Uszczelka głowicy, blok czy brak płynu?
Moderator: Jerry
- hpx4000
-
- Posty: 1019
- Rejestracja: pn wrz 24, 2007 8:55 am
- Lokalizacja: Warszawa-Łomianki
- Kontaktowanie:
Uszczelka głowicy, blok czy brak płynu?
Mam głupie pytanie ale może pomożecie w diagnozie.
Jechaliśmy samochodem z podpisu, na jakiś światłach pogoniliśmy z Xc90. Po jakiś 300m kolejne światła, startu już całkiem spokojny aż tu po 200m zobaczyliśmy zasłonę dymną z tyłu… (chwile przed zaświeciła się kontrolka ad hamulców i zgasła) Zasłona dymna była skuteczna na tyle że trzy pasy Wisłostrady były całkowicie niewidoczne. Zjechaliśmy jeszcze po chwili na pobocze, samochód został zgaszony. Cała komora silnika zalana płynem chłodzącym. Korei i przewody na swoim miejscu. Chłodnica i bliska okolica sucha. Jak zerknąłem przed zgaszeniem to większość dymu wylatywała z pod maski ale chyba trochę leciało z wydechu… Samochód zostawiłem bo czasu nie było i pójdę dopiero wieczorem z płynem aby sprawdzić co jest grane.
Jednak jestem prawie pewien że poszła uszczelka z pod głowicy. Czy takie mogą być objawy? Może się tylko płyn kończył i się zagotował? Bo przecież przy uszczelce para leciałaby wydechem tylko, dlaczego zalało cały silnik płynem jak korek powinien popuścić przy ciśnieniu x ale ma z boku odprowadzenie tego płynu? Może pękł blok…
Wiem że dużo pytań i mało szczegółów i w ogóle powinienem poczekać do wieczora na oględziny ale pesymistyczne podejście do życia mówi mi że mam przesrane…
Jechaliśmy samochodem z podpisu, na jakiś światłach pogoniliśmy z Xc90. Po jakiś 300m kolejne światła, startu już całkiem spokojny aż tu po 200m zobaczyliśmy zasłonę dymną z tyłu… (chwile przed zaświeciła się kontrolka ad hamulców i zgasła) Zasłona dymna była skuteczna na tyle że trzy pasy Wisłostrady były całkowicie niewidoczne. Zjechaliśmy jeszcze po chwili na pobocze, samochód został zgaszony. Cała komora silnika zalana płynem chłodzącym. Korei i przewody na swoim miejscu. Chłodnica i bliska okolica sucha. Jak zerknąłem przed zgaszeniem to większość dymu wylatywała z pod maski ale chyba trochę leciało z wydechu… Samochód zostawiłem bo czasu nie było i pójdę dopiero wieczorem z płynem aby sprawdzić co jest grane.
Jednak jestem prawie pewien że poszła uszczelka z pod głowicy. Czy takie mogą być objawy? Może się tylko płyn kończył i się zagotował? Bo przecież przy uszczelce para leciałaby wydechem tylko, dlaczego zalało cały silnik płynem jak korek powinien popuścić przy ciśnieniu x ale ma z boku odprowadzenie tego płynu? Może pękł blok…
Wiem że dużo pytań i mało szczegółów i w ogóle powinienem poczekać do wieczora na oględziny ale pesymistyczne podejście do życia mówi mi że mam przesrane…
Range Rover V8 Outsourcing IT
- hpx4000
-
- Posty: 1019
- Rejestracja: pn wrz 24, 2007 8:55 am
- Lokalizacja: Warszawa-Łomianki
- Kontaktowanie:
Ganiać się to dużo powiedziane, ja chciałem go dogonić
on chyba nawet o tym nie wiedział
ps. „głowica podskoczyła” tzn. ? uszczelka?

ps. „głowica podskoczyła” tzn. ? uszczelka?
Range Rover V8 Outsourcing IT
Re: Uszczelka głowicy, blok czy brak płynu?
po pierwsze czy oprócz rozglądania się za ilościami dymów czy spojrzałeś na temperaturę silnika?hpx4000 pisze:...
po drugie to wlej płyn, odpal silnik i szukaj (najlepiej po widnemu) wycieku gdzie kapie/psika - mi przed samymi świętami pękły przewody idące do nagrzewnicy a kapiący płyn na rozgrzany silnik też tworzył obłoki dymu z pod machy jakby się palił. Dolewanie płynu i kontrola temperatury i bez problemu dojechałem do domu a z fajnymi efektami

LR Rendzi stajla 

- hpx4000
-
- Posty: 1019
- Rejestracja: pn wrz 24, 2007 8:55 am
- Lokalizacja: Warszawa-Łomianki
- Kontaktowanie:
Temperatura silnika trochę przekraczała połowę skali. Dym się unosił z zalanego bloku oraz kolektorów. Nie zauważyłem aby jakikolwiek przewód był rozerwany/zsunięty.
Ostatnio zmieniony śr sty 02, 2008 5:10 pm przez hpx4000, łącznie zmieniany 1 raz.
Range Rover V8 Outsourcing IT
nie musi być zerwany czy zsunięty, wystarczy żeby była mała dziurka i pod ciśnieniem będzie wylatywało.hpx4000 pisze:Nie zauważyłem aby jakikolwiek przewód był rozerwany/zsunięty.
Jak będziesz szukał wycieku to pamiętaj że najpierw pracuje mały obieg a dopiero później po nagrzaniu i otwarciu termostatu duży, no i warto kontrolować stan płynu oraz temperatury silnika podczas operacji

LR Rendzi stajla 

- hpx4000
-
- Posty: 1019
- Rejestracja: pn wrz 24, 2007 8:55 am
- Lokalizacja: Warszawa-Łomianki
- Kontaktowanie:
Byłem, co prawda nie przygotowany w struj aby czołgać się pod samochodem ale już coś wiem…
Płyn wlewany do zbiorniczka wyrównawczego szybko wylatuje gdzieś dołem. Nie mogłem się położyć na ziemi ale z obserwacji wynika że jest to gdzieś nad „gruszką” (czy jak tam można by nazwać miejsce gdzie wchodzi wał napędowy) Rozpoznanie wykazuje też że niema tam żadnych węży od chłodnicy itp.
Czyli muszę iść jeszcze raz jutra w odpowiednim ubraniu i z latarką… ktoś chce RR na części ?
Płyn wlewany do zbiorniczka wyrównawczego szybko wylatuje gdzieś dołem. Nie mogłem się położyć na ziemi ale z obserwacji wynika że jest to gdzieś nad „gruszką” (czy jak tam można by nazwać miejsce gdzie wchodzi wał napędowy) Rozpoznanie wykazuje też że niema tam żadnych węży od chłodnicy itp.
Czyli muszę iść jeszcze raz jutra w odpowiednim ubraniu i z latarką… ktoś chce RR na części ?

Range Rover V8 Outsourcing IT
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
- krzysiek-gdansk
- Posty: 596
- Rejestracja: śr kwie 28, 2004 8:55 pm
- Lokalizacja: Gdańsk
- hpx4000
-
- Posty: 1019
- Rejestracja: pn wrz 24, 2007 8:55 am
- Lokalizacja: Warszawa-Łomianki
- Kontaktowanie:
LR_Olek: Był i jest bardzo ładny. Jak poszła uszczelka to nie będę go robił bo całkowity koszt remontu wszystkiego jest jak na tą chwilę nie do przyjęcia.
Dlatego na razie wolę wmawiać sobie że to tylko jakaś rurka.
Czesław: dodasz do tego jeszcze cztery tyś i pogadamy o transporcie
Dlatego na razie wolę wmawiać sobie że to tylko jakaś rurka.
Czesław: dodasz do tego jeszcze cztery tyś i pogadamy o transporcie

Range Rover V8 Outsourcing IT
- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
Spoooko, kiedyś miałem tak samo jak Ty, też w centrum wawy. Czesław się ucieszył że w końcu jakiś podskok w toyocie, a to tylko pompa wody puściłahpx4000 pisze: Dlatego na razie wolę wmawiać sobie że to tylko jakaś rurka.

Zresztą wątek był podobny:
http://www.forum4x4.pl/forum/viewtopic. ... 19&start=0

the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
w pompie wody w Serii, jest taka specjalna dziurka przy wiatraku, jak się pompa kończyć zaczyna przez nią leci(jeśli nie leci, a pompa się skończy to może być potem niezła demolka pod maską)... leci oszczędnie i bez spektakularnych zasłon dymnych 

Land Rover made by craftsmen-driven by psychos 
always look on the bright side of life

always look on the bright side of life

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość