Strona 1 z 3
!@#$%^& britshit !@#$%^&
: wt wrz 02, 2008 7:22 pm
autor: Ptak
Re: !@#$%^& britshit !@#$%^&
: wt wrz 02, 2008 7:24 pm
autor: LR_Olek
o to to, wlasnie o tym niedwno pisalem....
kupilem do disco kpl wydech poczawszy od katalizatora, dwa tlumiki z rurkami i trza bylo na nowo giac, bo nic nie pasowalo....
britshit tlumiki sa na szmelc
: wt wrz 02, 2008 7:28 pm
autor: jpi
: wt wrz 02, 2008 7:29 pm
autor: EROW1
bo oni kierownika z innej strony to wydech może też

Re: !@#$%^& britshit !@#$%^&
: wt wrz 02, 2008 8:04 pm
autor: czesław&jarząbek
pewnie se numer katalogowy zle ustaliłeś

Re: !@#$%^& britshit !@#$%^&
: wt wrz 02, 2008 9:45 pm
autor: Ptak
czesław&jarząbek pisze:
pewnie se numer katalogowy zle ustaliłeś

No właśnie nie bo nauczony doświadczeniami z britshit i zawieszeniem a konkretnie strzemionami sprawdziłem po dziesięć razy wszystko się zgadza
tylko ta cholerna rura jest za krótka
ech !@#$%^ bo już nie mam słów

: śr wrz 03, 2008 9:44 am
autor: cichy_SIII_109_SW
Ja też kupiłem ostatnio rurę wydechową, w/w firmy, do mojej 109 i też nie pasuje, choć odpowiednia co do modelu i typu, odłożyłem na półkę , jak będę dłubał ramę to spróbuję ją jakoś wcisnąć i spasować.

: śr wrz 03, 2008 1:39 pm
autor: Broncosaurus
moze ci pomyliły angliki
ja zamowilem 4 krzyżaki spicer'a do 110 a dostalem od serii
ale honorowo przyslali mi 4 do 110 i powiedzieli zebym sobie zatrzymal te seriowe bo moze kiedys bede mial serie
to samo z tymi galwanizowanymi ystrojstwami co ida nad kaszte a pod nadstawki w 110
przyslali mi od 90 ale dalo sie dopasować chałupniczo
: śr wrz 03, 2008 2:33 pm
autor: LR_Olek
Broncosaurus pisze:moze ci pomyliły angliki
a ja kupowalem wydech w kraju ...
: śr wrz 03, 2008 4:22 pm
autor: Broncosaurus
EU - jest
moze w kraju tez jakies angliki ci pomylily

: śr wrz 03, 2008 5:35 pm
autor: Wąż
U mnie stary wydech nie pasuje do nowego silnika, jutro jadę na złom po brakujące 12 cm

potem diax, wiertarka, migomat i gotowe

: śr wrz 03, 2008 5:48 pm
autor: pezet
Nie miały chopy problemu, to se nufki-wydechy zakupiły.
Ptaka rozumiem - w aucie n-dziesto lub n-dziesięcioletnim, może być potrzebny nowy.
Ale po coś Ty Olo cały wydech kupował?
nie wystarczyło sam tłumik jak przerdzewiał?
A poza tym, widziałem kiedyś jak w zakładzie tłumikarsko-wydechniczym, pan wyrzeźbił na miarę cały układ z rurek i blachy, z tłumikami włącznie, tylko tłumik drgań wstawił 'kupny'.
mając tak nietypowe auto jak Seria - nie mówiąc już o disco - może lepiej uszyć coś na miarę. Od razu z nierdzewki

: śr wrz 03, 2008 6:06 pm
autor: Wąż
sam jesteś nierdzewka

jeśli się nie ma wydechu to warto kupić, bo dość finezyjnie jest to pogięte... na miarę do ramy

jeśli jest tylko "pogniły" to naprawiać samemu.
EDIT
Zresztą pamiętajcie chłopcy i dziewczęta o wieszakach

ja dziś się głowiłem czemu mi "nie pasuje", aż sobie przypomniałem, że w ataku wkurwu diaxem środkowy wieszak wyciąłem i gdzieś ciepnąłem... naszczęście dorobiło się z podartego chlapacza

: śr wrz 03, 2008 6:30 pm
autor: Koro
Wąż pisze:U mnie stary wydech nie pasuje do nowego silnika, jutro jadę na złom po brakujące 12 cm

potem diax, wiertarka, migomat i gotowe

Wąż pisze:w ataku wkurwu diaxem środkowy wieszak wyciąłem i gdzieś ciepnąłem...
dzizas chłopie....
normalnie dział LR jest dumny z twego podejścia do własnego samochodu ( czy jak mu tam...)

: śr wrz 03, 2008 6:50 pm
autor: Wąż
szlifierka kątowa to jedyny sposób gadania z czymś co 25 lat temu było śrubą

A co do modyfikacji wydechu to innej drogi nie ma... 2.5N.A nigdy w serii pod maską nie występował

: śr wrz 03, 2008 7:05 pm
autor: Ptak
No i zapodałem kątówkę i kawałek rury może coś wyrzeźbię
Bo normalnie mnie krew zaleje

: śr wrz 03, 2008 7:06 pm
autor: Ptak
Za to ubytki cynku naprawiłem
Ufff
Choć jedno sie udało
: śr wrz 03, 2008 7:08 pm
autor: Wąż
Ptak pisze:No i zapodałem kątówkę i kawałek rury może coś wyrzeźbię
Bo normalnie mnie krew zaleje

masz kanał?

: śr wrz 03, 2008 7:11 pm
autor: Ptak
No mam
A co

: śr wrz 03, 2008 7:15 pm
autor: Wąż
Ptak pisze:No mam
A co

to pojęcie "krew mnie zalewa" w twoim wypadku jest niepełne
Na glebie by wyjąć pierwszą sekcję wydechu muszę koło lewarować, bo inaczej nie wyjdzie, to dopiero jest wkurzające

: śr wrz 03, 2008 7:20 pm
autor: Ptak
Wąż pisze:Ptak pisze:No mam
A co

to pojęcie "krew mnie zalewa" w twoim wypadku jest niepełne
Na glebie by wyjąć pierwszą sekcję wydechu muszę koło lewarować, bo inaczej nie wyjdzie, to dopiero jest wkurzające

Krew mnie zalewa bo wydałem kasę i kupiłem jakieś badziewie.
A myślalem żeby wystrugać samemu z nierdzewki, ale uległem namowa że będęmiał mniej zachodu no normalnie !@#$%^&*
: śr wrz 03, 2008 7:23 pm
autor: Wąż
przerabiaj to co dostałeś
jak skończysz robotę to wkurw minie gdy będziesz podziwiał całość
A co do nierdzewki...to moim zdaniem nie ma sensu, u mnie wydech ma się dobrze, oczywiście rdza się sypie, ale nic nie puszcza

: śr wrz 03, 2008 7:25 pm
autor: Ptak
Teraz migomat i po sprawie,ale w.k.u.r.w.i.a mnie robienie ludzi w buca

: śr wrz 03, 2008 7:29 pm
autor: Wąż
Ptak pisze:Teraz migomat i po sprawie,ale w.k.u.r.w.i.a mnie robienie ludzi w buca

wiem co czujesz, rozrządu zamknąć od duch miesięcy nie mogę, przez osoby trzecie

: śr wrz 03, 2008 8:10 pm
autor: Broncosaurus
jesieny liść przysypie ci serie i ....