Strona 1 z 1

Nie cieknie, nie kapie, nie zgrzyta, pali na dotyk.....

: pn sie 10, 2009 8:35 am
autor: CORNEL
Wiekszość marudzi, że coś tam cieknie, nie trybi itp.
Po 4 miesiącach walki (głównie psychologicznej z samym sobą) doprowadziłem Disco do stanu używalności. :)2
Lekko i tanio nie było, parę razy wqrw mnie strzelał - głównie na kowali z garażu. koniec końców zlądowałem w gdańskim warsztacie specjalizującym się z LR. Miłe zaskoczenie - diagnozy trafne, naprawy rzetelne, ceny nawet akceptowalne. 8)
W końcu nadszedł dłuuuuuuuugo upragniony dzień - radość z jazdy - BEZCENNE. :)21

To tak tytułem podtrzymania na duchu psychy u początkujących LR oszołomów. :lol:

Re: Nie cieknie, nie kapie, nie zgrzyta, pali na dotyk.....

: pn sie 10, 2009 8:38 am
autor: wolf_87
2 wypady w ciezki teren i beda nowe problemy :)21 nie ma co byc takim optymista

Re: Nie cieknie, nie kapie, nie zgrzyta, pali na dotyk.....

: pn sie 10, 2009 9:15 am
autor: Czosnek niedźwiedzi
To niestety prawda, zaczną klękać elementy, które wydawałoby się są ok, nie ciekną, itd...
I zabawa warsztatowa zaczyna się od początku :)21

Re: Nie cieknie, nie kapie, nie zgrzyta, pali na dotyk.....

: pn sie 10, 2009 9:52 am
autor: wolf_87
Czosnek niedźwiedzi pisze:To niestety prawda, zaczną klękać elementy, które wydawałoby się są ok, nie ciekną, itd...
I zabawa warsztatowa zaczyna się od początku :)21
ale to w tym jest najfajniesze godziny spedzone w warsztacie po roku rozkrecasz samochód z zamknietymi oczami znasz kazda srubeczke itp itd samochód snije ci sie w nocy a teraz zaadaj sobie pytanie czy chcesz dalej w to brnąc :)21

Re: Nie cieknie, nie kapie, nie zgrzyta, pali na dotyk.....

: pn sie 10, 2009 10:32 am
autor: CORNEL
Zwykła zazdrość przez Was przemawia!!!! :)21

Re: Nie cieknie, nie kapie, nie zgrzyta, pali na dotyk.....

: pn sie 10, 2009 11:14 am
autor: Czosnek niedźwiedzi
A co tu zazdrościć, my też cieszymy się Twoim szczęściem.
Pytanie tylko jak długo potrwa... :)21

Re: Nie cieknie, nie kapie, nie zgrzyta, pali na dotyk.....

: pn sie 10, 2009 11:22 am
autor: pezet
Dyskoteka właściwie serwisowana i utrzymana, nie cieknie, nie stuka i ładnie jeździ.

Jak się ją sponiewiera w terenie, to się pojawiają problemy.
Jak się ich nie naprawi - to wyłażą nowe itd..

I potem jest płacz i daremne żale na forum.

Jazda w terenie to nie tylko koszt paliwa - ale też niezbędnych (dodatkowych) napraw.

I żeby skały srały - inaczej się nie da.

Re: Nie cieknie, nie kapie, nie zgrzyta, pali na dotyk.....

: pn sie 10, 2009 2:06 pm
autor: LR_Olek
CORNEL pisze:Wiekszość marudzi, że coś tam cieknie, nie trybi itp. :lol:
ja nie marudze

Re: Nie cieknie, nie kapie, nie zgrzyta, pali na dotyk.....

: pn sie 10, 2009 2:20 pm
autor: pezet
LR_Olek pisze:
CORNEL pisze:Wiekszość marudzi, że coś tam cieknie, nie trybi itp. :lol:
ja nie marudze
Bo ty ciągle jeździsz.

Do warsztatu.

:)21

Re: Nie cieknie, nie kapie, nie zgrzyta, pali na dotyk.....

: pn sie 10, 2009 2:38 pm
autor: LR_Olek
pezet pisze:
LR_Olek pisze:
CORNEL pisze:Wiekszość marudzi, że coś tam cieknie, nie trybi itp. :lol:
ja nie marudze
Bo ty ciągle jeździsz.

Do warsztatu.

:)21

to fakt :)21


traz podjade bo mi cieknie z lewej kuli i jest do wymiany railko bush :)21

Re: Nie cieknie, nie kapie, nie zgrzyta, pali na dotyk.....

: pn sie 24, 2009 1:47 pm
autor: Baron
pezet pisze:
LR_Olek pisze:
CORNEL pisze:Wiekszość marudzi, że coś tam cieknie, nie trybi itp. :lol:
ja nie marudze
Bo ty ciągle jeździsz.

Do warsztatu.

:)21

... :)21
bo Olek ma po drodze...

Re: Nie cieknie, nie kapie, nie zgrzyta, pali na dotyk.....

: pn sie 24, 2009 4:09 pm
autor: bredfan
Weź Ty sobie Kornel tego posta wydrukuj i opraw w ramki. Kiedyś spojrzysz nań z nostalgią i łezką w oku.