Strona 1 z 2

Kiedy prasa LR Polska ?

: pt sty 18, 2008 11:30 pm
autor: Toroo
Takie małe pytanko.
Kiedy pierwszy numer ??

Czy może już wyszedł i u nas na wsi jeszcze niedotarło ??

Re: Kiedy prasa LR Polska ?

: pt sty 18, 2008 11:33 pm
autor: Discotheque
Toroo pisze:Takie małe pytanko.
Kiedy pierwszy numer ??

Czy może już wyszedł i u nas na wsi jeszcze niedotarło ??

Ze co gdzie kiedy jak?

: pt sty 18, 2008 11:37 pm
autor: sbb
jak jak ?

Re: Kiedy prasa LR Polska ?

: pt sty 18, 2008 11:38 pm
autor: Toroo
Discotheque pisze:
Toroo pisze:Takie małe pytanko.
Kiedy pierwszy numer ??

Czy może już wyszedł i u nas na wsi jeszcze niedotarło ??

Ze co gdzie kiedy jak?
No, że ponoć na dniach :)2 :wink:

: pt sty 18, 2008 11:39 pm
autor: Wąż
pytanie czy o nówkach z salonu, czy o dziadkach? :roll:

: pt sty 18, 2008 11:43 pm
autor: Toroo
Wąż pisze:pytanie czy o nówkach z salonu, czy o dziadkach? :roll:
Myślę, że geneza pisma będzie podobna do tej z wysp.

: pt sty 18, 2008 11:45 pm
autor: Discotheque
Toroo pisze:
Wąż pisze:pytanie czy o nówkach z salonu, czy o dziadkach? :roll:
Myślę, że geneza pisma będzie podobna do tej z wysp.
Zapodaj jakies www i dzial prenumeraty.

: pt sty 18, 2008 11:47 pm
autor: Wąż
Toroo pisze:
Wąż pisze:pytanie czy o nówkach z salonu, czy o dziadkach? :roll:
Myślę, że geneza pisma będzie podobna do tej z wysp.
było by nieźle, może by to trochę rynek ruszyło, jak patrze na brytyjskie numery to się zawsze do tych kitów ślinie :)21

: pt sty 18, 2008 11:53 pm
autor: Toroo
Discotheque pisze:
Zapodaj jakies www i dzial prenumeraty.
Ja tylko takie plotki słyszałem :wink:

Ale cieszę się, że w końcu się ukaże :)2

Są u nas w kraju ludzie, którzy naprawdę dla " naszej marki " potrafią
wiele poświęcić. :)2 :)2 :)2

: pt sty 18, 2008 11:54 pm
autor: sbb
tylko, zeby Hubert U. nie został naczelnym :)

: sob sty 19, 2008 12:12 am
autor: darkman
podobno Playboy się ma przekształcic w Land Rover Polisz i naczelnym ma byc partner obecnego naczelnego.



p.s. a teraz po zwolnieniu świstaka to kaczory na zmianę zawijają w te papierki jak mróweczki, a mamusia tylko liczy na tym koncie co synek go niema mieć.

: sob sty 19, 2008 2:33 pm
autor: Damian
hmmm...

Ta gazeta jak niezależne przedsięwzięcie biznesowe nie ma racji bytu, więc logicznym jest, że będzie wydawane czy sponsorowane przez JLR Polska. Mam nadzieję, że to nie będzie miało wpływu na jakość merytoryczną ;) bo gazetki wydawane przez VW, Mercedesa czy BMW wołają o pomstę do nieba :lol:

chyba że się mylę i jest to prywatna, niezależna inicjatywa :o

: sob sty 19, 2008 3:34 pm
autor: darkman
Jako samodzielne przedsięwziecie buisinesowe to wiele popularnych tytułów nie miałaby wielkiego sensu.

A tak na poważnie to jak słyszałem wydawcą nowego tytułu LR`owerowskiego będzie Bauer sp., wydawca między innymi Teletygodnia i innych tabloidów. Pierwszy numer nie aż tak szybko, bo ponoć w październiku.

: sob sty 19, 2008 4:03 pm
autor: LR_Olek
co to za fantazje erotyczne? :o

: sob sty 19, 2008 6:28 pm
autor: Saphira
Olo nie rozwiewaj nadziei

: sob sty 19, 2008 6:57 pm
autor: robert_smoldzino
nie bardzo rozumiem celowosc takiej prasy w jezyku naszym,
bedzie to zapewne prezentowalo poziom ogolny naszych magazynow "branzowych" np. zeglarskich
ogolna zenia

: sob sty 19, 2008 7:48 pm
autor: LR_Olek
Saphira pisze:Olo nie rozwiewaj nadziei
takie wizje to juz kilka jesrów egoł byly... :cry:

: ndz sty 20, 2008 11:07 pm
autor: Radac
Na co nasze zwary glupie wnet i tak zginiemy wszyscy w du.. o sorki chyba za mocno sie chyba zjaralem :oops: .Sadzac po ilosci roverovych entuzjastow w polaju to pokilku numerach magazin agonuje smiercia naturalna 8)

: pn sty 21, 2008 12:21 am
autor: Damian
robert_smoldzino pisze: poziom ogolny naszych magazynow "branzowych" np. zeglarskich
ogolna zenia
które masz na myśli?

: pn sty 21, 2008 12:38 am
autor: robert_smoldzino
wszystkie dwa ze wskazaniem na muratora:-)

: pn sty 21, 2008 12:42 am
autor: darkman
Koń i Pies jest też fajny niewykluczajac Miś`a.

: pn sty 21, 2008 12:52 am
autor: robert_smoldzino
@darkman - o tak, to tez celujaca pozycja (chyba to jednak dwa tytuly co nie? popitolilo mi sie, bo kiedys byl taki magazyn kon i costam)
to jest w sumie niesamowite, ze chcac poczytac aktualna prase branzowa (na chyba dowolny temat), nie byc zasypanym setka artykulow na temat, ktory komus sie wydaje, ze pokrywa sie z targetem
i miec cos wiecej do przeczytania niz trzy przystanki tramwajem w godzinach szczytu, jestesmy skazani na zagraniczne tytuly
smutne ale prawdziwe

: pn sty 21, 2008 1:23 am
autor: Damian
robert_smoldzino pisze:wszystkie dwa ze wskazaniem na muratora:-)
polemizowałbym
ale to może z powodu byłych powiązań zawodowych z rzeczonym regularnikiem
Jurek Klawiński, przy błogosławieństwie Waldka, odwala kawał doskonałej roboty
ale to tylko moje skromne zdanie

jeżeli wg Ciebie jest to merytoryczne dno, to znaczy że cały polski jachting jest na dnie, a chyba tak nie jest...polski przemysł i sport żeglarski ma się coraz lepiej.

niestety nie mam styczności z tytułem od dwóch lat, ale z tego co wiem to raczej jest progres a nie regres

: pn sty 21, 2008 1:38 am
autor: robert_smoldzino
chetnie polemike podejme kiedys przy jakims piwku, zapraszam do sie na wies,
redakcje znam w duzej mierze, bo kiedys mocno uwiklany bylem na krajowym podworku w rozne przedsiewziecia zeglarskie, na szczescie, teraz juz plywam tylko dla przyjemnosci,
moze mnie przekonasz do zmiany przekonan w kwestii merytorycznych wartosci, moze ja Ciebie, pazyjom, uwidzim, jestem otwrty na debaty ale nie czas i miejsce tu po temu...
co do stanu polskiego zeglarstwa jako takiego to nie neguje postepu, zwlaszcza w zakresie wyczynu, co do turystyki przyjemnosciowej to jestesmy 50 lat za europa i to ta mniej zeglujaca,
produkcja plastikow to osobny temat ale w sumie bardzo pozytywny
pzdr
robert

: pn sty 21, 2008 1:50 am
autor: Damian
podejrzewam że w wielu kwestiach moglibyśmy się zgodzić, ale problemy niekoniecznie wynikają z kształtu pisma, a raczej rzeczywistości postkomunistycznego żeglarstwa w jakim nadal obcujemy

polemikę chętnie, być może mógłbym się pojawić na zlocie LRw Smoldzinie, tujote bym nawet gdzieś w okolicznej stodole pod sianem zostawił ;)