Pier....na nakreteczka!
Moderator: Jerry
Pier....na nakreteczka!
No wlasnie zabralem sie dzisiaj z zapalem do wymiany wydechu w moim disko tsysta. Przy turbinie trzy nakretki mocuja wydech. Jedna sie franca tak zapiekla ze nie dala sie ruszyc. Mialem dobre klucze a i tak sie zjechala do okraglego... pozostale dwie udalo sie ruszyc. Teraz pytanie: Czy ktos ma jakies patenty jak sie do czegos takiego zabrac?
Sruby sa niezdejmowalne wlasciewie i naleza do turbiny wiec tu nie chcialbym namieszac zabardzo. Nie wiem moze jest jakas chemia co takie sprawy zalatwia ... albo jakos nakretke przeciac ... problem jest taki ze nie ma tam wlasciwie dostepu.. nawet po wyjeciu filtra niewiele mozna zdzialac ... a jak pojade gdzies do warsztatu to mnie fajfokloki wredne sasuja na 200funtow ... jak nie lepiej 

markowe szczypce, nowe, jak sa ostre to zacisna sie na tyle ze albo odkrecisz albo ukrecisz...
a jak chcesz ciac to dremel albo jego podrobka - male tarcze, dojdziesz spokojnie.
a jak chcesz ciac to dremel albo jego podrobka - male tarcze, dojdziesz spokojnie.
Ostatnio zmieniony pt kwie 27, 2007 7:34 pm przez jogibabuu, łącznie zmieniany 1 raz.
Mistrzow uprasza sie o spokoj
najgorszą rzeczą jaką do tej pory składałem był "orginalny zeger" na wałku głównym skrzyni
guby na 2mm i bez dziórek... do jego wyjęcia użyłem 4 śróbokrętów i imadła...czas operacji jak już się wie co robić: 20-30min
dodam iż czynność tą powtarzałem bo z dwuch skrzyń złożyłem jedną

guby na 2mm i bez dziórek... do jego wyjęcia użyłem 4 śróbokrętów i imadła...czas operacji jak już się wie co robić: 20-30min

dodam iż czynność tą powtarzałem bo z dwuch skrzyń złożyłem jedną

SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
tagri74 pisze: Trza było narzędź se panie kupić , to byś wyjął bez problemu


Przy całym szacunku dla twojego doświadczenia i umiejętności... robiłeś kiedyś skrzynie w Serii


płaski 9/16, ponoć fajkowy podchodzi, ale nie było pod rękąbartek pisze: tak z ciekawości - jakim kluczem je zaokrągliłeś?

Podchdziła jeszcze mała grzechotka na przedłużce, ale bałem się złamać bo nie moja


SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos
to ciekawe - bo moje problemy ze śrubami wału ustały właśnie w momencie nabycia kluczy calowych... myślałem, że rzeźbiłeś metrycznymTapeworm pisze: płaski 9/16, ponoć fajkowy podchodzi, ale nie było pod ręką![]()
Podchdziła jeszcze mała grzechotka na przedłużce, ale bałem się złamać bo nie mojaktoś te nakrętki na dębowo doje.ał
Disco 3.9 LPG
9/16 rozwiązuje 75% problemów z śróbami i nakrętkami wałów...
te 25% to nakrętki przy bębnie ręcznego, płaski bardzo ciężko podchodzi, mała nasadka bez problemu
problem w tym, że małą nasadką wału nie dokręcisz pożądnie, a u mnie dodatkowo poprzedni właściciel uważał, że trzeba dokręceć, dokręcać, dokręcać...aż się gwint skończy
Mam jedną rade...jak śróby i nakrętki wału są wielorazowego użytku, tak nakrętki przy bębnie najlepiej za każdym razem nowe dawać
i więcej myślenia, a mniej mięśni przy dokręcaniu 
te 25% to nakrętki przy bębnie ręcznego, płaski bardzo ciężko podchodzi, mała nasadka bez problemu

problem w tym, że małą nasadką wału nie dokręcisz pożądnie, a u mnie dodatkowo poprzedni właściciel uważał, że trzeba dokręceć, dokręcać, dokręcać...aż się gwint skończy

Mam jedną rade...jak śróby i nakrętki wału są wielorazowego użytku, tak nakrętki przy bębnie najlepiej za każdym razem nowe dawać


SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość