Właśnie byłem zdjąłem środkową plastikową nakładkę na zderzak przedni (disco 300). Bo się zweryfikowała negatywnie (nie mocno, podtrzymka tablicy rejestracyjnej zdecydowanie mocniej

W związku z tym, i z brakiem chęci kupowania po każdym wypadzie w krzaki nowej podtrzymki tablicy

Po zdjęciu nakładki okazałosię, że:
1. Zderzak oczywiście wymaga malowania - no problem - hammerite czarny młotkowy - done.
2. Ze zderzaka wystają symetrycznie dwa takie dziwne prostokątne... cosie... (zakreślone czerwonym kółkiem):

Na tyle, na ile zdążyłem się zorientować (już po chwyceniu kątówki w dłoń

I teraz pytanie: czy jak obetnę te... wypustki? (no, disco, pokaż rogi...

Zaznaczam, że docelowo raczej będę chciał zostać przy zderzaku oryginalnym.
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
