napierdziela coś w 300tdi
Moderator: Jerry
napierdziela coś w 300tdi
Witam jestem/byłem szczęśliwym posiadaczem LR disco dopóki sie nie zepsuł.
Opisuje co się działo..
Wszystko stało sie w ciagu dwóch dni jazdy.
Podczas ruszania z pod świateł jakies zgrzyty z układu przeniesienia napedu. a nastepnego dnia ledwo co dojechalem do serwisu samochodów poniewaz podczas przyspieszania wszystko zajebiście drgało a szzczegolnie w okolicach 1500-2000 obrotów.
Mechanik powiedział że to chyba skrzynia. Zawiozłem do profesjonalistów od LR i powiedzieli że skrzynia okej.
Mechanik wsadził spowrotem skrzynie i drgania ustały, ale nie zgrzyty. Samochod niby jeździ ale zachowuje sie tak jakby mial zapblokowny centralny mechanizm zreszta informuje mnie o tym kontrolka ktora nigdy wczesniej mi sie nie zapalała nawet przy wlaczonym reduktorze.
Jeszcze co może was przyblizy do wydania diagnozy to to że jak przejeżdżam przez leżącego policjanta to tylne koła jak podskakuja to troche sie blokuja bo jest maly pisk opon a przynajmniej tylnej lewej z mojej strony.
I ten zgrzyt kiedy ruszam do tyłu czy tez do przodu:/
POMOCY!!
niestety w mojej okolicy nie ma profesjonalnego serwisu LR
Opisuje co się działo..
Wszystko stało sie w ciagu dwóch dni jazdy.
Podczas ruszania z pod świateł jakies zgrzyty z układu przeniesienia napedu. a nastepnego dnia ledwo co dojechalem do serwisu samochodów poniewaz podczas przyspieszania wszystko zajebiście drgało a szzczegolnie w okolicach 1500-2000 obrotów.
Mechanik powiedział że to chyba skrzynia. Zawiozłem do profesjonalistów od LR i powiedzieli że skrzynia okej.
Mechanik wsadził spowrotem skrzynie i drgania ustały, ale nie zgrzyty. Samochod niby jeździ ale zachowuje sie tak jakby mial zapblokowny centralny mechanizm zreszta informuje mnie o tym kontrolka ktora nigdy wczesniej mi sie nie zapalała nawet przy wlaczonym reduktorze.
Jeszcze co może was przyblizy do wydania diagnozy to to że jak przejeżdżam przez leżącego policjanta to tylne koła jak podskakuja to troche sie blokuja bo jest maly pisk opon a przynajmniej tylnej lewej z mojej strony.
I ten zgrzyt kiedy ruszam do tyłu czy tez do przodu:/
POMOCY!!
niestety w mojej okolicy nie ma profesjonalnego serwisu LR
psują sie ale mają to coś...
RR 2,5VM '91(było), Disco 300tDi '97(jest)
RR 2,5VM '91(było), Disco 300tDi '97(jest)
Re: napierdziela coś w 300tdi
hmmmPOLLACK pisze:[...]Zawiozłem do profesjonalistów od LR [...]
niestety w mojej okolicy nie ma profesjonalnego serwisu LR
Re: napierdziela coś w 300tdi
No miał ich za profesjonalistów zanim zawiózł tam autoJarekK pisze:hmmmPOLLACK pisze:[...]Zawiozłem do profesjonalistów od LR [...]
niestety w mojej okolicy nie ma profesjonalnego serwisu LR

Kolego Pollack - faktycznie wygląda to tak jakbyś miał zblokowany międzyosiowy.
Life's Too Short For A Full Time Job
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Re: napierdziela coś w 300tdi
To mnie rozwaliloPOLLACK pisze:Mechanik powiedział że to chyba skrzynia. Zawiozłem do profesjonalistów od LR i powiedzieli że skrzynia okej.




Re: napierdziela coś w 300tdi
to mnie dobilo...POLLACK pisze:ale zachowuje sie tak jakby mial zapblokowny centralny mechanizm zreszta informuje mnie o tym kontrolka ktora nigdy wczesniej mi sie nie zapalała nawet przy wlaczonym reduktorze.
pwoedzcie ze to zart ten post i zbiorowa halucynacja...

Re: napierdziela coś w 300tdi
a może łożyska się wysypały w tym kole, a też potrafią zgrzytać i to nieżlePOLLACK pisze:...Jeszcze co może was przyblizy do wydania diagnozy to to że jak przejeżdżam przez leżącego policjanta to tylne koła jak podskakuja to troche sie blokuja bo jest maly pisk opon a przynajmniej tylnej lewej z mojej strony.
I ten zgrzyt kiedy ruszam do tyłu czy tez do przodu:/

LR Rendzi stajla 

nie łożyska w kołach są okej.
nie śmiejcie się bo mam poważny problem z tym autem. Nie jestem w tym wszystkim tak obcykany jak wielu tutaj. Pisałem co kolwiek abyście mogli mi pomóc.
W moim mieście nie ma żadnego serwisu specjalizującego się w terenówkach. Jestem skazany na zwykły warsztat zajmujący sie przeważnie osobówkami a też sam nie mam odpowiedniego zaplecza żeby samemu się za to wziąść...:/
Lr_Olek zamiast sie nabijać z kogoś kto jest zielony jak ta lala to byś coś powiedział odnośnie tej kontrolki o czym informuje itd.
dzieki za wszelkie info
nie śmiejcie się bo mam poważny problem z tym autem. Nie jestem w tym wszystkim tak obcykany jak wielu tutaj. Pisałem co kolwiek abyście mogli mi pomóc.
W moim mieście nie ma żadnego serwisu specjalizującego się w terenówkach. Jestem skazany na zwykły warsztat zajmujący sie przeważnie osobówkami a też sam nie mam odpowiedniego zaplecza żeby samemu się za to wziąść...:/
Lr_Olek zamiast sie nabijać z kogoś kto jest zielony jak ta lala to byś coś powiedział odnośnie tej kontrolki o czym informuje itd.
dzieki za wszelkie info
psują sie ale mają to coś...
RR 2,5VM '91(było), Disco 300tDi '97(jest)
RR 2,5VM '91(było), Disco 300tDi '97(jest)






Ostatnio zmieniony pt maja 25, 2007 6:13 pm przez kondziu, łącznie zmieniany 1 raz.
ale jak jeżdzi z zapiętym difflockiem to mu nie powinny tylko tylne koła przyhamowywać tylko wszystkie razem - o ile difflock jeszcze jestHERROS pisze:Ja stawiam na problem z wałem napędowym. Radzę tam sprawdzić.

choć z własnego doświadcznia wiem, że kontrolka a ustawienie reduktora to nie zawsze chodzą w parze

LR Rendzi stajla 

- Discotheque
-
- Posty: 3241
- Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: North
Zwarcie ma na kablach to sie kotrolka swieci, przy wkladaniu skrzyni mogli zamienic kabelki od wstecznego i difflocka.
Najpierw wylacz reduktor na N i po kolei na postoju odpal silnik i po kolei wszystkie biegi i sluchaj. Jak nie bedzie wibracji rzegolenia, rzezenia i pierdzenia to skrzynia jest ok.
Po drugie jak cos rzezi w okolicach napedu i nie mozesz namierzyc co to zlewa sie olej ze skrzyni i reduktora i oglada na obecnosc opilkow.
Jak w skrzyni brak opilkow i podczas poprzedniego testu skrzynia chodzi cicho to tez wykluczamy ten element.
Po spuszczeniu oleju wez klucz nr 13 do reki i odkrec pokrywe reduktora, jedyne co moze rzezic lub trzec to kola zebate lub satelity w roznicowce. Jak kola beda ladne i nie bedzie opilkow to ten element wykluczamy.
Podnies tez po kolei kazde kolo pod most i nim pokrec bo ten watek jest prawdopodobny ze Ci sie lozysko zaciera na czopie i mielonke robi.
Jak pokrecisz kolami i bedzie ladnie bez oporow to zdejmij przedni wal i sprobuj sie przejechac, jak nie pomoze zdejmij tylny wal i przejedz sie (UWAGA! to auto ze stalym napedem na 4 kola wiec miedzy osiami ma normalny mechanizm roznicowy) przy jezdzie bez jednego z walow musisz zapiac difflocka.
Przy okazji zdjecia tylnego walu zrzuc beben od hamulca recznego, mogles miec zapyzialy mechanizm i moglo sie cos umielic i teraz rzezi.
Waly obejrzyj na okolicznosc prawidlowego ulozenia na wieloklinie wzgledem krzyzakow, musza byc na znaki.
I tlumaczenie ze nie masz mechanikow do terenowek to szkoda gadac.
Mechanik to czlowiek ktory mysli i zna rozne mechanizmy a nie nauczyli go na odruchach pawlowa jak ma wymieniac moduly i dokrecac srubki w jednym modelu. Stara gwardia mechesow wymiera
Najpierw wylacz reduktor na N i po kolei na postoju odpal silnik i po kolei wszystkie biegi i sluchaj. Jak nie bedzie wibracji rzegolenia, rzezenia i pierdzenia to skrzynia jest ok.
Po drugie jak cos rzezi w okolicach napedu i nie mozesz namierzyc co to zlewa sie olej ze skrzyni i reduktora i oglada na obecnosc opilkow.
Jak w skrzyni brak opilkow i podczas poprzedniego testu skrzynia chodzi cicho to tez wykluczamy ten element.
Po spuszczeniu oleju wez klucz nr 13 do reki i odkrec pokrywe reduktora, jedyne co moze rzezic lub trzec to kola zebate lub satelity w roznicowce. Jak kola beda ladne i nie bedzie opilkow to ten element wykluczamy.
Podnies tez po kolei kazde kolo pod most i nim pokrec bo ten watek jest prawdopodobny ze Ci sie lozysko zaciera na czopie i mielonke robi.
Jak pokrecisz kolami i bedzie ladnie bez oporow to zdejmij przedni wal i sprobuj sie przejechac, jak nie pomoze zdejmij tylny wal i przejedz sie (UWAGA! to auto ze stalym napedem na 4 kola wiec miedzy osiami ma normalny mechanizm roznicowy) przy jezdzie bez jednego z walow musisz zapiac difflocka.
Przy okazji zdjecia tylnego walu zrzuc beben od hamulca recznego, mogles miec zapyzialy mechanizm i moglo sie cos umielic i teraz rzezi.
Waly obejrzyj na okolicznosc prawidlowego ulozenia na wieloklinie wzgledem krzyzakow, musza byc na znaki.
I tlumaczenie ze nie masz mechanikow do terenowek to szkoda gadac.
Mechanik to czlowiek ktory mysli i zna rozne mechanizmy a nie nauczyli go na odruchach pawlowa jak ma wymieniac moduly i dokrecac srubki w jednym modelu. Stara gwardia mechesow wymiera

Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
- Discotheque
-
- Posty: 3241
- Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: North
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości