Strona 1 z 1

torque sensing

: wt paź 23, 2007 7:41 pm
autor: bredfan
Obrazek

4 nowe zimówki - 1600
SUV udający terenówke - 20000
stado kolegów z defenderem służących pomocą o każdej porze dnia i nocy- bezcenne

Taki temat zimowo-poślizgowy pragnąłbym poruszyć - co można zrobić by udoskonalić stałość napędu w Disco ? Przerabiał ktoś temat centralnego torsena lub coś na kształt ?
Ten kto jeździł samochodem ze stałym nepędem na obie osie + mechanizm przenoszący moment na koła (subaru albo quattro itp.), które miały lepszą przyczepność w danym momencie wie o co mi chodzi. Zawsze to lepsze rozwiązanie niż sytuacja odwrotna gdy funkcję napędową przejmuje jedno kółko lub max dwa przy włączonym diffloku.

: wt paź 23, 2007 7:46 pm
autor: TRAWOLT
:o

: wt paź 23, 2007 8:01 pm
autor: LR_Olek
w sumie o co chodzi w twym przekazie myslowym?

nie rozumiem.

a w ogole to jeep na dachu wiec po kiego grzyba to wkleiles?

Re: torque sensing

: wt paź 23, 2007 8:11 pm
autor: Bucz
bredfan pisze: Przerabiał ktoś temat centralnego torsena lub coś na kształt ?
pewien znany serwis ma w ofercie centralnego torsena do R 230 + 2x truetrac
mozna kupic i jezdzic tylko zakup amortyzuje sie dopiero po drugim dachowaniu :lol:
cena kompletu torsenów = +/- cena disco :D
powodzenia

: wt paź 23, 2007 8:12 pm
autor: chiquito83
taniej wyjdzie nauczyc sie jezdzic :)21

: wt paź 23, 2007 8:12 pm
autor: bredfan
a tak sobie wkleiłem, bo def ciągnący zdachowanego jeepa kojarzy się z myślą przewodną mojego posta - jak wpłynąć na poprawę właściwości jezdnych na śliskawej nawierzchni - czysto teoretyczne rozważania dla zainteresowanych tematem tak jak ja :) BTW widziałem kiedys pięcionogiego osła na tym formi wydał się być jakby poza tematyką offroadową (no chyba ze to tez nawiązanie do ciągnięcia było) :P:P

: wt paź 23, 2007 8:18 pm
autor: LR_Olek
bredfan pisze: jak wpłynąć na poprawę właściwości jezdnych na śliskawej nawierzchni -
to proste...

mozna wplynac co juz kolega jeden nadmienil w poscie wyzej...

nuczyc sie jezdzic i myslec z wyprzedzeniem co sie stanie jak sie nie pojedzie wolniej w pewnych momentach

: wt paź 23, 2007 8:31 pm
autor: TomaszRT
A przede wszystkim trzeba sobie wbić do głowy, że Disco to nie jest Subaru ani Audi quattro, nigdy nimi nie będzie nawet jak TorSeny powsadzasz i do rajdowania po szosie się nie nadaje.

: wt paź 23, 2007 8:33 pm
autor: bredfan
zapomniałem napisać, że udaje mi się póki co któryś już sezon utrzymać na drodze moje D 200 a zima trwa u nas dłużej i uderza mocniej niż na północy PL a i na brak górek i ostrych zakrętów za mej codziennej drodze do pracy nie narzekam.
Tak sobie rozmyślam tylko w celu pogadania z innymi posiadaczami 4x4 zielone jajo edyszyn o sposobach na śliskość (innych niż oczywiste tj. olej w głowie, zakup subaru, lepszych opon itp.) :)

: wt paź 23, 2007 9:58 pm
autor: Toroo
Dwa lata temu leżałem na dachu. Nic strasznego, straty niewielkie.
Od tego momentu poznałem moment krytyczny trawersu.
Pomaga :)21

: wt paź 23, 2007 10:02 pm
autor: Tapeworm
Toroo pisze:Dwa lata temu leżałem na dachu. Nic strasznego, straty niewielkie.
Od tego momentu poznałem moment krytyczny trawersu.
Pomaga :)21
A jak ktoś nie ma dachu? :)21

: wt paź 23, 2007 10:07 pm
autor: Toroo
Tapeworm pisze:
Toroo pisze:Dwa lata temu leżałem na dachu. Nic strasznego, straty niewielkie.
Od tego momentu poznałem moment krytyczny trawersu.
Pomaga :)21
A jak ktoś nie ma dachu? :)21
Kolego Tasiemko. Myślę, że Tobie dach naprawdę by nie pomógł.


Ale mogę się mylić. U Ciebie efekt dachowania, mógłby być "piorunujący" :)2 :wink:

: wt paź 23, 2007 10:11 pm
autor: TRAWOLT
zawsze można sobie z jakiegoś drutu pałąk lub klatkę wystrugać :wink: :D

: wt paź 23, 2007 11:13 pm
autor: Tapeworm
Toroo pisze: Kolego Tasiemko. Myślę, że Tobie dach naprawdę by nie pomógł.


Ale mogę się mylić. U Ciebie efekt dachowania, mógłby być "piorunujący" :)2 :wink:
Mam pałąk, ale sięga mi do... ramion :roll: :)21
trochę kijowo bo głowę uważam za nawet cenną :wink:
Docelowo będzie pałąk taki jak w defektorze :wink:

: śr paź 24, 2007 11:42 am
autor: standerus
E tam flatwormik. Do ramion styknie. To co ponad to nieużywany surplus.

A tak offtopic.... myślisz że seria 3 to dobre auto dla początkującego kierowcy?? Krótka blaszanka

: śr paź 24, 2007 11:47 am
autor: Tapeworm
Na asfalt... może być ostro... prowadzi się troszkę inaczej niż corsa, trzeba myśleć z wyprzedzeniem, niekiedy dość dużym :wink:
w teren jeśli niema się zapędów do pałowania to tak.
Szybki kurs z budowy, obsługi i zasad działania samochodu na bank :)21

: śr paź 24, 2007 12:40 pm
autor: standerus
Kurs to będę miał ja, ale jakos przeraża mnie myśl że moja laska ma pomykac puntem - to jakieś plastikowe gówno!!! W dodatku od półroku nim nie jeździ więc myślę żeby spieniężyć i mieć 3 landrovera w domu :lol: A ona na pewno się ucieszy z tak.......hem?? klasycznego?? auta :lol:

: śr paź 24, 2007 12:49 pm
autor: Tapeworm
będziesz miał przesrane :)21
Ja swoją już przeszkoliłem, bardzo lubi Serie, ale jak prawko zrobi to chce mieć coś co odpala i jedzie, a postoje techniczne do rzadkości należą :P

: śr paź 24, 2007 12:59 pm
autor: GAZFAN
Toroo pisze: Ale mogę się mylić. U Ciebie efekt dachowania, mógłby być "piorunujący" :)2 :wink:
Co chcesz od jacusia iskry ? :)21

: śr paź 24, 2007 2:21 pm
autor: standerus
No postaram się trochę mniej drutowaną kupić i będzie ok :)2

: śr paź 24, 2007 6:43 pm
autor: Toroo
GAZFAN pisze: Co chcesz od jacusia iskry ? :)21
:)2 :)21
Jacusia mogę pozdrowić :)2

: śr paź 24, 2007 6:57 pm
autor: Tapeworm
standerus pisze:No postaram się trochę mniej drutowaną kupić i będzie ok :)2
wszystkie są zdrutowane :)21
kup 110, lub 90 w softtopie :)2

: śr paź 24, 2007 11:45 pm
autor: standerus
Wiesz, nie wiem jak ty ale ona źle by wyglądała bez głowy. CSW ot co!!

: śr paź 24, 2007 11:48 pm
autor: Tapeworm
Ja mam głowę, jeszcze :)21
choć ostatnio mało boka nie strzeliłem, pampers był do wymiany :)21

: czw paź 25, 2007 12:43 am
autor: standerus
:lol: :D