Zderzak i bagaznik.
Moderator: Jerry
Zderzak i bagaznik.
Po wczorajszym wyjezdzie do lasu stwierdzam, ze niestety trzeba pozbyc sie oryginalnego haka z tylu a co za tym idzie strace mozliwosc ciagniecia auta w tyl, ewentualnie wyciagania kogos. Wniosek prosty - trzeba zderzak zakupic taki, co bedzie mial solidny zaczep do holowania. Mysle tez o wywaleniu lamp do gory tak jak w dwusecie. Podpowiedza koledzy jakie konstrukcje i producenci sa sprawdzeni w tej materii, ewentualnie jakis namiar na sprzedawce. Widzialem, ze w Rayo maja w tej chwili taki zderzak za 1450zl. Jak z jakoscia? No i oczywiscie co za tym idzie mysle, ze trzeba od razu oslone zbiornika zamontowac.
Drugie pytanie bardziej przyszlosciowe.
Predej czy pozniej bede musial zakupic bagaznik dachowy. W planach Albania i Budapeszt-Bamako za rok. Bagaznikow z tego co widze jest na rynku kilka, nieco roznia sie konstrukcja. Na co zwrocic uwage przy zakupie? Lepszy plaski czy lamany?
Patrze sobie na taki:
http://www.sklep.wt4x4.pl/produkt/1624.html
I zastanawiam sie, dlaczego on nie wykorzystuje calej szerokosci dachu do zaladunku? Poza tym tak sobie mysle, ze jadac w koleinie gdzie jest ciasno latwo mozna zahaczyc ta poprzeczna rurka o drzewo, galaz i zdjac bagaznik. Moze ktos podzieli sie doswiadczeniami?
Drugie pytanie bardziej przyszlosciowe.
Predej czy pozniej bede musial zakupic bagaznik dachowy. W planach Albania i Budapeszt-Bamako za rok. Bagaznikow z tego co widze jest na rynku kilka, nieco roznia sie konstrukcja. Na co zwrocic uwage przy zakupie? Lepszy plaski czy lamany?
Patrze sobie na taki:
http://www.sklep.wt4x4.pl/produkt/1624.html
I zastanawiam sie, dlaczego on nie wykorzystuje calej szerokosci dachu do zaladunku? Poza tym tak sobie mysle, ze jadac w koleinie gdzie jest ciasno latwo mozna zahaczyc ta poprzeczna rurka o drzewo, galaz i zdjac bagaznik. Moze ktos podzieli sie doswiadczeniami?
Kapec, disco 300TDi '97,
Re: Zderzak i bagaznik.
coś takiego?
http://www.free4x4.pl/sklep/wiecej/132.html
http://www.free4x4.pl/sklep/wiecej/132.html
Land Rover Discovery 300tdi 96 r - zielony 

Re: Zderzak i bagaznik.
trochę info tu: http://lr.pl/forum/index.php?topic=125.0kapec pisze: Patrze sobie na taki:
http://www.sklep.wt4x4.pl/produkt/1624.html
I zastanawiam sie, dlaczego on nie wykorzystuje calej szerokosci dachu do zaladunku? Poza tym tak sobie mysle, ze jadac w koleinie gdzie jest ciasno latwo mozna zahaczyc ta poprzeczna rurka o drzewo, galaz i zdjac bagaznik. Moze ktos podzieli sie doswiadczeniami?
LR Rendzi stajla 

Re: Zderzak i bagaznik.
Ciekawe...ciekawe...,a w czym ci on przeszkadza?kapec pisze:Po wczorajszym wyjezdzie do lasu stwierdzam, ze niestety trzeba pozbyc sie oryginalnego haka z tylu
Re: Zderzak i bagaznik.
Hak? W przejezdzaniu przez rowy na ten przyklad, potrzebny kat zejscia odpowiedni a hak ogranicza.LR_Olek pisze:
Ciekawe...ciekawe...,a w czym ci on przeszkadza?
Kapec, disco 300TDi '97,
Re: Zderzak i bagaznik.
ale rowy sie pod odpowiednim katem przejezdza, a nie na wprost...i dup hakiem... 

Mistrzow uprasza sie o spokoj
Re: Zderzak i bagaznik.
To teoria. W praktyce nie zawsze sie da, dlatego o ile mozna trzeba temat sobie ulatwic i hak zdemontowac. Pozostaje pytanie - co w zamian?
Kapec, disco 300TDi '97,
Re: Zderzak i bagaznik.
co w zamian za hak?kapec pisze:To teoria. W praktyce nie zawsze sie da, dlatego o ile mozna trzeba temat sobie ulatwic i hak zdemontowac. Pozostaje pytanie - co w zamian?
mozna teściową do bagaznika wsadzic żeby trzymała przyczepę w ręcach
Land Rover Discovery 300tdi 96 r - zielony 

Re: Zderzak i bagaznik.
Nie znasz się to nie zabieraj głosuLR_Olek pisze:Ciekawe...ciekawe...,a w czym ci on przeszkadza?kapec pisze:Po wczorajszym wyjezdzie do lasu stwierdzam, ze niestety trzeba pozbyc sie oryginalnego haka z tylu


Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii
Re: Zderzak i bagaznik.
Do ciagania przyczep po czarnym mam inne auto, w terenie przyczep nie ciagam.sbb pisze:k?
mozna teściową do bagaznika wsadzic żeby trzymała przyczepę w ręcach
Rozumiem, ze ty masz i absolutnie w niczym ci nie przeszkadza?klucz13 pisze: Nie znasz się to nie zabieraj głosugostek wie lepiej
Kapec, disco 300TDi '97,
Re: Zderzak i bagaznik.
oh jej... bo rowy trza umiec przejezdzac...kapec pisze:Hak? W przejezdzaniu przez rowy na ten przyklad, potrzebny kat zejscia odpowiedni a hak ogranicza.LR_Olek pisze:
Ciekawe...ciekawe...,a w czym ci on przeszkadza?
zmien kat i technike a hak nie bedzie przeszkadzal

Re: Zderzak i bagaznik.
kapec pisze:To teoria. W praktyce nie zawsze sie da, dlatego o ile mozna trzeba temat sobie ulatwic i hak zdemontowac. Pozostaje pytanie - co w zamian?
po demontazu haka dojdziesz do wniosku,ze zderzak i wydech przeszkadzaja i w ogole tylne drzwi i bedziesz budowal bobtaila

Re: Zderzak i bagaznik.
Wydechu juz nie ma. Odpadl. I nawet za nim nie tesknie.LR_Olek pisze: po demontazu haka dojdziesz do wniosku,ze zderzak i wydech przeszkadzaja i w ogole tylne drzwi i bedziesz budowal bobtaila
Masz hak?
Kapec, disco 300TDi '97,
Re: Zderzak i bagaznik.
ja mam, w najniższym położeniu, podczas 2 lat w terenie tylko raz na nim zawisnąłem
a trapy nawet krótkie czynią cuda - przepis na landklinice i u kolegi m&w bodajże
a trapy nawet krótkie czynią cuda - przepis na landklinice i u kolegi m&w bodajże
jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team
LR disco 200
5 o'clock offroad team
-
-
- Posty: 1319
- Rejestracja: ndz gru 17, 2006 10:00 pm
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Zderzak i bagaznik.
też mam hak i co najwyżej trochę błota przywiozę pod dom
Olek ma racje za chwile utniesz auto bo za dużo wystaje. Zmień technike walki w terenie, to się okaże że hak "ne wadi" a przydaje się niekoniecznie do targania lawet 


Chamstwo należy zwalczać napalmem
http://www.free-clinic.org/
http://www.free-clinic.org/
Re: Zderzak i bagaznik.
kapec pisze:Wydechu juz nie ma. Odpadl. I nawet za nim nie tesknie.LR_Olek pisze: po demontazu haka dojdziesz do wniosku,ze zderzak i wydech przeszkadzaja i w ogole tylne drzwi i bedziesz budowal bobtaila
Masz hak?
hak mam, wydech tez...
nawet se nowy kupilem...
Re: Zderzak i bagaznik.
ZuchLR_Olek pisze: hak mam, wydech tez...
nawet se nowy kupilem...



Kapec, disco 300TDi '97,
Re: Zderzak i bagaznik.
kapec pisze:ZuchLR_Olek pisze: hak mam, wydech tez...
nawet se nowy kupilem...![]()
![]()
oh, jej.... z pisane z twojej klawiatury brzmi jak komplement

- misialek
-
- Posty: 1414
- Rejestracja: śr lut 04, 2004 1:54 pm
- Lokalizacja: Kraków, Krzeszowice, Misialkowe Lasy
Re: Zderzak i bagaznik.
Też kupiłem disco z oryginalnym hakiem (z solidnym zastrzałami, bo były wersje z zastrzałami z płaskownika) i oczywiście zanim pojechałem nim w teren to chciałem tenże hak wypierdzielić bo wydawało mi się że zawsze nim zawadze albo nawet zawisnę. Okazało się że owszem hak od czasu do czasu przeszkadzał ale nie na tyle żeby się totalnie udupić. Co więcej bardzo solidnie ochraniał zbiornik paliwa oraz umożliwiał szybkie założenie liny/taśmy żeby coś wytargać czy zaholować. Po ponad dwuch latach użytkowania disco z hakiem uważam że można z nim spokojnie żyć, a tym bardziej jeździć. Tylko trzeba pomyśleć zanim się zacznie wjeżdżać np do rowu.
Owszem jeśli auto ma służyc tylko do zastosowań czysto łofrołdowych można pomyśleć o innym patencie.
Owszem jeśli auto ma służyc tylko do zastosowań czysto łofrołdowych można pomyśleć o innym patencie.
Ranger, XC70, XTZ660
Re: Zderzak i bagaznik.
Święte słowa. Hak aż tak nie przeszkadza, a nawet jak się gdzieś dupą przydupcy to wolę hakiem niż zbiornikiem.misialek pisze:...
LR V8
- tomek3838
- jestem tu nowy...
- Posty: 43
- Rejestracja: ndz lip 20, 2008 4:24 pm
- Lokalizacja: Starachowice
- Kontaktowanie:
Re: Zderzak i bagaznik.
Oj święte słowa !M-461 pisze:Święte słowa. Hak aż tak nie przeszkadza, a nawet jak się gdzieś dupą przydupcy to wolę hakiem niż zbiornikiem.misialek pisze:...
Jestem tu nowy!
Def 110, 300TDi, rocznik 1997, kolor coś jakby biały!
Def 110, 300TDi, rocznik 1997, kolor coś jakby biały!
Re: Zderzak i bagaznik.
Tobie hak przeszkadza a ja chętnie go przyjmę. Nawet za przesyłkę zapłacę, o.


SITH happens...
Re: Zderzak i bagaznik.
A ja haka nie mam - i też mi nie przeszkadza 
Ale nawet bez haka, nieraz na zadku się zawiesiłem.
Zbiornik po paru "razach" się wpasowuje w ramę - i nie przeszkadza.
Ale za to zderzak przybiera kształt banana i kiedy zaczyna utrudniać otwieranie drzwi, to trzeba zdjąć i wyklepać.
Z tego co wiem, to były-Misialkowy bagażnik jest do wzięcia.
Któraś rurka się zweryfikowała na przeszkodzie i wymaga wymiany.
Wg mnie - bardzo dobry kompromis, między lekkością i wytrzymałością, a jak mu dospawać siatkę, to spokojnie można po nim chodzić (pojedyncza rurka wytrzymuje mój ciężar
)


Ale nawet bez haka, nieraz na zadku się zawiesiłem.
Zbiornik po paru "razach" się wpasowuje w ramę - i nie przeszkadza.
Ale za to zderzak przybiera kształt banana i kiedy zaczyna utrudniać otwieranie drzwi, to trzeba zdjąć i wyklepać.
Z tego co wiem, to były-Misialkowy bagażnik jest do wzięcia.
Któraś rurka się zweryfikowała na przeszkodzie i wymaga wymiany.
Wg mnie - bardzo dobry kompromis, między lekkością i wytrzymałością, a jak mu dospawać siatkę, to spokojnie można po nim chodzić (pojedyncza rurka wytrzymuje mój ciężar


Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...
- misialek
-
- Posty: 1414
- Rejestracja: śr lut 04, 2004 1:54 pm
- Lokalizacja: Kraków, Krzeszowice, Misialkowe Lasy
Re: Zderzak i bagaznik.
Pezecik a nie masz może fotki poglądowej jak to kiedys pięknie zawisnąłeś w poprzek wąwozu na obu zderzakach??
Co do bagażnika to zdecydowanie zalecam zrobienie jakiejś podłogi (sklejka wodoodporna/alu ryfel/siatka), niekoniecznie na całej powierzchni ale tak żeby można było bezpiecznie stanąć.
Co do bagażnika to zdecydowanie zalecam zrobienie jakiejś podłogi (sklejka wodoodporna/alu ryfel/siatka), niekoniecznie na całej powierzchni ale tak żeby można było bezpiecznie stanąć.
Ranger, XC70, XTZ660
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości