roboty, ujechałem kawałek a tu zonk.... trzy dźwięknięcia no i się zapaliły.
Bezpiecznik sprawdzony - sprawny.
Czujniki ABS czy coś bardziej poważnego
Może ktoś miał podobny problem

Pozdrawiam

poczekaj aż dwójkowcy wrócą z pracy, pewnie już mieli taką iluminację kiedyś.
ja bym chętnie pomógł, ale w defie nie ma takich kontrolek

natomiast nie dalej jak wczorajszego wieczora napisał mi Czesław: kup se dwójkę i jedź przez Bydgoszcz .. to ja jednak olewam taki interes

darkman pisze:natomiast nie dalej jak wczorajszego wieczora napisał mi Czesław: kup se dwójkę i jedź przez Bydgoszcz .. to ja jednak olewam taki interes

eee... no chyba Czesław nie miał na myśli ... że co niby w Bydgoszczy się nie psują
a zresztą poczekam.... aż wrócą fachowcy

obstawiam rychłą wymianę piasty w przednim kole. czy zdarzyło sie to po uderzeniu kołem w krawężnik ? jakąś dziurę?

a jeszcze dodam to co pewnie wiesz ze to wszystko bierze sygnal z abs i jak jakiś czujnik ci padł to sie wszystko zaświeca. generalnie serwis polecam i odczytanie błędu.

Juz widze jak po kryjomu zacieraja rece posiadacze 200 i 300 - ze nie maja takiej wyraffinowanej elektroniki

a ja i tak wole disko2. jak bym chciał traktora wyprawowego to i tak bym diska nie bral ale jak juz to defa. a jak ktoś chce samochód to disko2. oczywiście jak komu kasa pozwala. bo mi narazie kasa pozwoliła mieć samurajka

Mnie sie akurat D2 bardzo podoba - jak kupowalem swojego to dwojki byly za drogie, ale pozniej sie okazalo ze do mojego "stylu jazdy" jedynka bardziej pasuje.

No i reduktor z blokada tez mi bardziej pasuje

blokada to pikuś. ostatnio sprzedalem D2 mialo blokade załaczaną podciśnieniem. włacznik kolo kiery. fajna sprawa ale nawet sie nie pobawilem jak sie bedzie zachowywac elektronika po załączeniu blokady.

JarekM pisze:Witam.
Czujniki ABS czy coś bardziej poważnego
Może ktoś miał podobny problem

Pozdrawiam

Martinez ma rację, pachnie wymianą piasty. Konieczna diagnostyka, sprawdzenie co sygnalizuje. Skasowanie błędu i warto pojeździć sprawdzić kiedy się odezwie. U mnie odezwało sie po kilku miesiącach tym samym czujnikiem, pojeździłem jeszcze trochę i próbowałem wymienić czujnik (LS - ma takie) bez piasty. Doświadczenie się nie powiodło, piasta wymieniona i ok, chodzi.

maristez pisze:obstawiam rychłą wymianę piasty w przednim kole. czy zdarzyło sie to po uderzeniu kołem w krawężnik ? jakąś dziurę?

Nic takiego drastycznego nie nastąpiło, chociaż droga z Bydgoszczy do Warszawy nie jest gładka jak stół.
Generalnie nigdy nie nastąpiło poważne uderzenie żadnym z kół w cokolwiek, a już szczególnie pomiedzy powrotem z trasy a stwierdzeniem faktu - przecież stał całe 6 godzin.

BORTY pisze:Skasowanie błędu i warto pojeździć sprawdzić kiedy się odezwie.

Cóż, trzeba bedzie w takim razie Poznań odwiedzić

darkman pisze:natomiast nie dalej jak wczorajszego wieczora napisał mi Czesław: kup se dwójkę i jedź przez Bydgoszcz .. to ja jednak olewam taki interes

yyy...
to może faktycznie nie jedź przez bydgoszcz

ostatnio mi w defekterze migała kontrolka od kierunkowskazów, ale ją zamalowałem czarnym markerem

od fachowiec - zaczne chyba do malarza jezdzic zamiast do mechanika

czesław&jarząbek pisze:

darkman pisze:natomiast nie dalej jak wczorajszego wieczora napisał mi Czesław: kup se dwójkę i jedź przez Bydgoszcz .. to ja jednak olewam taki interes

yyy...
to może faktycznie nie jedź przez bydgoszcz

ostatnio mi w defekterze migała kontrolka od kierunkowskazów, ale ją zamalowałem czarnym markerem

Bydgoszcz fajne miasto... nawet LR'ów trochę mamy, ale serwisu - ni w ząb... przynajmniej ja nie znam trzeba gonić do Poznania ...
tam za to dwa autoryzowane i moc autoryzowanych 'inaczej'

maristez pisze:a ja i tak wole disko2. jak bym chciał traktora wyprawowego to i tak bym diska nie bral ale jak juz to defa. a jak ktoś chce samochód to disko2. oczywiście jak komu kasa pozwala. bo mi narazie kasa pozwoliła mieć samurajka

Kolego tyle co Ty miałeś dyskotek to chyba nawet Czesław nie miał

misialek pisze:

maristez pisze:a ja i tak wole disko2. jak bym chciał traktora wyprawowego to i tak bym diska nie bral ale jak juz to defa. a jak ktoś chce samochód to disko2. oczywiście jak komu kasa pozwala. bo mi narazie kasa pozwoliła mieć samurajka

Kolego tyle co Ty miałeś dyskotek to chyba nawet Czesław nie miał

no

dyskotek miałem ino 6

a jemu średnia wychodzi 1.3 dyskoteki tygodniowo

To faktycznie cienias jesteś...


... pod tym względem

JarekM pisze: Nic takiego drastycznego nie nastąpiło, chociaż droga z Bydgoszczy do Warszawy nie jest gładka jak stół.
Generalnie nigdy nie nastąpiło poważne uderzenie żadnym z kół w cokolwiek, a już szczególnie pomiedzy powrotem z trasy a stwierdzeniem faktu - przecież stał całe 6 godzin.

stał 6 godzin a ktoś szedł i w koło kopnoł - ludzie to podłe są....

Koro pisze:stał 6 godzin a ktoś szedł i w koło kopnoł - ludzie to podłe są....

ehh.... trudno powiedzieć... nie zaobserwowałem.

maristez pisze:blokada to pikuś. ostatnio sprzedalem D2 mialo blokade załaczaną podciśnieniem. włacznik kolo kiery. fajna sprawa ale nawet sie nie pobawilem jak sie bedzie zachowywac elektronika po załączeniu blokady.

ale zes sie ekspert zrobil od lr...

fiu fiu...a nie tak dawno to hehehehe

LR_Olek pisze:
ale zes sie ekspert zrobil od lr...

fiu fiu...a nie tak dawno to hehehehe

Jak byś sprzedał tyle chomików co on LR'ów to byś też był ekspert

ekspert srekspert. ucze sie pilnie. juz niemiaszkom cięzko mine mi wcisnąć. a frycowe sie nie raz płacilo.

misialek pisze:

LR_Olek pisze:
ale zes sie ekspert zrobil od lr...

fiu fiu...a nie tak dawno to hehehehe

Jak byś sprzedał tyle chomików co on LR'ów to byś też był ekspert

chyba jednak mam przewage

poza tym chomiki same sie produkuja,a lry portoryk musi kupowac

chomik-sromik
olo...
co to jest sulavia?

zgaduj zgadula...