Strona 1 z 1
Pęknięty blok w RR P38 V8 P O M O C Y !!!!!!!!!!!!!!!!!!
: pn sie 20, 2007 1:38 pm
autor: HaSior
Pomóżcie proszę, szukam bloku 4,6 lub 4,0 od disco po '98 na zamianke do mnie bo niestety, podobnie jak wielu innych, mnie też spotkało to nieszczęście

! Mój P38 4,6 przy całej sympati rozwalił mnie na łopatki jebniętym blokiem po tym jak 8 miesięcy temu zrobiłem remont silnika wymieniajac wszystkie części (poza blokiem) na nowe !
Może ktoś z was ma namiary na ludzi którzy mogą za rozsądne pieniądze sprowadzić blok lub silnik z anglii albo akurat mają na strychu po dziadku

)
Stawiam dowolny rodzaj alko jak również oddam rękę mojej córki.
pozdrafka
Re: Pęknięty blok w RR P38 V8 P O M O C Y !!!!!!!!!!!!!!
: pn sie 20, 2007 2:07 pm
autor: chudzielec
HaSior pisze:Pomóżcie proszę, szukam bloku 4,6 lub 4,0 od disco po '98 na zamianke do mnie bo niestety, podobnie jak wielu innych, mnie też spotkało to nieszczęście

! Mój P38 4,6 przy całej sympati rozwalił mnie na łopatki jebniętym blokiem po tym jak 8 miesięcy temu zrobiłem remont silnika wymieniajac wszystkie części (poza blokiem) na nowe !
Może ktoś z was ma namiary na ludzi którzy mogą za rozsądne pieniądze sprowadzić blok lub silnik z anglii albo akurat mają na strychu po dziadku

)
Stawiam dowolny rodzaj alko jak również oddam rękę mojej córki.
pozdrafka
a córka w jakim wieku?
: pn sie 20, 2007 3:12 pm
autor: efraim
o to samo miałem spytać

: pn sie 20, 2007 5:06 pm
autor: czesław&jarząbek
a ten blok w sensie...to jak pęknięty jest?
tuleje wylazły, czy co inne?
: pn sie 20, 2007 5:34 pm
autor: HaSior
czesław&jarząbek pisze:a ten blok w sensie...to jak pęknięty jest?
tuleje wylazły, czy co inne?
nie wylazło nic
wypija płyn i dymi na biało po uruchomieniu - potem przestaje dymić i chodzi jak burza
w każdym razie wszyscy mówią że nie ma co się spodziewać uszczelki

: pn sie 20, 2007 5:36 pm
autor: maristez
no ja bym jednak otworzył głowice i spradził. moze uszczeka, moze glowica. optymistą trzeba być
: pn sie 20, 2007 5:49 pm
autor: czesław&jarząbek
HaSior pisze:czesław&jarząbek pisze:a ten blok w sensie...to jak pęknięty jest?
tuleje wylazły, czy co inne?
nie wylazło nic
wypija płyn i dymi na biało po uruchomieniu - potem przestaje dymić i chodzi jak burza
w każdym razie wszyscy mówią że nie ma co się spodziewać uszczelki

sie robi takie rzeczy...
"nie ma takiej rury której nie można odetkać"

: pn sie 20, 2007 5:52 pm
autor: HaSior
maristez pisze:no ja bym jednak otworzył głowice i spradził. moze uszczeka, moze glowica. optymistą trzeba być
znawcy tematu oceniają objawy jako typowe a wersji że to uszczelka dają 1% - z różnych niezależnych źródeł
poza tym niezależnie od tego cz mają rację czy nie nie ma sensu rozbierać silnika bez bloku bo narazie jeździ a jak po zdjęciu głowic (które były robione 10tys temu) sprawdzi się czarny scenariusz to co? będę wtedy szukał bloku i jeżdził autobem?
: pn sie 20, 2007 5:54 pm
autor: HaSior
czesław&jarząbek pisze:HaSior pisze:czesław&jarząbek pisze:a ten blok w sensie...to jak pęknięty jest?
tuleje wylazły, czy co inne?
nie wylazło nic
wypija płyn i dymi na biało po uruchomieniu - potem przestaje dymić i chodzi jak burza
w każdym razie wszyscy mówią że nie ma co się spodziewać uszczelki

sie robi takie rzeczy...
"nie ma takiej rury której nie można odetkać"

sie co robi??
: pn sie 20, 2007 6:26 pm
autor: klucz13
HaSior pisze:

sie co robi??[/quote]
Oddaje do porządnej firmy i szykuje szelesty na wykup naprawionego syfa

: pn sie 20, 2007 6:59 pm
autor: LR_Olek
HaSior pisze:bo narazie jeździ
jak jezdzi jak napisales ze wypija plyn? wypija i co? dolewasz podczas jazdy?
: pn sie 20, 2007 7:15 pm
autor: czesław&jarząbek
HaSior pisze:sie co robi??
sie mówi..."dzień dobry, pięć tysięcy"

przy odbiorze drugie pięć i już hasiok lata...
z wartością podniesioną o 35%

: pn sie 20, 2007 7:38 pm
autor: HaSior
LR_Olek pisze:HaSior pisze:bo narazie jeździ
jak jezdzi jak napisales ze wypija plyn? wypija i co? dolewasz podczas jazdy?
litr na 400 - 500 klockoof
woda narazie tania więc ...
poza tym że dymi po uruchomieniu nie ma żadnych negatywnych efektów, moc ok itd
: pn sie 20, 2007 7:41 pm
autor: HaSior
czesław&jarząbek pisze:HaSior pisze:sie co robi??
sie mówi..."dzień dobry, pięć tysięcy"

przy odbiorze drugie pięć i już hasiok lata...
z wartością podniesioną o 35%

optymistyczny wariant panie
nowy blok to jakies 11 - 13 + transportacja + podmianka
a kasiry juz władowałem tyle ze mój syn będzie nim jeździł za 16 lat
więc odwrotu nie ma
poza tym drobnym mankamentem auto idealne

: pn sie 20, 2007 7:56 pm
autor: LR_Olek
HaSior pisze:
a kasiry juz władowałem tyle
a moze napraw go a nie laduj kase...
: pn sie 20, 2007 7:57 pm
autor: LR_Olek
HaSior pisze:LR_Olek pisze:HaSior pisze:bo narazie jeździ
jak jezdzi jak napisales ze wypija plyn? wypija i co? dolewasz podczas jazdy?
litr na 400 - 500 klockoof
woda narazie tania więc ...
poza tym że dymi po uruchomieniu nie ma żadnych negatywnych efektów, moc ok itd
stawiam na uszczelke, pakuj corke

: pn sie 20, 2007 8:03 pm
autor: klucz13
LR_Olek pisze:HaSior pisze:LR_Olek pisze:
jak jezdzi jak napisales ze wypija plyn? wypija i co? dolewasz podczas jazdy?
litr na 400 - 500 klockoof
woda narazie tania więc ...
poza tym że dymi po uruchomieniu nie ma żadnych negatywnych efektów, moc ok itd
stawiam na uszczelke, pakuj corke

Jesteś pewien

wpawdzie nie znam ale wróciłem z Danii i jestem przewrażliwiony na tym punkcie

: pn sie 20, 2007 8:33 pm
autor: klucz13
HaSior pisze:
litr na 400 - 500 klockoof
woda narazie tania więc ...
poza tym że dymi po uruchomieniu nie ma żadnych negatywnych efektów, moc ok itd
Nalej fusów po kawie ,chłodnicę uszczelnia to i to powinno

: pn sie 20, 2007 8:36 pm
autor: LR_Olek
klucz13 pisze:LR_Olek pisze:HaSior pisze:
litr na 400 - 500 klockoof
woda narazie tania więc ...
poza tym że dymi po uruchomieniu nie ma żadnych negatywnych efektów, moc ok itd
stawiam na uszczelke, pakuj corke

Jesteś pewien

wpawdzie nie znam ale wróciłem z Danii i jestem przewrażliwiony na tym punkcie

a co ja jasnowidz? ale corke moze pakowac
syna w sumie tez,sprzeda sie go czesci

: pn sie 20, 2007 8:43 pm
autor: czesław&jarząbek
HaSior pisze:czesław&jarząbek pisze:HaSior pisze:sie co robi??
sie mówi..."dzień dobry, pięć tysięcy"

przy odbiorze drugie pięć i już hasiok lata...
z wartością podniesioną o 35%

optymistyczny wariant panie
nowy blok to jakies 11 - 13 + transportacja + podmianka
a kasiry juz władowałem tyle ze mój syn będzie nim jeździł za 16 lat
więc odwrotu nie ma
poza tym drobnym mankamentem auto idealne

na cholere mi cudze bachory?
nie chce...
jak za tanio to dorzuć jeszcze 2xpińć tysiaków i ci to zrobie

: pn sie 20, 2007 10:23 pm
autor: HaSior
Nie no [cenzura] prawdziwi fachowcy widze ...
: pn sie 20, 2007 10:27 pm
autor: czesław&jarząbek
a co myślałeś...że za bezdurno abo pińcet złoty dostaniesz na tacy czterolitróweczke nie pośmigloną?
tak to tylko w erze...do kubali se zadzwoń...
nawet nowy blok nie gwarantuje sukcesu. trza to jeszcze umieć poskładać odpowiednio. a swój załatwiłeś sobie sam...dolewając byle czego jak pierwszy raz woda uciekła...
tak wiem...życie bywa parszywe...

: pn sie 20, 2007 10:34 pm
autor: Tapeworm
fachowcy kosztują, a ci co dają gwarancje kosztują bardzo
