Strona 1 z 2
O ssoo tu chodzi?
: ndz sty 04, 2009 9:19 pm
autor: jarekstryszawa
Wczoraj będąc w Istebnej zauważyłem taką akcję- na parkingu obok wyciągu w płytkim śniegu grzebie się Frelka. Akcja wyciągania- jakiś suv, linka, kilka osób do pchania.
Po zakończeniu akcji, jak już towarzystwo odjechało moim samurajkiem na BFG WINTER SLALOM na samym tyle jeździłem tam wte i we wte be problemu. Frelka miała dobre zimówki, kierownik wyglądał na trzeźwego, zatem gdzie jest haczyk?

Re: O ssoo tu chodzi?
: ndz sty 04, 2009 9:20 pm
autor: marek_z_gor
pewnie ma zdjete bebechy od tylnego napedu
a swoja drogą, to musi byc wstyd, jasny penis
Re: O ssoo tu chodzi?
: ndz sty 04, 2009 9:21 pm
autor: N2O
też tak myślę że bebechy zdjęte

Re: O ssoo tu chodzi?
: ndz sty 04, 2009 9:24 pm
autor: Wąż
ferdki wogóle są upośledzone, bez elketryki w całym samochodzie działa tylko ręczny, masakra normalnie

Re: O ssoo tu chodzi?
: ndz sty 04, 2009 9:27 pm
autor: LR_Olek
jarekstryszawa pisze:
Po zakończeniu akcji, jak już towarzystwo odjechało moim samurajkiem na BFG WINTER SLALOM na samym tyle
oddales im samochod za tego frelka?

Re: O ssoo tu chodzi?
: ndz sty 04, 2009 9:28 pm
autor: chera
N2O pisze:też tak myślę że bebechy zdjęte

Bankowo....
Był tu nawet na forum jakieś pół roku temu artysta, który zachwalał to rozwiązanie.
Twierdził, że mu mniej pali.....

Re: O ssoo tu chodzi?
: ndz sty 04, 2009 9:29 pm
autor: Wąż
i że oszczędził 6 kafli na naprawie

Re: O ssoo tu chodzi?
: ndz sty 04, 2009 9:29 pm
autor: czesław&jarząbek
bo mniej pali

Re: O ssoo tu chodzi?
: ndz sty 04, 2009 9:30 pm
autor: jarekstryszawa
LR_Olek pisze:jarekstryszawa pisze:
Po zakończeniu akcji, jak już towarzystwo odjechało moim samurajkiem na BFG WINTER SLALOM na samym tyle
oddales im samochod za tego frelka?

Spryciak jesteś- oczywiście miałem na myśli "swoim". Na taką zamianę to bym raczej nie poszedł

Re: O ssoo tu chodzi?
: ndz sty 04, 2009 9:31 pm
autor: N2O
Nie chwaląc się to już jednego frelka pozbawiłem tylnego napędu ale z powodu awarii - jakaś kobita tym dupowozem powozi to i jej napęd nie potrzebny pod supermarketem

Re: O ssoo tu chodzi?
: ndz sty 04, 2009 9:33 pm
autor: klucz13
Nagminnie z jueseju ludzie targają syfy na dwie szpulki pędzone bo wachy szkoda

Re: O ssoo tu chodzi?
: ndz sty 04, 2009 9:33 pm
autor: chera
czesław&jarząbek pisze:bo mniej pali

A z żaglem na dachu prawie nic....
Najlepiej to to w jakąś przepaść wrzucić... poleci za darmo...

Re: O ssoo tu chodzi?
: ndz sty 04, 2009 9:35 pm
autor: czesław&jarząbek
klucz13 pisze:Nagminnie z jueseju ludzie targają syfy na dwie szpulki pędzone bo wachy szkoda

ale volva i dżipy
lr sie tak nie kurwił po taniości

Re: O ssoo tu chodzi?
: ndz sty 04, 2009 9:45 pm
autor: jarekstryszawa
tera fersztejen. Swoją drogą tak jak pisze @marek_z_gor wstyd jak cholera- terenóffka, zapas na tylnych drzwiach i taka wtopa...
Re: O ssoo tu chodzi?
: ndz sty 04, 2009 9:50 pm
autor: Galik
heh \wczoraj brat do mnie dzwonił - też wyciągał ze śniegu frelka swoim pipem - to dopiero obciach

dobrze, że przy wyciąganiu w pipie koło nie odjechało

Re: O ssoo tu chodzi?
: ndz sty 04, 2009 10:20 pm
autor: LR_Olek
Galik pisze:heh \wczoraj brat do mnie dzwonił - też wyciągał ze śniegu frelka swoim pipem - to dopiero obciach

dobrze, że przy wyciąganiu w pipie koło nie odjechało

dobrze ze frelek to nie land rover

Re: O ssoo tu chodzi?
: ndz sty 04, 2009 10:40 pm
autor: andrzej:)
LR_Olek pisze:Galik pisze:heh \wczoraj brat do mnie dzwonił - też wyciągał ze śniegu frelka swoim pipem - to dopiero obciach

dobrze, że przy wyciąganiu w pipie koło nie odjechało

dobrze ze frelek to nie land rover

no firma jakby podobna jednak

Re: O ssoo tu chodzi?
: ndz sty 04, 2009 10:48 pm
autor: LR_Olek
andrzej:) pisze:LR_Olek pisze:Galik pisze:heh \wczoraj brat do mnie dzwonił - też wyciągał ze śniegu frelka swoim pipem - to dopiero obciach

dobrze, że przy wyciąganiu w pipie koło nie odjechało

dobrze ze frelek to nie land rover

no firma jakby podobna jednak

zbieznosc nazwisk

Re: O ssoo tu chodzi?
: pn sty 05, 2009 7:44 am
autor: jarekstryszawa
Jakby na to nie patrzeć taki Frelek bez napędu na tył to kastrat- tak zdrowemu chłopu jaja uciąć. Bestialstwo

Re: O ssoo tu chodzi?
: pn sty 05, 2009 11:05 am
autor: gosc
w polsce to sie nazywa EKONOMIA

po pierwsze oszczedzasz kilka kola papiera na naprawie , a po drugie spada spalanie , a po trzecie jeszcze na jaki **uj frelkowi tyl skoro poza miasto niewyjezdza

Re: O ssoo tu chodzi?
: pn sty 05, 2009 6:45 pm
autor: maristez
kiedys nabyłem 300tdi z zdjetym przednim wałem i zblokowanym centralnym. też niby z oszczedności zdjęte. czemu penis taki terenówke kupuje?
Re: O ssoo tu chodzi?
: pn sty 05, 2009 8:04 pm
autor: Wąż
maristez pisze:kiedys nabyłem 300tdi z zdjetym przednim wałem i zblokowanym centralnym. też niby z oszczedności zdjęte. czemu penis taki terenówke kupuje?
kiedyś sprawa była prosta, sprzęgiełka się zakładało i na samym tyle jeździło, oczysiście mam na myśli dawne LR... z przed epoki rodzinnego, stałonapędowego Disco

Re: O ssoo tu chodzi?
: pn sty 05, 2009 9:52 pm
autor: LR_Olek
maristez pisze:kiedys nabyłem 300tdi z zdjetym przednim wałem i zblokowanym centralnym.
dales sie wydymac czy celowo kupiles ?
Re: O ssoo tu chodzi?
: pn sty 05, 2009 10:00 pm
autor: pezet
LR_Olek pisze:maristez pisze:kiedys nabyłem 300tdi z zdjetym przednim wałem i zblokowanym centralnym.
dales sie wydymac czy celowo kupiles ?
Pewnie się zwyczajnie - nie zna

Re: O ssoo tu chodzi?
: pn sty 05, 2009 10:06 pm
autor: LR_Olek
pezet pisze:LR_Olek pisze:maristez pisze:kiedys nabyłem 300tdi z zdjetym przednim wałem i zblokowanym centralnym.
dales sie wydymac czy celowo kupiles ?
Pewnie się zwyczajnie - nie zna

teraz sie juz zna, kiedys sie nie znal...
