Strona 1 z 2
Dyskoteka z Anglii?
: sob wrz 06, 2008 11:58 pm
autor: ATON
Koledzy! Naprawde szukałem!Wiem że napewno gdzieś ten temat jest, ale tylko znalazłem aspekt prawny a chodzi mi o strone techniczną!
Chodzi o Dyskoteke z Anglii po 2002 roku - czy warto sprowadzic i przerabiać. Czy to duzy problem tchniczny i cenowy? I czy ma tę homologacje producenta na przróbkę?
Z góry dziękuje za rady!
: ndz wrz 07, 2008 12:02 am
autor: hpx4000
Przy samochodzie naszpikowanym elektroniką będzie to skomplikowana robota a i cenowo pewnie wyjdzie drożej niż kupno europejskiej wersji.
: ndz wrz 07, 2008 6:17 pm
autor: LR_Olek
hpx4000 pisze:Przy samochodzie naszpikowanym elektroniką będzie to skomplikowana robota a i cenowo pewnie wyjdzie drożej niż kupno europejskiej wersji.
wyspy brytyjskie od zawsze sa w europie

: wt wrz 09, 2008 8:29 pm
autor: ATON
Czy nikt z grona LandRover-owiczów nie przerabiał tego tematu?
Patrząc na symetrycznośc deski roadzielczej dyskoteki mam wrazenie że elektroniki wcale nie będę musiał bardzo rozgrzebywać, prosty demontaz i zamiana stronami? nie wiem jak wiązki, czy można je przepiąć, czy sztukowac , czy dokupić? podejrzewam że gródź jest symetrycznie tłoczona, nie zdziwił bym sie gdyby była to tylko kwestja wyjecia zaslepek.
Nie mniej domyslam się że to dopiero wierzchołek góry lodowej, więc prośba do kolegów oblatanych w temacie o porade.
I czy dyskoteka ma tę fabryczną homologacje na przeróbkę, która może być ewentualnie konieczna do rejestracjii.?
Jeszcze raz z góry dziekuję licząc na wiekszy odzew. Pozdrawiam ATON
: wt wrz 09, 2008 8:36 pm
autor: czesław&jarząbek
sprawiasz wrażenie istoty myślącej
potrafisz przeczytać ten dział forum i wyciągnąć wnioski
potrafisz sobie odpowiedzieć na pytanie czemu auta z wysp są tak tanie
potrafisz, prawda?
to zrób to.
i sam sobie odpowiesz, że przekładany anglik cie nie interesuje.
nie bądź jak te wszystkie nowoposiadacze z neostrady które gdy auto rano nie zapala zamiast podnieść maskę i sprawdzić czy żule nie podpierdoliły akumulatora idą odpalić komputer i zapytać na forum dlaczego ich megazajebisty i wszystkomający super samochód super nie zapala...
: wt wrz 09, 2008 9:03 pm
autor: ATON
Czesław!!! Czy to ty śpiewasz o tym że pewna "...pani kupiła sobie aparat do banii..."?
: wt wrz 09, 2008 9:06 pm
autor: czesław&jarząbek
właśnie...aparat do bani...
znamienne
ostatni hit to nagrzewnice do przekładek srylanderów. producent zrobił ups i wycofał je z produkcji. noł longer dostępne.
ups

małe ludzkie dramaty w masowej skali...
: wt wrz 09, 2008 9:38 pm
autor: marek_z_gor
czesław&jarząbek pisze:...zamiast podnieść maskę i sprawdzić czy żule nie podpierdoliły akumulatora...
myslałem ze mowi sie kurwinoxy

: wt wrz 09, 2008 9:46 pm
autor: czesław&jarząbek
kurwinoxy mogą być mniej zrozumiałe dla masowego odbiorcy...

: śr wrz 10, 2008 1:35 am
autor: Toroo
Witaj Aton, a te japońskie 2,7 się znudziły
Dwa lata szukałem telefonu do Ciebie.
Pozdrowienia.
: śr wrz 10, 2008 2:11 am
autor: bbvp
Toroo pisze:Witaj Aton, a te japońskie 2,7 się znudziły
Dwa lata szukałem telefonu do Ciebie.
Pozdrowienia.
a ja zapodałem Ci chyba z 5 wiadomosci na priv co bys fotki z maroka podeslal jakies i nic ...
Bartek

: śr wrz 10, 2008 2:14 am
autor: Toroo
bbvp pisze:Toroo pisze:Witaj Aton, a te japońskie 2,7 się znudziły
Dwa lata szukałem telefonu do Ciebie.
Pozdrowienia.
a ja zapodałem Ci chyba z 5 wiadomosci na priv co bys fotki z maroka podeslal jakies i nic ...
Bartek

Ale na jaki adres

: śr wrz 10, 2008 2:17 am
autor: bbvp
Toroo pisze:bbvp pisze:Toroo pisze:Witaj Aton, a te japońskie 2,7 się znudziły
Dwa lata szukałem telefonu do Ciebie.
Pozdrowienia.
a ja zapodałem Ci chyba z 5 wiadomosci na priv co bys fotki z maroka podeslal jakies i nic ...
Bartek

Ale na jaki adres

na "Pw " a maila gdzies posialem
: śr wrz 10, 2008 12:50 pm
autor: darkman
Toroo pisze:Witaj Aton, a te japońskie 2,7 się znudziły
Dwa lata szukałem telefonu do Ciebie.
Pozdrowienia.
No ja też gdzieś posiałem tel tak btw., a ktoś mnie nawet prosił zdajesię o podanie.
Facja Japonica w ver krótkiej - mała jest zamaco, pewnie.
Aton, RHD z wysp nie kupuj, angole też mają LHD u siebie w ofertach więc warto poszukać tak czy siak.
: śr wrz 10, 2008 3:26 pm
autor: bbvp
darkman pisze:Toroo pisze:Witaj Aton, a te japońskie 2,7 się znudziły
Dwa lata szukałem telefonu do Ciebie.
Pozdrowienia.
No ja też gdzieś posiałem tel tak btw., a ktoś mnie nawet prosił zdajesię o podanie.
Facja Japonica w ver krótkiej - mała jest zamaco, pewnie.
Aton, RHD z wysp nie kupuj, angole też mają LHD u siebie w ofertach więc warto poszukać tak czy siak.
Ale dlaczego ? czy ktos moglby poprzec swoja opinie jakims konkretem ?
ps znalazlem goscia w krakowie twierdzi ze przerabial juz pare takich dysotek i nie jest to skomplikowane 1900zl chce z ataka operacje ... ceny czesci na dzien dzisiejszy nie znal bo ostani taki egzeplarz przekladal rok temu ...
tak czy siak trzeba sprawdzic co i jak z ta przekladka a jak na razie nikt ani jednego konkretu nie podał za ani przeciw ...
ps co do oplacalnosci skoro mozna kupic rocznik 2003 za 5 tys funtów to liczac przerobke z czesciami nawet 10 tys zl to chyba jest polowa ceny dobrego egzeplarza z niemiec ( o pl nie mowie bo pewnie 99% kombinowanych na sprzedasz ) tylko pytanie czy mozna to zrobic tak zeby smignac do mongoli i z powrotem takim discovery ... ( pomijam kwestie czy discovery wogule bez awaryjnie mozna tego dokonac

taki zarcik popoludniowy

)
: śr wrz 10, 2008 3:32 pm
autor: darkman
przeciwnie, argumenty 'przeciw' padały tu już wielokrotnie i nie ma sensu ich powtarzać. w każdym razie nie sądzę by się komuś chciało. natomiast zachęcam gorąco do przeszukania archiwum pod hasłami 'przekładka' itp, bo jest tego sporo.
btw, przekładka za 1900 to kiepska przekładka, oczywiście + niebanalny koszt szpejów, no ale to wolny kraj jest.. choć na drogach coraz niebezpieczniej, niestety.
no to lecę .. nie ?

na obiad, bo pora.
: śr wrz 10, 2008 5:36 pm
autor: bbvp
darkman pisze:przeciwnie, argumenty 'przeciw' padały tu już wielokrotnie i nie ma sensu ich powtarzać. w każdym razie nie sądzę by się komuś chciało. natomiast zachęcam gorąco do przeszukania archiwum pod hasłami 'przekładka' itp, bo jest tego sporo.
btw, przekładka za 1900 to kiepska przekładka, oczywiście + niebanalny koszt szpejów, no ale to wolny kraj jest.. choć na drogach coraz niebezpieczniej, niestety.
no to lecę .. nie ?

na obiad, bo pora.
tez mi sie wydaje ze 1900zl to malo... co do archiwum to wpisywalem przekladka i po 3 godzinach szukania i docinek o drutowaniu ( hmm podejzane

) oraz wysmiewajaco szyderczych postów paru tu stalych bywalców to niewiele doczytałem zero konkretów , wiec jak by ktos był tak mily i cos jeszcze konkretnie napisał to byłbym naprawde wdzieczny
ja narazie znalazlem tylko to : jak przelozyc defa wlacznie ze zdjeciami moze komus sie przyda
http://www.dividingcreekroverimports.co ... conversion
a tu reszta dyskusji :
http://forums.lr4x4.com/index.php?showtopic=29719
ale co z disco td5

: śr wrz 10, 2008 6:48 pm
autor: Mrozo
bbvp:
Jeden z serwisow krakowskich LRa mial jakos z pol roku temu albo wiecej informacje ze nie dokonuja przekladek (albo nawet nie serwisuja, nie pamietam) Discovery z przekladka powyzej 95, albo 97roku.
Czyms to chyba jest uwarunkowane

: śr wrz 10, 2008 7:34 pm
autor: hpx4000
bbvp: Ale jakie ty byś chciał konkrety? Że Części drogie? Czy że wymagania przepisowe odnośnie rejestracji samochodów po przekładce są ciężkie do spełnienia?
: śr wrz 10, 2008 8:40 pm
autor: bbvp
Mrozo pisze:bbvp:
Jeden z serwisow krakowskich LRa mial jakos z pol roku temu albo wiecej informacje ze nie dokonuja przekladek (albo nawet nie serwisuja, nie pamietam) Discovery z przekladka powyzej 95, albo 97roku.
Czyms to chyba jest uwarunkowane

ale po utopieniu zalaniu elektroniki swapie silnika i zlozone z pieciu przyjmuja

: śr wrz 10, 2008 8:46 pm
autor: bbvp
hpx4000 pisze:bbvp: Ale jakie ty byś chciał konkrety? Że Części drogie? Czy że wymagania przepisowe odnośnie rejestracji samochodów po przekładce są ciężkie do spełnienia?
ok powiedzmy ze mamy pierwszy konkret drogie czesci , i pewnie niektore ciezko dostac ...
ale mnie bardziej chodzi jak i Atonowi o kwestie mechaniczne

dlaczego nie przerabiac ? a o jakie konkrety mi chodzi to niewiem jak bym wiedzial to bym sie nie pytał
ps a tak wogule to jest ktos na forum kto przerabial td5

i takim smiga

: czw wrz 11, 2008 7:22 am
autor: Mrozo
bbvp pisze:Mrozo pisze:bbvp:
Jeden z serwisow krakowskich LRa mial jakos z pol roku temu albo wiecej informacje ze nie dokonuja przekladek (albo nawet nie serwisuja, nie pamietam) Discovery z przekladka powyzej 95, albo 97roku.
Czyms to chyba jest uwarunkowane

ale po utopieniu zalaniu elektroniki swapie silnika i zlozone z pieciu przyjmuja

To akruat w ogloszeniach na stronie umiescili i rzucalo sie w oczy.
Nie wiem, nie znam sie, chcialem tylko pomoc
Tematy pokrewne z forum moze beda pomocne:
http://www.forum4x4.pl/forum/viewtopic. ... i&start=75
http://www.forum4x4.pl/forum/viewtopic. ... sc&start=0
http://www.forum4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=59096
: czw wrz 11, 2008 10:30 am
autor: bbvp
dzieki za linki

: czw wrz 11, 2008 8:39 pm
autor: ATON
Cześć Toroo!
Telefon ci wyślę na priv.
Jesli chodzi o moje japońskie 2.7 - to go dalej lubie, zwłaaszcza że mniej się psuje niż moje francuskie 1,9 (pikanterii dodaje fakt,że tamten jest z z 98r i ma 200k km a francuz z 04 i dopiero 130k km), ale widzisz kiedyś przychodzi czas zmian i ... wolał bym tojkę LC, ale ceny zaporowe, a LR , zwałaszcza te z UK tanie jak barszcz.... i ta legenda...... i tak sobie kombinuje.... A co pokombinować sobie nie mozna

: pt wrz 12, 2008 10:39 am
autor: bbvp