rownie śliczne Disco 200tdi. Cala ceremonia odbyla sie w zeszły
piątek. Dojechalem od sprzedajacego do domu bez problemów.
Takoż i minął nam cały tydzień śmigania do roboty. Traktor jedzi i slicznie klekota

Gdybym umiał to nawet wkleiłbym Wam fotkie.
W sumie to nawet nie za bardzo chcialem sie chwalic, ale przy tej okazji zadam
pytanie które nurtuje mnie i spac mnie nie daje.
Powiedzcie mnie, mądre głowy, gdzie chowacie jakieś cenne rzeczy które zostaja
w wozie? Chodzi oczywiście o 200 (słownie: dwieście) tdi.
Ok, możecie już kasztanić czy co tam chcecie, a nawet łączyć się ze mną w bólu po zakupie

pzdr.