Kontrolka SRS czasem się zapala, czasem nie

[VFRED]

Witam,
Od czasu do czasu zapala się kontrolka SRS w D2 TD5 2000 r.
Jak wyłączę zapłon i włączę to jest czasem OK, a czasem się świeci (z przewagą tego drugiego).
Sekwencja taka: Zapala się cała choinka na desce no i potem wszystko gaśnie po kolei jak ma być. Disco dochodzi do SRS (kontrolka gaśnie), pasów bezp. (kontrolka gaśnie) i zaraz po tym zapala się SRS ponownie.
Generalnie to ona żyje własnym życiem, raz rano odpalam i jest OK, ale przy jakimś małym wstrząsie (krawężnik, dziura w jezdni) zapala się znowu SRS.
Podejrzewam, że to jakiś przewód od czujników może być poluzowany, ale to takie gdybanie. Ktoś tak miał?
Uprzedzając Ola to oczywiście jak to nie jest jakiś drobiazg to pojadę do warsztatu.

Dzięki za pomoc z góry!

[czesław&jarząbek]

to te klamory luźno powrzucane pod przednie siedzenia

[VFRED]

Czesławie, krótko i na temat - dzięki!
To dzisiaj zacznę tam grzebać.
Pozdr

[LR_Olek]

a to nie jest tak ze po jaakichs standardowych 10 latach trza jechac do warsztatu aby podlaczyc pod le ordinateur i sprawdzic dzialanie systemu srs?

[VFRED]

a to nie jest tak ze po jaakichs standardowych 10 latach trza jechac do warsztatu aby podlaczyc pod le ordinateur i sprawdzic dzialanie systemu srs?

Ale mój ma dopiero 9 lat

[gostcomp]

w serwisie by ci powiedzieli dokładnie w którym miejscu jest problem
oczywiście tylko w takim w którym mają autologica i umieją się nim posługiwać

[LR_Olek]

w serwisie by ci powiedzieli dokładnie w którym miejscu jest problem
oczywiście tylko w takim w którym mają autologica i umieją się nim posługiwać

Ale jego ma dopiero 9 lat

[SzczesnyLR]

Witam,
Od czasu do czasu zapala się kontrolka SRS w D2 TD5 2000 r.
Jak wyłączę zapłon i włączę to jest czasem OK, a czasem się świeci (z przewagą tego drugiego).
Sekwencja taka: Zapala się cała choinka na desce no i potem wszystko gaśnie po kolei jak ma być. Disco dochodzi do SRS (kontrolka gaśnie), pasów bezp. (kontrolka gaśnie) i zaraz po tym zapala się SRS ponownie.
Generalnie to ona żyje własnym życiem, raz rano odpalam i jest OK, ale przy jakimś małym wstrząsie (krawężnik, dziura w jezdni) zapala się znowu SRS.
Podejrzewam, że to jakiś przewód od czujników może być poluzowany, ale to takie gdybanie. Ktoś tak miał?
Uprzedzając Ola to oczywiście jak to nie jest jakiś drobiazg to pojadę do warsztatu.

Dzięki za pomoc z góry!

daleko nie masz
podjedż , zobacze
na pw

[LR_Olek]

Witam,
Od czasu do czasu zapala się kontrolka SRS w D2 TD5 2000 r.
Jak wyłączę zapłon i włączę to jest czasem OK, a czasem się świeci (z przewagą tego drugiego).
Sekwencja taka: Zapala się cała choinka na desce no i potem wszystko gaśnie po kolei jak ma być. Disco dochodzi do SRS (kontrolka gaśnie), pasów bezp. (kontrolka gaśnie) i zaraz po tym zapala się SRS ponownie.
Generalnie to ona żyje własnym życiem, raz rano odpalam i jest OK, ale przy jakimś małym wstrząsie (krawężnik, dziura w jezdni) zapala się znowu SRS.
Podejrzewam, że to jakiś przewód od czujników może być poluzowany, ale to takie gdybanie. Ktoś tak miał?
Uprzedzając Ola to oczywiście jak to nie jest jakiś drobiazg to pojadę do warsztatu.

Dzięki za pomoc z góry!

daleko nie masz
podjedż , zobacze
na pw

ale un nie chcial do warsztatu...

[SzczesnyLR]

Witam,
Od czasu do czasu zapala się kontrolka SRS w D2 TD5 2000 r.
Jak wyłączę zapłon i włączę to jest czasem OK, a czasem się świeci (z przewagą tego drugiego).
Sekwencja taka: Zapala się cała choinka na desce no i potem wszystko gaśnie po kolei jak ma być. Disco dochodzi do SRS (kontrolka gaśnie), pasów bezp. (kontrolka gaśnie) i zaraz po tym zapala się SRS ponownie.
Generalnie to ona żyje własnym życiem, raz rano odpalam i jest OK, ale przy jakimś małym wstrząsie (krawężnik, dziura w jezdni) zapala się znowu SRS.
Podejrzewam, że to jakiś przewód od czujników może być poluzowany, ale to takie gdybanie. Ktoś tak miał?
Uprzedzając Ola to oczywiście jak to nie jest jakiś drobiazg to pojadę do warsztatu.

Dzięki za pomoc z góry!

daleko nie masz
podjedż , zobacze
na pw

ale un nie chcial do warsztatu...

no niby tak
ale co że na szelu mu to zrobią