www.forum4x4.pl

Witam, czy w RR p38 można zrobić coś aby dało się go podnieść manualnie do poziomu 7cm ponad ustawienie standardowe? Z tego co wyczytałem on sam się podnosi kiedy stwierdzi że jest taka potrzeba… najlepiej gdyby dało się do tego wykorzystać oryginalny przełącznik (czyli żeby podniesienie do góry omijało +4cm i od razu skakało na +7)

możesz użyć...lewarka.

czesław&jarząbek pisze:możesz użyć...lewarka.

fabrycznym podniesie czy hilifta trzeba?

da się skalibrować zawieszenie inaczej(można ustawić wys każdego trybu) o ile poduszki nie wybuchną

Czy może on przeprowadzać jakąś formę kalibracji? Wczoraj coś się bawiłem przełącznikami i w końcu stanęło na tym że był krzywo (przechylony w lewo) Po kolejnych odpaleniach sam się podnosił i lampka cały czas migała. W akcji desperacji zostawiłem go na jakiś czas przy myjni na prostym z włączonym silnikiem. Przez cały czas samochód minimalnie się podnosił, opuszczał (najpierw przód, następnie tył) W końcu lampka przestała migać i stał na maksymalnym podniesieniu (idealnie prosto) i znowu wszystko zaczęło idealnie działać. Podnosi się i opuszcza szybko i prosto.
Zanim zaczęło się to dziać przejechaliśmy nim pierwszą trasę (warszawa-zakopane i okolice-warszawa) ponad 1k km i wszystko działało bardzo dobrze. Podnosił się i opuszczał automatycznie, robił to szybko i bez hałasu.
Czy on wymaga kalibracji? I przeprowadza ją sam?
Z góry dzięki za odpowiedzi.

może w myjni nabrał wody i trzyma teraz się nad powierzchnią wody

hpx4000 pisze: Zanim zaczęło się to dziać przejechaliśmy nim pierwszą trasę (warszawa-zakopane i okolice-warszawa) ponad 1k km

to juz wyczyn

Mechanizm podnoszenia i opuszczania sam sie kalibruje. Jesli auto dlugo postoi lub za dlugo bawisz sie przyciskiem do regulacji wysokosci, czasem zglupieje. Trzeba wtedy z migajacym przyciskiem pojezdzic kilka km i zawieszenie sie samo ustawi, lub jak jest krzwywo to zrobic jak zrobiles. Niech postoi wlaczony i sie sam ustawi.

Santi: dzięki za odpowiedz.