Pierwsza wymiana 147386 km - bez liftu
Druga wymiana 178000 km - bez liftu
zawieszenie podniesione przy 180949 km o 2 cale i
Trzecia wymiana 191361 km
a teraz mam nakręcone 194700 km i tak przypadkiem spojrzałem na moją gumkę i co widzę? Już zaczyna pękać

Dodam że gumy były kupowane w "uznanych" serwisach i miały to być te "the best". Wymieniane całe kpl - razem z tulejką.
Tak się zastanawiam czy na ostatnie wybitnie szybkie zużycie nie złożył się fakt wymiany wału, bo stary miał już wytłuczone otwory pod śruby, no i może ten nowy (ale nie sklepowy tylko używka), jest źle wyważony albo cuś

Wiem, że najlepiej wymienić na wał od 200 i pewnie tak zrobię, ale pozostaje pytanie dlaczego
