Pier....na nakreteczka!

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Tarsus

Pier....na nakreteczka!

Post autor: Tarsus » pt kwie 27, 2007 6:01 pm

No wlasnie zabralem sie dzisiaj z zapalem do wymiany wydechu w moim disko tsysta. Przy turbinie trzy nakretki mocuja wydech. Jedna sie franca tak zapiekla ze nie dala sie ruszyc. Mialem dobre klucze a i tak sie zjechala do okraglego... pozostale dwie udalo sie ruszyc. Teraz pytanie: Czy ktos ma jakies patenty jak sie do czegos takiego zabrac?

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » pt kwie 27, 2007 6:06 pm

metoda destrukcyjna

Tarsus

Post autor: Tarsus » pt kwie 27, 2007 6:11 pm

Sruby sa niezdejmowalne wlasciewie i naleza do turbiny wiec tu nie chcialbym namieszac zabardzo. Nie wiem moze jest jakas chemia co takie sprawy zalatwia ... albo jakos nakretke przeciac ... problem jest taki ze nie ma tam wlasciwie dostepu.. nawet po wyjeciu filtra niewiele mozna zdzialac ... a jak pojade gdzies do warsztatu to mnie fajfokloki wredne sasuja na 200funtow ... jak nie lepiej :(

Awatar użytkownika
gosc
Posty: 2385
Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
Lokalizacja: north east of england

Post autor: gosc » pt kwie 27, 2007 7:07 pm

jakbys mial dobre nasadki do bys nie zje..al :lol: , teraz to przecinaczek i nap... , albo kup przecinarke do nakretek
Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..

Awatar użytkownika
jogibabuu
Posty: 784
Rejestracja: ndz sty 18, 2004 9:36 pm
Lokalizacja: brenna

Post autor: jogibabuu » pt kwie 27, 2007 7:27 pm

markowe szczypce, nowe, jak sa ostre to zacisna sie na tyle ze albo odkrecisz albo ukrecisz...
a jak chcesz ciac to dremel albo jego podrobka - male tarcze, dojdziesz spokojnie.
Ostatnio zmieniony pt kwie 27, 2007 7:34 pm przez jogibabuu, łącznie zmieniany 1 raz.
Mistrzow uprasza sie o spokoj

Tarsus

Post autor: Tarsus » pt kwie 27, 2007 7:32 pm

Oooo racja! karwa i to bedzie najlepsze rozwiazanie... i tak dremel mialem kupic... dzieki jogi!

Awatar użytkownika
Ptak
Posty: 1612
Rejestracja: ndz mar 18, 2007 6:01 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Ptak » pt kwie 27, 2007 9:12 pm

Dremel jest ok, ale można próbować kluczem do rur albo żabką, tylko faktycznie nową albo z ostrymi szczękami. Ogólnie dostępna chemia jest raczej bezsilna akurat w tym miejscu.
LR Disco 300
LR SIII reanimacja
Chodój łópiesz

Tarsus

Post autor: Tarsus » pt kwie 27, 2007 9:13 pm

zadna zabka ani kluczem do rur tamnie dojdziesz... dremel zostaje

Awatar użytkownika
Ptak
Posty: 1612
Rejestracja: ndz mar 18, 2007 6:01 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Ptak » pt kwie 27, 2007 9:22 pm

To tyż prawda mało miejsca
Dremel + wałek giętki też używam, uważaj na tarcze weź raczej grubszą bo taka cienka mi kiedyś pękła i tylko cudem uniknąłem obrażeń. Przy tych obrotach to nawet mała moc wystarczy i nieszczęście gotowe.
LR Disco 300
LR SIII reanimacja
Chodój łópiesz

Awatar użytkownika
rafał29
 
 
Posty: 4856
Rejestracja: śr cze 30, 2004 11:33 am
Lokalizacja: beskidy

Post autor: rafał29 » pt kwie 27, 2007 9:53 pm

a trzeba bylo troszke pomyslec - palniczkiem podgrzać i ida jak złoto.

Tarsus

Post autor: Tarsus » pt kwie 27, 2007 9:55 pm

no mozna bylo.. ale teraz za pozno juz....
bedziem pilowac :)

Musze tlko uwazac zeby gwintu na szpilce nienaruszyc...

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » sob kwie 28, 2007 8:09 am

:lol: Ja tak miałem z tylnym wałem w Serii :roll: dwie zjechane nakrętki i zero dostępu...
młotek, przecinak i je rozpołowiłem 8)
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » sob kwie 28, 2007 9:29 am

Tapeworm pisze::lol: Ja tak miałem z tylnym wałem w Serii :roll: dwie zjechane nakrętki i zero dostępu...
młotek, przecinak i je rozpołowiłem 8)

ty to jednak zuch jestes :lol:

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » sob kwie 28, 2007 9:48 am

najgorszą rzeczą jaką do tej pory składałem był "orginalny zeger" na wałku głównym skrzyni :roll:
guby na 2mm i bez dziórek... do jego wyjęcia użyłem 4 śróbokrętów i imadła...czas operacji jak już się wie co robić: 20-30min :roll:
dodam iż czynność tą powtarzałem bo z dwuch skrzyń złożyłem jedną :wink:
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gri74 » sob kwie 28, 2007 4:27 pm

Trza było narzędź se panie kupić , to byś wyjął bez problemu
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Tarsus

Post autor: Tarsus » sob kwie 28, 2007 6:48 pm

No jak wymienialem krzyzaki to za rada kolegi nabylem sobie szczypce.. kurde wyszly segery same.. ale jak sobie pomyslalem wtedy ile bym sie napieprzyl bez szczypiec to mnie ciarki przeszly....

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » sob kwie 28, 2007 7:00 pm

rafał29 pisze:a trzeba bylo troszke pomyslec - palniczkiem podgrzać i ida jak złoto.
a kto to jest palnik?
:)21

na wyspie prywatne palniki to mają tylko kotlesie z top gear
:)21
#noichuj

Awatar użytkownika
maristez
Posty: 2277
Rejestracja: ndz sie 14, 2005 8:08 am
Lokalizacja: 4x4.net.pl
Kontaktowanie:

Post autor: maristez » sob kwie 28, 2007 7:05 pm

kotlesie z top gear po stanach obecnie smigają wiec nie wiem.

Awatar użytkownika
rafał29
 
 
Posty: 4856
Rejestracja: śr cze 30, 2004 11:33 am
Lokalizacja: beskidy

Post autor: rafał29 » sob kwie 28, 2007 7:06 pm

malo to tam naszych specy przy betoniarkach ? same zlote rączki pojechały...

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » sob kwie 28, 2007 7:12 pm

dobrze dobrze
niech jeszcze ze trzysta tysięcy wyjedzie...
:)21
#noichuj

bratek
Posty: 387
Rejestracja: pn gru 13, 2004 3:09 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: bratek » sob kwie 28, 2007 8:13 pm

Tapeworm pisze::lol: Ja tak miałem z tylnym wałem w Serii :roll: dwie zjechane nakrętki i zero dostępu...
młotek, przecinak i je rozpołowiłem 8)
tak z ciekawości - jakim kluczem je zaokrągliłeś?
Disco 3.9 LPG

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » sob kwie 28, 2007 8:37 pm

gri74 pisze: Trza było narzędź se panie kupić , to byś wyjął bez problemu
ta ?? :lol: to misiu wiedz, że miałem narzędzi w pełno, cały warsztat wzasadzie,żadne specjalistyczne szczypce tam nie podejdą, inaczej tego się nie da wyciągnąć...
Przy całym szacunku dla twojego doświadczenia i umiejętności... robiłeś kiedyś skrzynie w Serii ?? :)21
bartek pisze: tak z ciekawości - jakim kluczem je zaokrągliłeś?
płaski 9/16, ponoć fajkowy podchodzi, ale nie było pod ręką :-?
Podchdziła jeszcze mała grzechotka na przedłużce, ale bałem się złamać bo nie moja :roll: ktoś te nakrętki na dębowo doje.ał :evil:
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

Tarsus

Post autor: Tarsus » ndz kwie 29, 2007 6:42 am

czesław&jarząbek pisze:dobrze dobrze
niech jeszcze ze trzysta tysięcy wyjedzie...
:)21
.. no wlasnie nastaje powoli okres kiedy prole z nabitymi kabzami na wloscia zaczynaja wracac...

bratek
Posty: 387
Rejestracja: pn gru 13, 2004 3:09 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: bratek » pn kwie 30, 2007 11:17 am

Tapeworm pisze: płaski 9/16, ponoć fajkowy podchodzi, ale nie było pod ręką :-?
Podchdziła jeszcze mała grzechotka na przedłużce, ale bałem się złamać bo nie moja :roll: ktoś te nakrętki na dębowo doje.ał :evil:
to ciekawe - bo moje problemy ze śrubami wału ustały właśnie w momencie nabycia kluczy calowych... myślałem, że rzeźbiłeś metrycznym
Disco 3.9 LPG

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » pn kwie 30, 2007 12:07 pm

9/16 rozwiązuje 75% problemów z śróbami i nakrętkami wałów...
te 25% to nakrętki przy bębnie ręcznego, płaski bardzo ciężko podchodzi, mała nasadka bez problemu :)2
problem w tym, że małą nasadką wału nie dokręcisz pożądnie, a u mnie dodatkowo poprzedni właściciel uważał, że trzeba dokręceć, dokręcać, dokręcać...aż się gwint skończy :evil:

Mam jedną rade...jak śróby i nakrętki wału są wielorazowego użytku, tak nakrętki przy bębnie najlepiej za każdym razem nowe dawać :)2 i więcej myślenia, a mniej mięśni przy dokręcaniu :wink:
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość