Strona 1 z 1

czy to dobry pomysł

: czw sty 24, 2008 6:00 pm
autor: leszek torbicki
czy to jest dobry pomysł żeby zamiast osłony obspawać gruche dyfra odpowiednio grubą blachą , gdzieś na forum była fota czegoś takiego ,myśle że było by to dobre rozwiązanie , tylko potrzebna opinia większości bo osłona będzie mieć jedną wade - nie da się jej zdemontować ,a może to nie być wada tylko zaleta bo oryginalna osłona znanej firmy , nówka sztuka pierwszy wyjazd w teren , konfrontacja z kamolami pokazała że uderzenie czołowe zniosła dosyć dzielnie ale przy odwrocie prawdopodobnie wyrwało ją z gruchy i druga próba podjazdu sponiewierała ją niemiłosiernie , teraz leży sobie biedaczka w kącie garażu i czeka na wizyte u kowala :-?

: czw sty 24, 2008 6:23 pm
autor: TRAWOLT
weź tylko pod uwagę, żeby w razie godziny W
dało radę wlać olej bez użycia szczykawy :D

: czw sty 24, 2008 6:32 pm
autor: darkman
to chyba nie dobry pomysł. poza tym mnie nigdy osłona nie spadła w żadnym aucie. miałem w dysko zabezpieczoną dodatkowo linką stalową przed zgubieniem gdyby spadła, aktualnie nie mam żadnych zabeazpieczeń przedspadkowych.

Re: czy to dobry pomysł

: czw sty 24, 2008 6:40 pm
autor: JarekK
leszek torbicki pisze:czy to jest dobry pomysł żeby zamiast osłony obspawać gruche dyfra odpowiednio grubą blachą , gdzieś na forum była fota czegoś takiego ,myśle że było by to dobre rozwiązanie ,
no pomysł jest git , po jakimś czasie blacha w środku zacznie rdzewieć, kruszyć się płatami, ale spoko mechanizm różnicowy jakoś to przemieli :)21 wyciekiem oleju też nie ma co się martwić :)21

: czw sty 24, 2008 6:45 pm
autor: TRAWOLT
nie no prawda jest taka
że jak się osłona zweryfikuje
to ją ściągasz i zakładasz nową
a tu odcinać by trzeba czy coś :roll:

: czw sty 24, 2008 7:29 pm
autor: RAF z Ochoty
darkman pisze:to chyba nie dobry pomysł. poza tym mnie nigdy osłona nie spadła w żadnym aucie. miałem w dysko zabezpieczoną dodatkowo linką stalową przed zgubieniem gdyby spadła, aktualnie nie mam żadnych zabeazpieczeń przedspadkowych.
linka jest do dupy...
sam to przetestowałem - na osłonie gruchy tylniego mostu...
spadła błyskawicznie a potem człowieku walcz pod samochodem z linką w błocie - i oczywiście śrub juz nie ma więc dalsze kilometry z osłoną w bagażniku (ale tam nie ma co osłaniać)
albo sposób mocowania zaprojektowany jest z głową albo jest do dupy...
przyspawanie chyba jest bliższe dupy....

: czw sty 24, 2008 7:56 pm
autor: Wąż
W dyskotece jakoś nigdy mi nie spadła :-?
W Serii nie ma szans spaść bo nieźle musiałem się na siłować by ją miedzy drążkiem a gruchą przecisnąć :) Linka powinna robić bo przecież ważne aby nie zgubić :wink:

: czw sty 24, 2008 10:01 pm
autor: leszek torbicki
a więc pomysł pancernej gruchy idzie do kosza , następne działanie będzie skierowane na poprawienie mocowania a przede wszystkim dołożenie odpowiedniej blachy aby osłona nie ryła w podłożu tylko się ślizgała

: czw sty 24, 2008 10:08 pm
autor: tomeks
Bardzo sensowne osłony do Landów

http://www.free4x4.pl/sklep/wiecej/21.html

chronią też spody i przy cofaniu nie gubią się w błocku

: pt sty 25, 2008 12:48 am
autor: darkman
RAF z Ochoty pisze:
darkman pisze:to chyba nie dobry pomysł. poza tym mnie nigdy osłona nie spadła w żadnym aucie. miałem w dysko zabezpieczoną dodatkowo linką stalową przed zgubieniem gdyby spadła, aktualnie nie mam żadnych zabeazpieczeń przedspadkowych.
linka jest do dupy...
sam to przetestowałem - na osłonie gruchy tylniego mostu...
spadła błyskawicznie a potem człowieku walcz pod samochodem z linką w błocie - i oczywiście śrub juz nie ma więc dalsze kilometry z osłoną w bagażniku (ale tam nie ma co osłaniać)
albo sposób mocowania zaprojektowany jest z głową albo jest do dupy...
przyspawanie chyba jest bliższe dupy....
Raf, jak dobrze załozona to jest ok, ja to zakładałem z zacnym bardzo mechano i robiło do konca, a i myslę że wojtek który ma teraz moje dysko sobie toto chwali... bla no .. krótka linka i

Panowie tu trzeba koledze pomóc w translacji:
http://www.forum4x4.pl/forum/viewtopic. ... 21#1128321
ktoś tam miał dobry w miarę translator to może by pomógł, bo kolega jest chlubnym wyjątkiem potwierdzajacym jedynie regułę, że rocznik 2007 był wyjątkowo badziewny pod wzgledem naboru na forum nowych elementów .. jedynie Szafcia i Dzolietka się bronią rzecz jasna jako płeć nietypowa. :)13 moży by który to przewalił przez chwasta tłumaczącego, a Randalek już sobie sam popoprawia itd.. DZIENX !

: pt sty 25, 2008 9:25 am
autor: JarekK
no

: pt sty 25, 2008 9:38 am
autor: darkman
no :D


dzięki Jaro,

: pt sty 25, 2008 9:40 am
autor: shreq69
no????

: pt sty 25, 2008 9:41 am
autor: Wąż
nie łapiesz to idź spać.

: pt sty 25, 2008 9:43 am
autor: shreq69
biometr czy co? :-? :lol: