www.forum4x4.pl

Witam ponownie grono miłosnikow disco.
Mam kolejne pytanko. Tym razem chozi o rozrząd w 300 . Pojecia nie mam gdzie go szukac. Nie mam ksiażki serwisowej a w necie nie moge nic znalezc.
Moze z oczami mam cos nie tak ale nie widze nic co przypominalo by obudowe rozrzadu. A sadzac po pasku alternatora to rozrzad jest na bank do wymiany. Pasek wyglada jakby nie byl wymieniany od 1994 r.
Przeslijcie jakies linki albo moze ma ktos manual do wymiany rozrzadu. Bede wdzieczny.

Słabo szukałeś tych instrukcji , sa w dziale manuala do ściągnięcia , są bo sam je tam wrzuciłem .

Pasek rozrządu jest przykryty pompą aluminiową pokrywą na której jest pompa wody

Ty się lepiej nie zabieraj za taką robotę , sądząc po treści posta

nie chciałem być taki brutalny ale to samo mi przez myśli przeszło

to było delikatnie przecoez napisane ....

sys-kom pisze:Słabo szukałeś tych instrukcji , sa w dziale manuala do ściągnięcia , są bo sam je tam wrzuciłem .

Pasek rozrządu jest przykryty pompą aluminiową pokrywą na której jest pompa wody

jak SAM wrzucałeś to se też je ściągnij i postudiuj bo kolo zacznie wymianę rozrządu od pompy wody.

a teraz dla zakładacza wątku:
jeśli to 300ta z 94 roku (tak se wykombinowałem z opowieści o pasku alt.) to prawdopodobnie musisz szukać rozrządu z rolkami bez prowadnic, chyba , ze ktoś już to przerobił wcześniej, na sam początek należy za pomocą mocno pocieńkowanego klucza 36 odkręcić wentylator (uwaga lewy gwint), następnie ściągasz owy sparciały pasek i odkręcasz przykrywę rozrządu UWAGA ponumeruj se śruby bo jest chyba z 5 długości zaoszczędzisz później 0,5 godziny na kombinowanie, aha w pokrywie jest łożysko za bardzo niewymienne - sprawdź w jakim jest stanie, i przy okazji wymień uszczelniacz na wale

a co do lakalizacji maneli to masz na przykład tu:
http://www.paddockspares.com/pp/KITS/Ti ... 17354.html

Jefersson 00 pisze:

sys-kom pisze:Słabo szukałeś tych instrukcji , sa w dziale manuala do ściągnięcia , są bo sam je tam wrzuciłem .

Pasek rozrządu jest przykryty pompą aluminiową pokrywą na której jest pompa wody

jak SAM wrzucałeś to se też je ściągnij i postudiuj bo kolo zacznie wymianę rozrządu od pompy wody.

a teraz dla zakładacza wątku:
jeśli to 300ta z 94 roku (tak se wykombinowałem z opowieści o pasku alt.) to prawdopodobnie musisz szukać rozrządu z rolkami bez prowadnic, chyba , ze ktoś już to przerobił wcześniej, na sam początek należy za pomocą mocno pocieńkowanego klucza 36 odkręcić wentylator (uwaga lewy gwint), następnie ściągasz owy sparciały pasek i odkręcasz przykrywę rozrządu UWAGA ponumeruj se śruby bo jest chyba z 5 długości zaoszczędzisz później 0,5 godziny na kombinowanie, aha w pokrywie jest łożysko za bardzo niewymienne - sprawdź w jakim jest stanie, i przy okazji wymień uszczelniacz na wale

a co do lakalizacji maneli to masz na przykład tu:
http://www.paddockspares.com/pp/KITS/Ti ... 17354.html

to ja tam sie nie znam ale zawsze można wymienić rozrząd nie ściągając pompy wody

kwestie spadania paska rozrządu , oczywiście pomijamy...............

Kolego Arti - jeżeli nigdy w życiu tego nie robiłeś to nie rób, bo płacz potem może być głoooośny, poprzestań na wymianach pasków do klimy altrnatora itp

ale temat - futurystyczny taki troche

bo juz za rok wszystkie w tym dziale bedą takie

a ja sie nie zgadzam , nich robi sam ,

ja jestem elektronikiem

jak zabrałem się za uaza to o silniku wiedziałem tyle ze jak jest ok to sie kręci ,

a rozebrałem i poskładałem od podstawy , z książką. mało tego rosyjską

tyle ze miedzy uazem 300 tdi jest jednak roznica.chlopie nie potrafisz znalezc paska wiec co dopiero mowic o wymianie.po drodze czeka cie pare niespodzianek i bedzie placz na forum jak zrobic to jak tamto.wiesz jak zblokowac kolo pompy wtryskowej?wiesz z jaka sila napiac pasek?obawiam sie ze nie.to co dzis probujesz oszczedzic jutro wydasz podwojnie jak rozrzad sie zesra

prawde mówisz ,

Ale może kolega jest zdolny , zapewne zajmie mu to dużo więcej czasu ,

i kasa może zaoszczędzona kasa bedzie niewspółmierna do poświęconego czasu , ale to już nie nasza decyzja ,

w manualach jest info jak wymienić pasek , i wszystkie informacje ,

niech wymienia sam , mechanik puzniej skasuje razy 2 za glupote wlasciciela

sys-kom pisze:a ja sie nie zgadzam , nich robi sam ,

ja jestem elektronikiem

jak zabrałem się za uaza to o silniku wiedziałem tyle ze jak jest ok to sie kręci ,

a rozebrałem i poskładałem od podstawy , z książką. mało tego rosyjską

potomu sztoty oczeń choroszo gawarisz po ruskomu jyzyku

gosc pisze:niech wymienia sam , mechanik puzniej skasuje razy 2 za glupote wlasciciela

A czemu ty znow wyzywasz ludzi od glupkow... Nie wie wiec pyta, a skad wiesz jak to zrobi, moze wyjdzie mu robota jak trzeba i zaoszczedzi kasy na mechaniku, a jak trafi na mechaniora pana Henia i dopiero ten mu zesra robote (zdarza sie dosc czesto) i pozniej mu wmowi ze to wina uzytkowania , bo powinien sie pasek dotrzec
Niech robi sam.... Wiedza zdobyta w ten sposob jest bezcenna.

Adamek pisze:

gosc pisze:niech wymienia sam , mechanik puzniej skasuje razy 2 za glupote wlasciciela

A czemu ty znow wyzywasz ludzi od glupkow... Nie wie wiec pyta, a skad wiesz jak to zrobi, moze wyjdzie mu robota jak trzeba i zaoszczedzi kasy na mechaniku, a jak trafi na mechaniora pana Henia i dopiero ten mu zesra robote (zdarza sie dosc czesto) i pozniej mu wmowi ze to wina uzytkowania , bo powinien sie pasek dotrzec
Niech robi sam.... Wiedza zdobyta w ten sposob jest bezcenna.

Ty chyba sam niewierzysz w to co piszesz

sbb pisze:

sys-kom pisze:a ja sie nie zgadzam , nich robi sam ,

ja jestem elektronikiem

jak zabrałem się za uaza to o silniku wiedziałem tyle ze jak jest ok to sie kręci ,

a rozebrałem i poskładałem od podstawy , z książką. mało tego rosyjską

potomu sztoty oczeń choroszo gawarisz po ruskomu jyzyku

sie miało rosyjski w szkole to sie umie czytać

gosc pisze:

Adamek pisze:

gosc pisze:niech wymienia sam , mechanik puzniej skasuje razy 2 za glupote wlasciciela

A czemu ty znow wyzywasz ludzi od glupkow... Nie wie wiec pyta, a skad wiesz jak to zrobi, moze wyjdzie mu robota jak trzeba i zaoszczedzi kasy na mechaniku, a jak trafi na mechaniora pana Henia i dopiero ten mu zesra robote (zdarza sie dosc czesto) i pozniej mu wmowi ze to wina uzytkowania , bo powinien sie pasek dotrzec
Niech robi sam.... Wiedza zdobyta w ten sposob jest bezcenna.

Ty chyba sam niewierzysz w to co piszesz

A czemu nie, czyz nie brak mechanikow samozwancow

ba zmam kilku conajmniej na forum

To fakt nie moglem znalezc rozrzadu ale przypuszczenia mialem dobre. Nie chcac nabroic wolalem zapytac. A co do wymiany to poradze sobie raczej sam. w niejednym autku to robilem wiec sadze ze sobie poradze. Zgadzam sie z kolega adamkiem ze wiedza zdobyta w ten sposob jest chyba najdrozsza z wiedz i jak cos sam sp.... to bede mial pretensje do siebie a przy okazji naucze sie wymiany rozrzadu w dyskotece.
dzieki za info. A jak bedzie moj placz na forum to chyba pomozecie naprawic to co namieszalem.

Nie boj zaby, dasz rady spokojnie.

ja wiem jedno nie spierdzieli nic ten co nic nie robi ,

A dwa nie wiesz to pytasz , i tak powinno być .

a wszystkie informacjie zawsze ktos powie

sys-kom pisze:a wszystkie informacjie zawsze ktos powie

taaa szczególnie na tym forum ... dobre

TRAWOLT pisze:

sys-kom pisze:a wszystkie informacjie zawsze ktos powie

taaa szczególnie na tym forum ... dobre

No co, czasami sie zdarza