33" w RRC
Moderator: Jerry
Re: 33" w RRC
Rafal S pisze:Witam,
czy ktoś z Was ma jakieś własne doświadczenia(w sensie-użytkuje lub użytkował) z takim zestawem:
- 2" liftu (sprężyny i amortyzatory)
- 33x10x16 (255/85/16)
- standardowe półosie i dyfer?
pozdr
użytkowałem takiego RRa
- blue spring +2 cale
- procomp 9000
-BFG MT 33/10,5/R15
- podcięty i to fest
- reszta standardowa
jeździł jako auto do wszystkiego (zakupy,dalekie wypady drogami publicznymi ,obsługa integracyjna firm - off road , ... )
użytkowałem go około 10miesięcy teraz jeździ w mieście kraka
podobno po torze motocrossowym chłopcy go na chopach wieszają



ogólnie pewnie wcześniej czy później coś nie wytrzyma i trzeba będzie ponieść koszty , ale co to auto wyprawiało w koleinach lkt czy mtz-ta (RR 3,9 v8 )






Disco 200 ; G 463
że sie tak wyrażę, lekka su-suka to raczej nie lata w koleinach LKTa
nawet GV widziałem kiedys nielatajaca w onych, a po lifcie była.
generalnie to dyfry dupną za jakiś czas lub przypadek, wywalać sie często będą krzyzaki jak nie ulzysz zawiasowi stosownym szpejem,.. temat bajka - "duzo jest o tym na forum"*. Gazfan takim kołem jeździ aktualnie, więc można pytać. też takim jeżdżę ale w defie90 to troche inna bajka bo auto krótkie.
*formułka stara ale jara

generalnie to dyfry dupną za jakiś czas lub przypadek, wywalać sie często będą krzyzaki jak nie ulzysz zawiasowi stosownym szpejem,.. temat bajka - "duzo jest o tym na forum"*. Gazfan takim kołem jeździ aktualnie, więc można pytać. też takim jeżdżę ale w defie90 to troche inna bajka bo auto krótkie.
*formułka stara ale jara

Predator 110 Td5, Deflorator 90 300Tdi
dzięki za wpisy
liczę się (na razie nie finansowo
) ze zmielonymi dyframi przy amoku, trudno. Może kiedyś jakieś hd, napewno nie Jeep
Ale gdybyś Gazfan mógł napisac tu coś więcej o bezposrednich przyczynach Twoich przypadków to byłbym wdzięczny.
I czy masz 33"x(10<=lub więcej)x16? na oryginalnych felgach alu?
Jeśli nie jestem w "mylnym błędzie" to ET=33 więc opony obcierają gdzieś w środku przy skręcie
(no chiba, żeby zapodać dystansy...) a przy wykrzyżach?
Jeśli na felgach 15" (jak cerrone) to przypuszczam, że ET w okolicach zera lub minusowe, więc takiego problemu nie ma. Ja jednak uparłem się na oryginalnefelgi.
Co do cięcia - to czy mozliwe byłoby podejrzenie Waszych "precyzyjnych pociągnięć skalpelem"? np.wzdęcia? szczególnie chodzi mi o progi i tylne drzwi.
@ darkman - mógłbyś rozwinąć, trochę temat tej formułki o szpeju? Przyznam, że nie zajarzyłem o co chodzi z zawieszeniem i wybijaniem się krzyżaków - w sensie czemu szybciej/częściej niż np. przy 235/85/16?. I czy pisząc, że def trochę krótszy masz na myśli inne długości wałów napędowch niż w RRC (mniejszą ich bezwładność,bo krzyżaki nie są homokinetyczne)? czy inny kąt wejścia wałów do dyfrów?
Generalnie gdzie szukać przyczyn uszkodzeń - oczywiście poza kierownikem
dzieki i pozdr
liczę się (na razie nie finansowo


Ale gdybyś Gazfan mógł napisac tu coś więcej o bezposrednich przyczynach Twoich przypadków to byłbym wdzięczny.
I czy masz 33"x(10<=lub więcej)x16? na oryginalnych felgach alu?
Jeśli nie jestem w "mylnym błędzie" to ET=33 więc opony obcierają gdzieś w środku przy skręcie

Jeśli na felgach 15" (jak cerrone) to przypuszczam, że ET w okolicach zera lub minusowe, więc takiego problemu nie ma. Ja jednak uparłem się na oryginalnefelgi.
Co do cięcia - to czy mozliwe byłoby podejrzenie Waszych "precyzyjnych pociągnięć skalpelem"? np.wzdęcia? szczególnie chodzi mi o progi i tylne drzwi.
@ darkman - mógłbyś rozwinąć, trochę temat tej formułki o szpeju? Przyznam, że nie zajarzyłem o co chodzi z zawieszeniem i wybijaniem się krzyżaków - w sensie czemu szybciej/częściej niż np. przy 235/85/16?. I czy pisząc, że def trochę krótszy masz na myśli inne długości wałów napędowch niż w RRC (mniejszą ich bezwładność,bo krzyżaki nie są homokinetyczne)? czy inny kąt wejścia wałów do dyfrów?
Generalnie gdzie szukać przyczyn uszkodzeń - oczywiście poza kierownikem

dzieki i pozdr
e-no, kojarzyć to i ja kojarzę całkiem niexle jak jeszcze nie było na kołach 33 nawet, fajne auto było i ładne. no. czarne, czarne i skóra środkiem i nawet roleta z tyłu co częstym nie jest w rendżach klasikachX90 pisze:W takim razie kojarzę auto![]()
Na 33" naprawdę fajnie wygląda
![]()

Rafał S., przeczytaj temat np "wahacze o zmiennym kącie" i temu podobne, informacji zawartych w tych tematach nie sposób tu powatarzać, no może i sposób ale ja tego nie zrobię.. sorry, tymbardziej ze sa ogólnie dostępne. Well, jest to trochę czytania, zgadzam się ale czy my się kiedykolwiek umawialiśmy, że będzie lekko.?.
tematy: wahacze, jakie koła max do defa, wszystkie z rr w tytule, jakie koła do disco - w przyklejonych.
(ale tak, inne kąty itd.. to jedna z przyczyn, itd..)
Predator 110 Td5, Deflorator 90 300Tdi
-
-
- Posty: 11514
- Rejestracja: pn lip 29, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Długa Szlachecka
- Kontaktowanie:
Winc tak.
Felgi oryginal.
opony 255/85/16
Lift 2" do tego zrobilem jeszcze lift budy 2" bo by opona rozerwala nadkola itd.
Do tego nadkola wyciete po rantach przetloczenia czyli jakies 4cm bo haczylo. Niestety nie zrobilem wsporników i usztywnien wiec sie troszku rozlazi... ale mozna by to zrobic lepiej. przy nastepnej budzie sprobuje.
generalnie fajny przeswit i przy kilku dalszych poprawkach w zawiechu bardzo fajny wykrzyz.
Dyfry padaja od amoku ale tez duzo szybciej sie zuzywaja i padaja z przepracowania. choc trzeba by przyznac ze auto nie ma lekko ze mna.
Oczywiscie opona ryje po radiusie... zebrala mi juz jakies trzy milimetry radiusa...
Lozyska umieraja w normie, krzyzaki tez.
tylko po miescie trza sie nauczyc ruszac przy 200tdi i manualu.
I trzeba nauczyc sie wsiadac
Felgi oryginal.
opony 255/85/16
Lift 2" do tego zrobilem jeszcze lift budy 2" bo by opona rozerwala nadkola itd.
Do tego nadkola wyciete po rantach przetloczenia czyli jakies 4cm bo haczylo. Niestety nie zrobilem wsporników i usztywnien wiec sie troszku rozlazi... ale mozna by to zrobic lepiej. przy nastepnej budzie sprobuje.

generalnie fajny przeswit i przy kilku dalszych poprawkach w zawiechu bardzo fajny wykrzyz.
Dyfry padaja od amoku ale tez duzo szybciej sie zuzywaja i padaja z przepracowania. choc trzeba by przyznac ze auto nie ma lekko ze mna.
Oczywiscie opona ryje po radiusie... zebrala mi juz jakies trzy milimetry radiusa...

Lozyska umieraja w normie, krzyzaki tez.
tylko po miescie trza sie nauczyc ruszac przy 200tdi i manualu.
I trzeba nauczyc sie wsiadac

Stajnia: RR 99 RRC i GAZ 69 

Wiem z doświadczenia przykrego, ze zwybuchowanie mostu odbyć się może również na oponie stosunkowo niewielkiej 245/75/16. Ośrodek decyzyjny ulokowany pomiędzy uszami kierowcy nie podjął w porę decyzji odpuszczenia gazu podczas pokonywania głębokiego rowu - napędzone koło przednie zetknęło się z twardym podłożem co było bezpośrednią przyczyną zespsucia dyfra (ale do warsztatu 20 km dojechałem i dopiero tam rozdarło obudowę i rzygnęło olejem)
GAZFAN 255/85/15 masz w rendżu a jak się sprawa ma z dyskoteką i takim kołem ? w "przyklejonych" w sumie niewiele wyczytałem - "dużo zarżnięcia dla tego jeden"
GAZFAN 255/85/15 masz w rendżu a jak się sprawa ma z dyskoteką i takim kołem ? w "przyklejonych" w sumie niewiele wyczytałem - "dużo zarżnięcia dla tego jeden"
"brazylijski serial już nie cieszy jak kiedyś...."
trza było wyjąć główkę to byś miał obudowę całąbredfan pisze:ale do warsztatu 20 km dojechałem i dopiero tam rozdarło obudowę i rzygnęło olejem


no u mnie w disco "na oko" bez problemu bym wrzucił 255/85/16bredfan pisze:jak się sprawa ma z dyskoteką i takim kołem ? w "przyklejonych" w sumie niewiele wyczytałem - "dużo zarżnięcia dla tego jeden"
zawieszenie + 2" i już, z tym ja już na dzień dobry podciąłem różki błotników nie tylko z tyłu ale i z przodu, szczególnie przy progu

LR Rendzi stajla 

-
-
- Posty: 11514
- Rejestracja: pn lip 29, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Długa Szlachecka
- Kontaktowanie:
Wystarczylo zrzucic wał i zabieraki.TRAWOLT pisze:trza było wyjąć główkę to byś miał obudowę całąbredfan pisze:ale do warsztatu 20 km dojechałem i dopiero tam rozdarło obudowę i rzygnęło olejem![]()
![]()
no u mnie w disco "na oko" bez problemu bym wrzucił 255/85/16bredfan pisze:jak się sprawa ma z dyskoteką i takim kołem ? w "przyklejonych" w sumie niewiele wyczytałem - "dużo zarżnięcia dla tego jeden"
zawieszenie + 2" i już, z tym ja już na dzień dobry podciąłem różki błotników nie tylko z tyłu ale i z przodu, szczególnie przy progu
kiedys zrzuciłem głowkę czyli wykonałem rzucenia wału, wyjęcia półosi i demontażu główki. masa roboty, poczem syfu tyle sie dostało do obudowy, ze bardzo trudno bylo ją dokładnie wymyć.
A w sumie w pol roboty miałbym z glowy.
Bo na prawde wystarczy zrzucić wał i zabieraki półosi zeby nie mieliło środka i nie wysadziło obudowy.
Co do 255/85/16 w disko to nie wiem... ale nei wydaje mnie sie

Stajnia: RR 99 RRC i GAZ 69 

teoretycznie takGAZFAN pisze:Wystarczylo zrzucic wał i zabieraki.


reklamówka i taśma klejąca czyni cudaGAZFAN pisze:kiedys zrzuciłem głowkę czyli wykonałem rzucenia wału, wyjęcia półosi i demontażu główki. masa roboty, poczem syfu tyle sie dostało do obudowy, ze bardzo trudno bylo ją dokładnie wymyć.
A w sumie w pol roboty miałbym z glowy.

btw przez wyjęte zabieraki też syf się dostaje do łożysk itd. - więc kleimy

GAZFAN pisze:Co do 255/85/16 w disko to nie wiem... ale nei wydaje mnie sie
http://www.rayo4x4.pl/07/index.php?opti ... &Itemid=30

zresztą Jogi vel Tyber mógłby coś w temacie rzec
ale o ile mnie pamięć nie myli to ma cięte błotniki po całości

LR Rendzi stajla 

masz rację - jak jesteś koło "komina"GAZFAN pisze:wolę jednak głowke w warsztacie wyjmowac, niz w terenie, i kliec reklamówki itd... bo po co.
widac można.

jedyne moje doświadczenie z posypaną główką miało miejsce trochę dalej i była wyciągana do pospawania "na krótko" żeby to jako tako zajechało na prawie 4x4 do domu

ale ja się nie znam


LR Rendzi stajla 

kij z obudowąTRAWOLT pisze:trza było wyjąć główkę to byś miał obudowę całąbredfan pisze:ale do warsztatu 20 km dojechałem i dopiero tam rozdarło obudowę i rzygnęło olejem![]()
![]()

ważne, ze wyciągnąłem wnioski na przyszłość z tej historii a to jest BEZCENNE
"brazylijski serial już nie cieszy jak kiedyś...."
jak to mówią "człowiek uczy się całe życie"bredfan pisze:kij z obudowąkupiłem kompletny most na podmiane za dobre pieniądze...tylko dziwne tarcze tam były hamulcowe niewentylowane wiec do końca nie wiem z czego ten most ale przypasił
ważne, ze wyciągnąłem wnioski na przyszłość z tej historii a to jest BEZCENNE

niemniej patent człowieka który "zjadł zęby na LRach" ze spawaniem "na krótko" uwalonej gruchy uważam za bardzo wartościowy

a w szczególności dla posiadaczy LR


LR Rendzi stajla 

możliwe, możliwe, trza to z Tyberiuszem skonsultować najprościej o ile pamiętam uzywa dwa rozmiary kół i Paradox też rózniste zakładał. maja chłopaki temat objeżdzony mocno, a jacek zdaje się miał jakiś konkret też w range zakładany ale nie pamiętam za bardzo jaki rozmiar.
Predator 110 Td5, Deflorator 90 300Tdi
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość