www.forum4x4.pl

1. LR Discovery 2,5 tdi 1994 - 320.000 km - 11.000,-
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4217900

2. LR Discowery 2,5 tdi 1990 - 246.000 km - 9.000,-
http://www.otomoto.pl/land-rower-discov ... 89697.html

które byście polecali na podstawie zdjęć lub może je znacie ?

ta 300 jest bardzo zaniedbana, 200 wyglada na zdjeciach znacznie lepiej, ale zalezy co kto lubi i jakie masz kryteria...ale ja sie nie znam

to już nie będzie auto do tyrki w błocie jak k-160 ale nie znam róznic tych roczników dlatego pytam szanownego grona

ja bym brał cysete bo ma drzwi.
najlepiej czesława popytaj bo to jego rejon i pewnie zna. zresztą on zna z całej polski

w tym pierwszym to chyba turbo odciente bo coś mało mocy wykazują

wojtek, dwudrzwiowa 200tdi z 90 roku cie sponiewiera blacharką i zawieszeniem, niezależnie od tego jak wygląda na fotach - chociaż auta z landów mają dobrą opinię, sprzedawca też jest pewny. jak na auto nie do syfu jak 160ka to weź te 300 tke z 94 go to jest tuż po zmianie modelu na piękniejszy.

ta dwuseta z pewnością nie jest bezwypadkowa, chyba że tak pasowali fabrycznie przednie lewe ćwiartki wytarty mocno fotel kierowcy każe się zastanowić nad deklarowanym przebiegiem...

ja tam na LRach się nie znam, ale do jazdy na codzień za 10 tysięcy to można sobie kupić...astrę

ta 300 wyglada okropnie, wnetrze do odnowy, chyab ze komus nie zalezy.
a 200 jest 3 dzwiowa, ale zato wyglada lepiej, moze inaczej, sprzedajacy zadał sobie trud umyc go i posprzatac

ja bymbył chyba za 200Tdi, bo w 300 mocno by mnie wkurw.. ten syf w srodku nie do posprztania za kazdym razem jak bym do niego wsiadał

wychowałem się na 4x4 i nie potrafię już inaczej a disco nie tylko po czarnym bedzie jeździć ale do błota i na "rzeźni" nie bedzie przeznaczona ... choć nigdy nie wiadomo kiedy lajcik zmienia się właśnie w rzeźnię

Wojtek_K pisze:wychowałem się na 4x4 i nie potrafię już inaczej a disco nie tylko po czarnym bedzie jeździć ale do błota i na "rzeźni" nie bedzie przeznaczona ... choć nigdy nie wiadomo kiedy lajcik zmienia się właśnie w rzeźnię

Proste porownanie komfortu jazdy

200Tdi - glosny traktor bez ogrzewania
300Tdi - kulturna cicha osobowka na wysokim zawiasie

200tdi jest drozszy w czesciach i naprawach niz 300Tdi.

"SUPER NIEZAWODNY I NIEZNISZCZALNY LAND ROVER DISCOVERY"
świete słowa

bierz 300 ładniejsza deska no i siatek z zakupami nie trzeba przewalac przez fotele tylko drzwiami

tak serio nie ma nic mniej praktycznego jak dwudrzwiowy samochód

wszystko fajnei ale jak ta 300 wyglada!

jesli mowimy tak wogole to jasne ze 300 lepsze, ale jesli chodzi o te konkretne egzemplaze to bym sie jednak zastanowił, brakuje mu nawet elementow deski

Wojtek_K pisze:[...]... choć nigdy nie wiadomo kiedy lajcik zmienia się właśnie w rzeźnię

otoz lajcik zamienia sie w rzeznie za pierwszym rowem

przywieź mi te 300 tdi na dwa dni i pokażemy zdjecia fachowcom to sie będą ślinić jakie cudo kupiłeś.

jezeli chodzi o 200 to znam sprzedawdce (mam swojego od niego) i spokojnie Karola moge polecic.
Jako poczatkujacy mechanicznej opinie nie wystawie

maristez pisze:przywieź mi te 300 tdi na dwa dni i pokażemy zdjecia fachowcom to sie będą ślinić jakie cudo kupiłeś.

nie dasz rady...

problem, że 300 w dowodzie ma wpisane 63kW ...

czesław&jarząbek pisze:

maristez pisze:przywieź mi te 300 tdi na dwa dni i pokażemy zdjecia fachowcom to sie będą ślinić jakie cudo kupiłeś.

nie dasz rady...

Czesiu jakieś słowo zachęty od mistrza ...

Czeslaw to ma jedno takie standardowe haslo zachety
"kup jeepa"

Patrząc na ceny, pakiet startowy może mocno sponiewierać

czesław&jarząbek pisze:

maristez pisze:przywieź mi te 300 tdi na dwa dni i pokażemy zdjecia fachowcom to sie będą ślinić jakie cudo kupiłeś.

nie dasz rady...

co ci będę gadał... kiedyś jak będę sie nudził wrzucę zdjęcia przed i zdjęcia po. wyjdą gały z orbit

maristez pisze:

czesław&jarząbek pisze:

maristez pisze:przywieź mi te 300 tdi na dwa dni i pokażemy zdjecia fachowcom to sie będą ślinić jakie cudo kupiłeś.

nie dasz rady...

co ci będę gadał... kiedyś jak będę sie nudził wrzucę zdjęcia przed i zdjęcia po. wyjdą gały z orbit

Moge potwierdzic odwrotna kombinacje alpejska czyli sliczne zdjecia przed i dramat po

ale wiesz...są przypadki i przypadki...


nie sztuka jak sie kontrolka od oleju albo wody w filtrze świeci obciąć wiązkę i ukryć dwa metry od czujnika...

Coś ty zwariował Chcesz sobie z łuku w jaja strzelić

Discotheque pisze:

maristez pisze:

czesław&jarząbek pisze: nie dasz rady...

co ci będę gadał... kiedyś jak będę sie nudził wrzucę zdjęcia przed i zdjęcia po. wyjdą gały z orbit

Moge potwierdzic odwrotna kombinacje alpejska czyli sliczne zdjecia przed i dramat po

to w końcu czas zagoił te rany czy nie?