Czy temu discu można takie cóś wyciąć?

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Awatar użytkownika
jacekwr
Posty: 532
Rejestracja: pn sie 06, 2007 9:06 am
Lokalizacja: Elbląg

Czy temu discu można takie cóś wyciąć?

Post autor: jacekwr » sob mar 15, 2008 9:52 pm

Witam,

Właśnie byłem zdjąłem środkową plastikową nakładkę na zderzak przedni (disco 300). Bo się zweryfikowała negatywnie (nie mocno, podtrzymka tablicy rejestracyjnej zdecydowanie mocniej :)21 ).
W związku z tym, i z brakiem chęci kupowania po każdym wypadzie w krzaki nowej podtrzymki tablicy :evil: lub, co gorsza, szukania tablicy w lagrze, powziąłem mocne postanowienie przykręcenia/przynitowania (co lepsze?) rejestracji bezpośrednio do zderzaka (z gumową podkładką pod całą blachę).
Po zdjęciu nakładki okazałosię, że:
1. Zderzak oczywiście wymaga malowania - no problem - hammerite czarny młotkowy - done.
2. Ze zderzaka wystają symetrycznie dwa takie dziwne prostokątne... cosie... (zakreślone czerwonym kółkiem):
Obrazek
Na tyle, na ile zdążyłem się zorientować (już po chwyceniu kątówki w dłoń :)23 , ale jeszcze przed jej użyciem), to pod tym znajduje się końcówka ramy. Tzn jak obetnę, będą dziury na wylot.

I teraz pytanie: czy jak obetnę te... wypustki? (no, disco, pokaż rogi... :)21 ) i zaspawam dziury na równo, to discu nie zaszkodzi? Nie będę miał później jakichś problemów (montaż zaczepów, wyciągarki, zbieranie się syfa w najmniej odpowiednich miejscach, whatever)?
Zaznaczam, że docelowo raczej będę chciał zostać przy zderzaku oryginalnym.

Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi. :)21
From all the things I've lost,
I miss my mind the most...

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Post autor: klucz13 » sob mar 15, 2008 10:03 pm

Tnij i spawaj do woli ale nie ramę :)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
jacekwr
Posty: 532
Rejestracja: pn sie 06, 2007 9:06 am
Lokalizacja: Elbląg

Post autor: jacekwr » sob mar 15, 2008 10:08 pm

klucz13 pisze:Tnij i spawaj do woli ale nie ramę :)21
No właśnie nie wiem, czy to nie jest zakończenie ramy... A jeśli nawet nie, to czy nie pełni jakiejś ważnej/ukrytej funkcji... :)18
From all the things I've lost,
I miss my mind the most...

Awatar użytkownika
zaloguj
Posty: 2009
Rejestracja: ndz wrz 23, 2007 6:54 pm

Post autor: zaloguj » sob mar 15, 2008 10:09 pm

to co zaznaczyleś czerwonym kółkiem to chyba sa kielichy zgniotu :wink:

Awatar użytkownika
jacekwr
Posty: 532
Rejestracja: pn sie 06, 2007 9:06 am
Lokalizacja: Elbląg

Post autor: jacekwr » sob mar 15, 2008 10:16 pm

zaloguj pisze:to co zaznaczyleś czerwonym kółkiem to chyba sa kielichy zgniotu :wink:
Myślisz? A ile dają do pancerza? :)21
Bo ze dają bonus do przetrwania, to jakoś nie wierzę... Musiałaby być jakaś magia artefaktyczna... :)21
From all the things I've lost,
I miss my mind the most...

Awatar użytkownika
kolim
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 81
Rejestracja: śr sty 04, 2006 11:39 pm
Lokalizacja: Wawa/zoliborz

Post autor: kolim » sob mar 15, 2008 11:39 pm

U mnie np takiego czegos nie ma w disco:( moze juz poprzedni wlasciciel to zweryfikowal:)

U mnie po zdjeciu tych plastikow zderzak jest rowny i prosty:) Sprawdze jutro czy sa jakies slady ingerencji ludzkiej:)

P.S. Tez wymagal malowania.

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » sob mar 15, 2008 11:42 pm

To byś się zdziwił...

To "coś", jest częścią zderzaka - i razem z jego mocowaniem, stanowi jakąś-tam, symboliczną, ale strefę zgniotu.

Sprawdzone.

Po przyjebnięciu przez inne auto w mój zderzak, akurat to coś uległo zmiażdzeniu i połknęło trochę energii.
Zderzak do wyrzucenia, ale rama prosta.

NIE obcinaj, nie kombinuj - bo w niczym to nie przeszkadza.

A co do tablicy - to sprawa jest banalnie prosta:
żadnych plastików, żadnych podkładek, żadnych gumek etc.
Blacha do blachy i dwa (3) grube, mocne nity.
Finito.
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
sbb
 
 
Posty: 3753
Rejestracja: pt gru 28, 2007 7:05 pm
Lokalizacja: Poznań

Post autor: sbb » ndz mar 16, 2008 12:33 am

a mój zderzak wyglada tak jak pezeta ale pod tablica mam ładną plastikowa podkładkę
a te gówniane plastki sa do kupienia na giełdzie :)
aaaaa i rurka ;)
Land Rover Discovery 300tdi 96 r - zielony :)

Awatar użytkownika
jacekwr
Posty: 532
Rejestracja: pn sie 06, 2007 9:06 am
Lokalizacja: Elbląg

Post autor: jacekwr » ndz mar 16, 2008 8:17 am

pezet pisze:A co do tablicy - to sprawa jest banalnie prosta:
żadnych plastików, żadnych podkładek, żadnych gumek etc.
Blacha do blachy i dwa (3) grube, mocne nity.
Finito.
Piątki chba starczą... Nity znaczy się...
A dlaczemu bez gumowej podkładki? IMHO będzie lepiej trzymać w razie jakichś prób udarnościowych... :)21
From all the things I've lost,
I miss my mind the most...

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » ndz mar 16, 2008 6:15 pm

jacekwr pisze:
pezet pisze:A co do tablicy - to sprawa jest banalnie prosta:
żadnych plastików, żadnych podkładek, żadnych gumek etc.
Blacha do blachy i dwa (3) grube, mocne nity.
Finito.
Piątki chba starczą... Nity znaczy się...
A dlaczemu bez gumowej podkładki? IMHO będzie lepiej trzymać w razie jakichś prób udarnościowych... :)21
Jak to czemu?

No bo tak :)21

No bo nit najlepiej trzyma, jak łączenie jest na sztywno.
Wszelkie podkładki - a szczególnie gumowe - powodują, że nit będzie pracował, a w efekcie szybciej się poluzuje i wypadnie.

Ale to moje prywatne zdanie i nikt nie musi się z nim zgadzać :)

(poza tym nie rozumiem, po kiego Mariana jakieś podkładki :roll: )
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » ndz mar 16, 2008 6:20 pm

jacekwr pisze:
pezet pisze:A co do tablicy - to sprawa jest banalnie prosta:
żadnych plastików, żadnych podkładek, żadnych gumek etc.
Blacha do blachy i dwa (3) grube, mocne nity.
Finito.
Piątki chba starczą... Nity znaczy się...
A dlaczemu bez gumowej podkładki? IMHO będzie lepiej trzymać w razie jakichś prób udarnościowych... :)21
Pedanci cholera jasna :)21 ...
Tak sie very profi szatkuje zderzaki
:lol:
Obrazek

a tablice to sie przykreca na wkrety,a nie gejowski nity :wink:

Awatar użytkownika
jpi
 
 
Posty: 5019
Rejestracja: pt maja 25, 2007 6:54 am
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Post autor: jpi » ndz mar 16, 2008 6:26 pm

oczko się temu misiu odlepiło
Olo ja się przed Smołdzinem zabunkrowałem, ale Ciebie to nawet po paru odnjadę :wink: :wink: :wink: :wink:

ps
JACEKWR
szmerajtem to se można malować ...
jak chcesz ładnie i co by się trzymało to natrysk z epoksydu albo poliuretan

jak masz w nosie to zwykły alkid pyndzlem i będzie ok
Ostatnio zmieniony ndz mar 16, 2008 6:38 pm przez jpi, łącznie zmieniany 1 raz.
jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » ndz mar 16, 2008 6:29 pm

ale co mam faken malowac? :o

Awatar użytkownika
jpi
 
 
Posty: 5019
Rejestracja: pt maja 25, 2007 6:54 am
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Post autor: jpi » ndz mar 16, 2008 6:38 pm

LR_Olek pisze:ale co mam faken malowac? :o
nic Olo nic, poprawiłem
jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » ndz mar 16, 2008 6:43 pm

Olo - wreszcie widzę z bliska Twego snorka.
Mój jest chyba jego bliźniakiem :)
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » ndz mar 16, 2008 6:52 pm

pezet pisze:Olo - wreszcie widzę z bliska Twego snorka.
Mój jest chyba jego bliźniakiem :)
Auto sie teraz modyfikuje spawalniczo i uprawia radosna tworczosc ludowa oraz wprowadza w zycie szalone mysli uzytkownika...
...snorkel rowniez bedzie poddany subtelnym zmianom :)21

Tak cos mnie naszlo na wiosne... :lol:

Awatar użytkownika
jacekwr
Posty: 532
Rejestracja: pn sie 06, 2007 9:06 am
Lokalizacja: Elbląg

Post autor: jacekwr » ndz mar 16, 2008 7:59 pm

jpi pisze:szmerajtem to se można malować ...
jak chcesz ładnie i co by się trzymało to natrysk z epoksydu albo poliuretan

jak masz w nosie to zwykły alkid pyndzlem i będzie ok
tu lejt - już pomalowany, i ślicnie wygląda... :)21
Po przynitowaniu tablicy (tak jak pisałem, tylko dałem dwa nity), te wypustki przestały razić, jest :)2
P.S. Olo, z całym szaconkiem, wole jednak sposób montażu wyciągarki proponowany przez Dicotheque. :)22 Bo tak. :)21
P.S.2. Olo, tego snorka sam motałeś, czy kupny? Cyklonik wiem, pytam o rure. Gdzieś/kiedyś było, ale szukajka nie robi...
From all the things I've lost,
I miss my mind the most...

Awatar użytkownika
jacekwr
Posty: 532
Rejestracja: pn sie 06, 2007 9:06 am
Lokalizacja: Elbląg

Post autor: jacekwr » ndz mar 16, 2008 8:07 pm

pezet pisze:No bo nit najlepiej trzyma, jak łączenie jest na sztywno.
Wszelkie podkładki - a szczególnie gumowe - powodują, że nit będzie pracował, a w efekcie szybciej się poluzuje i wypadnie.
Hmmm... rozważałem też możliwość skręcenia na śruby - zobaczmy - jak się okaże, że nity zaczną się telepać, wkręcę śruby. Ale wydaje mnie się, że śruba raczej się prędzej odkręci od drgań, niż nit roztelepie.
pezet pisze:(poza tym nie rozumiem, po kiego Mariana jakieś podkładki :roll: )
Właśnie po to, żeby pracowało. Jak przy...kasztanię w jakąś gałąź, to połączenie które ma minimalną możliwość poddania się, będzie w stanie lepiej rozłożyć energię uderzenia. IMHO. Ale ja się nie znam. :)21
From all the things I've lost,
I miss my mind the most...

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » ndz mar 16, 2008 8:11 pm

A zamontuj se jak se tam kcesz.

Mię to naprawdę rybka :)21

Przez pewien czas miałem tablicę drutem okręconą razem ze zderzakiem - i też robiło.
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » ndz mar 16, 2008 8:24 pm

jacekwr pisze: P.S.2. Olo, tego snorka sam motałeś, czy kupny?
pewnie jakis faszysta lub faszystka go kupil/kupila...

mantec srantec

Awatar użytkownika
jpi
 
 
Posty: 5019
Rejestracja: pt maja 25, 2007 6:54 am
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Post autor: jpi » ndz mar 16, 2008 9:01 pm

LR_Olek pisze:
jacekwr pisze: P.S.2. Olo, tego snorka sam motałeś, czy kupny?
pewnie jakis faszysta lub faszystka go kupil/kupila...

mantec srantec
a .... hmm..... chcesz się go pozbyć??
bo może ja... na pw :wink:
jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » ndz mar 16, 2008 9:03 pm

jpi pisze:
LR_Olek pisze:
jacekwr pisze: P.S.2. Olo, tego snorka sam motałeś, czy kupny?
pewnie jakis faszysta lub faszystka go kupil/kupila...

mantec srantec
a .... hmm..... chcesz się go pozbyć??
bo może ja... na pw :wink:
openisowałeś* killer? :o



*-autocenzura :wink:

Awatar użytkownika
jpi
 
 
Posty: 5019
Rejestracja: pt maja 25, 2007 6:54 am
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Post autor: jpi » ndz mar 16, 2008 9:09 pm

wiem rozumiem, nie śmiałeś prosić, ale nie zamieniam się :wink: :wink: :wink:
jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości