Problem wygląda tak że coś rzęzi podczas jazdy i przestaje gdy prędkość spada do 5-8 km/h.

Dla ułatwienia lub utrudnienia dodam że jak czasami (też nie wiem dlaczego) zapala się kontrolka stabilizacji nadwozia rzężenie zanika

Wiem że można zagłuszyć to radie i tak narazie robie ale chcę wiedzieć czy mam się bać?
Rzężący pojazd to discoII 40v8 z automatem i chyba ful opcją chociaż w tym temacie fabryce Land Rovera nie ufam

Może któryś z kolegów ma jakieś przemyślenia
