Jak zapewne niektórym wiadomo - od dnia zakupu walczę z wyciem i rzężeniem zespołu napędowego w mojej SIII. Dwukrotna rozwałka skrzyni połączona z wymianą sporej ilości drobiazgów nie przyniosła oczekiwanych rezultatów... Zaczem zainteresowałem się reduktorem (choć - wg warsztatu, który remontował skrzynię "reduktor jest zdrowy" (pozdrawiam serdecznie...)). I znalazłem:
http://images12.fotosik.pl/72/38dc843970d249d2med.jpg
Prawda, że nie wygląda zdrowo? Więc wymieniłem rzeczony wałek oraz łożyska po nim ganiające szykując się na wielką fetę z okazji wielkiej ciszy. Rzężenie przy hamowaniu silnikiem - znikło. Wycie - jakby osłabło (wiem, że to zabawne, ale na moim osiedlu nie ma ulicy wystarczająco długiej by pogonić 2,25D do 80km/h - a przy tej prędkości odsłuch pozwala na ocenę zmiany intensywności i charakteru dźwięku).
Załóżmy, że jakiś fragment wycia pozostał. Kilka faktów:
- jazda z odkręconym przednim lub tylnym wałem niczego nie zmieniała w temacie wycia i rzężenia (z dwoma odkręconymi naraz nie próbowałem

- zębatka osadzona na wymienionym wałku pośredniczy przenosząc obroty z wałka wychodzącego ze skrzyni na wałek główny reduktora,
- występuje w układzie luz między kołami zębatymi - gwałtowne wduszenie sprzęgła, szarpanie gazem wywołuje stuki, to samo w przypadku obracania bębna hamulca ręcznego przy wrzuconym biegu (wały odkręcone),
- wymiana zębatki na wałku wychodzącym ze skrzyni nie zmniejszyła luzu (montaż overdrive) - występuje właśnie pomiędzy tą właśnie zębatką, a pośrednią osadzoną na wymienionym wałku (zaobserwowany bezpośrednio).
Czy wydaje się prawdopodobną teza, iż zębatka pośrednicząca (ta, której wałek wymieniłem) wskutek pracy na uszkodzonym wałku (wibracje, przesunięcia) uległa wytarciu, co skutkuje zaobserwowanym luzem międzyzębnym oraz wyciem, jękiem podczas wyższych prędkości?
Póki co - sukces skromny, ale zawsze sukces. To rzężenie przy hamowaniu silnikiem było równie miłe dla ucha co praca fleksem na kawałku blachy. Zanim zacznę wymieniać rzeczoną zębatkę (a waży parę złotych...) wolałbym upewnić się, czy ta koncepcja ma znamiona prawdopodobnej?