RR P38 - zło wcielone?
Moderator: Jerry
RR P38 - zło wcielone?
Witam,
zachorowałem na paskudztwo zwane RR P38. Wiele się już naczytałem o awaryjności tego auta, dlatego chcę kupić egzemplarz z końca produkcji, w jak najlepszym stanie. Mam nadzieję, że nie będę żałować swojej decyzji.
Zwracam się do Was z prośbą o rzucenie okiem na ogłoszenie, które zwróciło moją uwagę: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8308799 Może jest na forum ktoś z okolic Lublina, kto mógłby osobiście obejrzeć samochód?
Z góry dzięki za komentarze.
Pozdrawiam,
Sebastian
zachorowałem na paskudztwo zwane RR P38. Wiele się już naczytałem o awaryjności tego auta, dlatego chcę kupić egzemplarz z końca produkcji, w jak najlepszym stanie. Mam nadzieję, że nie będę żałować swojej decyzji.
Zwracam się do Was z prośbą o rzucenie okiem na ogłoszenie, które zwróciło moją uwagę: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8308799 Może jest na forum ktoś z okolic Lublina, kto mógłby osobiście obejrzeć samochód?
Z góry dzięki za komentarze.
Pozdrawiam,
Sebastian
Re: RR P38 - zło wcielone?
Taaaaa......
RR P38 HSE....
Po ślunsku HaSiok.....

RR P38 HSE....
Po ślunsku HaSiok.....

Re: RR P38 - zło wcielone?
chera pisze:Taaaaa......
RR P38 HSE....
Po ślunsku HaSiok.....
no i ?

Re: RR P38 - zło wcielone?
Można się tego było spodziewać....LR_Olek pisze:
no i ?
Niby skąd Olo, rodowity Kaszeb, ma wiedzieć co znaczy hasiok.....


Re: RR P38 - zło wcielone?
a czemu?chera pisze: Patrolek popłynął do Djibouti.....
Re: RR P38 - zło wcielone?
bo czas na zmiany...LR_Olek pisze:a czemu?chera pisze: Patrolek popłynął do Djibouti.....

Re: RR P38 - zło wcielone?
a plany jakie?chera pisze:bo czas na zmiany...LR_Olek pisze:a czemu?chera pisze: Patrolek popłynął do Djibouti.....
Re: RR P38 - zło wcielone?
A TAKIE przemyślenia mnie dopadły ostatnio...
Zdrowy rozsądek i Czesław mi podpowiadają, żeby przetestować jeszcze TDV8...
Na razie to tylko plany bo trzeba najpierw ogarnąć się po wiosennym kryzysie i sprzedać plaskacza, ale target jest... :

Zdrowy rozsądek i Czesław mi podpowiadają, żeby przetestować jeszcze TDV8...
Na razie to tylko plany bo trzeba najpierw ogarnąć się po wiosennym kryzysie i sprzedać plaskacza, ale target jest... :

Re: RR P38 - zło wcielone?
przecież jak fura dobrze chodzi to poco a poco pisać, nie ma o co zapytać ani ponarzekać
....no i eksperci i spece bezrobotni .
auto nie psujące się jest nudne

auto nie psujące się jest nudne

https://picasaweb.google.com/102284346354725146046
Land Rover 90.1986r.... już prawie zrobiony.
Lr3.
Land Rover 90.1986r.... już prawie zrobiony.
Lr3.
-
-
- Posty: 11514
- Rejestracja: pn lip 29, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Długa Szlachecka
- Kontaktowanie:
Re: RR P38 - zło wcielone?
TDV8chera pisze:A TAKIE przemyślenia mnie dopadły ostatnio...![]()
Zdrowy rozsądek i Czesław mi podpowiadają, żeby przetestować jeszcze TDV8...
Na razie to tylko plany bo trzeba najpierw ogarnąć się po wiosennym kryzysie i sprzedać plaskacza, ale target jest... :



z porównaniu do 3.0 td6 eeeeee... nie ma co porównywać.

Stajnia: RR 99 RRC i GAZ 69 

Re: RR P38 - zło wcielone?
Kurczę, niewiarygodne jest to forum. Ani jednej odpowiedzi na temat, same OT. Leci z nami jakiś moderator?
Re: RR P38 - zło wcielone?
moderatorzy przodują w pisaniu nie na tematPolit pisze:Kurczę, niewiarygodne jest to forum. Ani jednej odpowiedzi na temat, same OT. Leci z nami jakiś moderator?

Land Rover made by craftsmen-driven by psychos 
always look on the bright side of life

always look on the bright side of life

Re: RR P38 - zło wcielone?
foch w drugim poście ?
dobrze rokuje, jak p38 na gazie, za piętnastaka


dobrze rokuje, jak p38 na gazie, za piętnastaka

łoś też człowiek
Re: RR P38 - zło wcielone?
Polit pisze:Kurczę, niewiarygodne jest to forum. Ani jednej odpowiedzi na temat, same OT. Leci z nami jakiś moderator?
masz problem? zmień forum

Re: RR P38 - zło wcielone?
Polit pisze:Witam,
zachorowałem na paskudztwo zwane RR P38. Wiele się już naczytałem o awaryjności tego auta, dlatego chcę kupić egzemplarz z końca produkcji, w jak najlepszym stanie. Mam nadzieję, że nie będę żałować swojej decyzji.
Zwracam się do Was z prośbą o rzucenie okiem na ogłoszenie, które zwróciło moją uwagę: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8308799 Może jest na forum ktoś z okolic Lublina, kto mógłby osobiście obejrzeć samochód?
Z góry dzięki za komentarze.
Pozdrawiam,
Sebastian
a Tego egzemplarza nie kupuj bo bedziesz miał ładniejszy ode mnie a to się nie godzi

RR hasiok dwatysiące, RR ropniok dziewiećsześć
Re: RR P38 - zło wcielone?
Jakieś szczegóły, zdjęcia?Szot_RR pisze:
a Tego egzemplarza nie kupuj bo bedziesz miał ładniejszy ode mnie a to się nie godzi
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość