Strona 1 z 4

Disco II TD5 świst

: czw gru 20, 2007 12:30 pm
autor: SebaW
Witam,
Czy ktoś spotkał się z następującym problemem :
Przy przyśpieszaniu w okolicach 2,5-3 tys. obrotów z okolic turbiny wydobywa się głośny świst. Przy wyższych obrotach świst ustaje. Turbina była wyciągana i sprawdzana , żadnych luzów i nieszczelności, wszystko OK. Nie jest to też pasek klinowy – wymieniony na nowy. Zmieniłem też olej i wszystkie filtry. Niestety dalej świszczy jak wściekły.
Pozdrawiam,
SebaW

Disco 2 TD5

: czw gru 20, 2007 12:36 pm
autor: jpi
a nie jest to objaw prawidłowy - się turbina załącza ??

: czw gru 20, 2007 2:23 pm
autor: TomaszRT
jpi pisze:a nie jest to objaw prawidłowy - się turbina załącza ??
A do 2,5 tys. obrotów to co, wyłączona jest ?

: czw gru 20, 2007 2:25 pm
autor: Adamo
Gdzieś jest nieszczelność. Szukaj, a znajdziesz :)21

: czw gru 20, 2007 4:29 pm
autor: sss25
urwana szpilka lub kilka na kloektorze wylotowym skrzywiony kolektor.wszystkie szpilki zalozyc nowe i nowy kolektor.jest to typowa wada.ostroznie przy rozwiercaniu starej szpilki nie wwierc sie w kanaly w glowicy.powodzenia.koszt ok 1000 zl

: czw gru 20, 2007 5:10 pm
autor: Ptak
U mnie w DI był taki świst jak miałem źle podłączone rury ssące

: czw gru 20, 2007 5:18 pm
autor: marek_z_gor
TomaszRT pisze:
jpi pisze:a nie jest to objaw prawidłowy - się turbina załącza ??
A do 2,5 tys. obrotów to co, wyłączona jest ?

to samo mowie wszystkim co tak pierdolą...

: czw gru 20, 2007 7:25 pm
autor: maristez
moze kuler nieszczelny? moze węże które ida do kulera? w 300 tdi raz tak miałem ale był słabszy i przykopcał pod górke. długo tak już masz ten świst czy nagle sie pojawił?

: czw gru 20, 2007 10:32 pm
autor: LR_Olek
wklej mp3 z tym swistem to pomyslimy...

: czw gru 20, 2007 10:42 pm
autor: darkman
raczej wypal po płytce i każdemu rozeslij,

: czw gru 20, 2007 10:47 pm
autor: LR_Olek
albo na pendrivea nagraj...

pozniej wykasuuje ten dziwny dzwiek,a pen zostanie :)21

: pt gru 21, 2007 10:16 am
autor: jpi
Mi to np też świszczy pow 2,5 tysia jak następuje wzmożone zasysanie przez glizdę

ps
jak to jest z turbiną od kiedy uzyskuje swoją powiedzmy 100% skuteczność i jak się ma do tego pojęcie turbodziury :D ??

: pt gru 21, 2007 10:41 am
autor: TomaszRT
Co rozumiesz przez 100% skuteczność turbiny ?

: pt gru 21, 2007 10:47 am
autor: Piotrul
TomaszRT pisze:Co rozumiesz przez 100% skuteczność turbiny ?
To, że działa przy określonych prędkościach obrotowych. Przy mniejszych nie doładowuje na 100% a nawet wcale.

: pt gru 21, 2007 10:47 am
autor: Misiek Cypr
Negatyw turbodziury :)21

: pt gru 21, 2007 10:49 am
autor: TomaszRT
Misiek Cypr pisze:Negatyw turbodziury :)21
Jakże trafne określenie :)21

: pt gru 21, 2007 11:00 am
autor: jpi
to ja może wyjaśnię jaśniej o co mi chodzi i dla czego ptałem czy to może normalny "odruch" turbiny że świszczy od jakiegoś zakresu

1 200seta jak wiadomo w ogóle raczej nie przyspiesza ale tak od około 2000 niefachowo mówiąc turbina się załącza i jakoś idzie

2 przykład z top geara: lancer evo IX wersja jakieś pi razy oko 400 hp i startując z jakiegoś tam biegu zostało opindolone prze fiata brava - chyba, czyli turbina nie uzyskała prawidłowej prędkości obrotowej co skutkowało zmulaniem tak czy nie??

ja tylko mgr biologii więc mogę się mylić :D :D :D

: pt gru 21, 2007 11:11 am
autor: Misiek Cypr
Przy pewnych obrotach turbinka w istocie moze sobie dziwnie swistac, ale ciezko zgadywac jak sie tego nie slyszy.

Turbinka robi caly czas, ale nie zawsze ROBI :wink: Znaczy czasem luftu brakuje jednak.

Aby dobrze ja wykorzystac, trzeba by silnik trzymac na stalych obrotach w granicach najwiekszej sprawnosci/wydajnosci, ale to mozliwe tylko z przekladnia CVT lub jakas hybryda hydrauliczna lub diesel electric jak w lokomotywach 8)

: pt gru 21, 2007 11:24 am
autor: Grześ K.
Jezeli nie jest to nieszczelność to mi osobiście gwizd turbiny nie przeszkadza na nawet przyjemnie się silnika słucha jakładnie gada - miałem tak w 6 cylindrowym vw Lt :)2 Miał samochódodejście i rasowe brzmienie
Z turbiną do fachowca podjedź bo samemu to czasem ciężko przyuważyć.

Kiedyś w starze jak się po drodze układ rozszczelnił to dopier gwizd był - dwa dni wuszach bi brzęczało :-?

: pt gru 21, 2007 11:24 am
autor: TomaszRT
1. Przy tych 2000 obr/min i jakimś tam otwarciu przepustnicy turbina ładuje z maksymalnym ciśnieniem i dlatego wtedy auto 'jakoś idzie'.

2. Top Gear należy traktować raczej w takich kategoriach jak Szymon Majewski Show a nie jako program motoryzacyjny.

: pt gru 21, 2007 11:31 am
autor: sss25
TomaszRT pisze:1. Przy tych 2000 obr/min i jakimś tam otwarciu przepustnicy
a gdzie w dieslu masz przepustnice?

: pt gru 21, 2007 11:35 am
autor: TomaszRT
sss25 pisze:a gdzie w dieslu masz przepustnice?
Sorry, w myślach miałem turbobenzyne ;)

: pt gru 21, 2007 11:41 am
autor: sss25
tak w benzynce inna rozmowa przepustnica i pieknie syczacy BOV :D

: pt gru 21, 2007 11:51 am
autor: Misiek Cypr
sss25 pisze:
TomaszRT pisze:1. Przy tych 2000 obr/min i jakimś tam otwarciu przepustnicy
a gdzie w dieslu masz przepustnice?
Zajrzyj pod maske w Terrano 2.7TD to znajdziesz 8)

Jest tez pare innych aut

: pt gru 21, 2007 11:57 am
autor: TomaszRT
sss25 pisze:tak w benzynce inna rozmowa przepustnica i pieknie syczacy BOV :D
Najpiękniej to syczało B grupowe Audi w latach 80' ;)