www.forum4x4.pl

Lato cale szczescie i ogrzewanie zbedne, ale sie moze przydac czasami przy parowaniu szyb. Dmuchawa odmowila posluszenstwa po ostatnim deszczu. Elektryka sprawdzona i dziala. Niestety zatkal sie odplyw we wlocie powietrza i uzbieralo sie calkiem sporo wody. Z samego wentylatora wyciagnalem 0,7 litra. Minely 2 dni i dalej nie chodzi. Pytanie czy jeszcze sie ludzic, ze porzadnie wyschnie to ozyje, czy szukac juz nowego? Strasznie nie chce mi sie tego calego ustrojstwa rozbierac.

i tak bedziesz musiał zmieniając na nowe

Czyli nie zyc nadzieja, ze ktoregos ranka, uslysze ten delikatny szum z mojego starego wentylatora?

Czesiu, a czy jest jakas opcja, zeby odkrecic tem silniczek bez demontazu nagrzewnicy? Namacalem tam jakies nakretki z tylu, tylko nie wiem czy jak sie namecze przy ich odkrecaniu, to cos to da?