Lozysko oporowe - wymiana.

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Awatar użytkownika
kapec
Posty: 2293
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 7:14 am
Lokalizacja: Kwidzyn

Lozysko oporowe - wymiana.

Post autor: kapec » wt wrz 30, 2008 10:08 am

W mojej czysecie nastepujacy objaw mnie niepokoi: czasem jak silnik chodzi na luzie jakies grzechotanie dochodzi spod auta, wystarczy ze dotkne lekko pedalu sprzegla i odglos cichnie. Wnosze, ze lozysko oporowe sie konczy, moze lapa rowniez. Ile czasu zajmuje zwalenie skrzyni zeby sie do tego dobrac i w zolnierskim skrocie jakby mi kto napisal co po kolei trzeba zrobic - bede zobowiazany ;)
Kapec, disco 300TDi '97,

Awatar użytkownika
M-461
 
 
Posty: 241
Rejestracja: wt sty 13, 2004 11:30 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: M-461 » wt wrz 30, 2008 10:58 am

Jest trochę roboty. Dobrze jest zdjąć wszystkie pierdoły będące w środku pojazdu, przykręcone do tunelu (łatwiej jest w tedy zdejmować zapinki i odkręcać górne śruby i nakrętki). Trzeba odpiąć wały pędne, wszelakie linki typu hamulec ręczny i prędkościomierz, odpowietrzenie skrzyń. Można zdjąć bęben hamulca i to co jest za nim (będzie wszystko lżejsze), nie wiem jak jest w tdi, ale w V8 musiałem demontować prawie cały układ wydechowy. Dalej odkręcamy wyprzęglik. Najpierw zdemontuj reduktor, a później skrzynię bo całość jest ciężka i może mocno sponiewierać. Odkręcanie wszystkiego 1 osoba, demontaż reduktora 1 osoba, demontaż skrzyni 2 osoby.
Czas oberacji 1 dzień bez pracy po nocach i bez sprintu czyli przerwy na pogawętki, kawa, fajka i jeszcze zaracanie głowy przez rodzinkę

Awatar użytkownika
kondziu
Posty: 544
Rejestracja: sob lis 13, 2004 7:57 pm
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Post autor: kondziu » wt wrz 30, 2008 3:01 pm

Nie pocieszę cię, nic to nie da (na 90%). Mam to samo sprzęgło wymieniłem i dalej jest. Ten efekt jest też w patrolach. NA forum kiedyś było opisane. Jednym pomagało wymienienie sprzęgła innym nie innym ustało po wymianie reduktora albo naprawy skrzyni. Ogólnie nikt nie wien na 100% skąd to się bierze, jest legenda, że tworzy się luz na wszystkich elementach i sobie grzechocze a zwłaszcza na wałkach. Oczywiście wymienić sprzegło nie zawadzi :D zwłaszcza jak jest dobite.
Disco 95 300tdi
ONE LIFE. LIVE IT.
http://4x4.szczecin.pl

Awatar użytkownika
grzegorzh
 
 
Posty: 1140
Rejestracja: czw kwie 12, 2007 9:04 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Lozysko oporowe - wymiana.

Post autor: grzegorzh » wt wrz 30, 2008 3:15 pm

kapec pisze:W mojej czysecie nastepujacy objaw mnie niepokoi: czasem jak silnik chodzi na luzie jakies grzechotanie dochodzi spod auta, wystarczy ze dotkne lekko pedalu sprzegla i odglos cichnie.
A nie jest to świergotanie łożyska na wałku zdawczym, czy jak to się nazywa?

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » wt wrz 30, 2008 3:27 pm

kondziu pisze:Nie pocieszę cię, nic to nie da (na 90%). Mam to samo sprzęgło wymieniłem i dalej jest.
Pociesze was...

sprzeglo delphi tak trobi oraz inne elementys kladowe podlej jakosci...
obecnie mam zamontowane STC50501 clutch kit-hardmadafakaduty Valeo i jest ok, nie ma dziwnych dzwiekow...

Awatar użytkownika
konrad.w1
Posty: 468
Rejestracja: czw mar 29, 2007 7:25 pm
Lokalizacja: Jedlina Zdrój

Post autor: konrad.w1 » wt wrz 30, 2008 4:36 pm

Ja zmieniłem na Valeo i dalej napitala :cry:
Discovery 300 Tdi
http://www.walbrzych4x4.pl/

Awatar użytkownika
kapec
Posty: 2293
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 7:14 am
Lokalizacja: Kwidzyn

Post autor: kapec » wt wrz 30, 2008 4:37 pm

Tak naprawde to mnie troche pocieszyliscie, bo wychodzi na to ze nie ma sie czym przejmowac tylko trzeba jezdzic ale kleknie na amen ;)
Koledze mojemu w dwusecie tez tak grzechotalo podobno (nie wiem, nie slyszalem) az padlo, okazalo sie, ze zatarlo sie lozysko oporowe wlasnie, dlategp chcialem zapobiegac. No ale skoro to norma..... ;)
Kapec, disco 300TDi '97,

Awatar użytkownika
kondziu
Posty: 544
Rejestracja: sob lis 13, 2004 7:57 pm
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Post autor: kondziu » wt wrz 30, 2008 4:45 pm

Wymienić nie zaszkodzi zwłaszacza jak masz stare. Bedziesz miał pewność, że nawet jak będzi enapitalać nic się nie stanie w trasie czy na dalekim wyjeździe. Jak będziesz zmieiał to nie żałuj kasy i wsać lepsze
Disco 95 300tdi
ONE LIFE. LIVE IT.
http://4x4.szczecin.pl

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gri74 » wt wrz 30, 2008 4:59 pm

to bedzie w skrzyni
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » wt wrz 30, 2008 5:08 pm

druga skrzynia kosztuje tyle co kpl. sprzeglo+ robota :)21

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości