końcówki drążka kierowniczego

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Awatar użytkownika
Ryszard Giedrojć
 
 
Posty: 986
Rejestracja: pn mar 07, 2005 8:25 pm
Lokalizacja: Kozielec

końcówki drążka kierowniczego

Post autor: Ryszard Giedrojć » pt sie 28, 2009 6:32 pm

Proszę o przystępny instruktaż jak je wymienić w defie 110.
Jeep Grand 2,7 CRD , Toyota LC RJ 70

Awatar użytkownika
nowicjusz127
Posty: 2121
Rejestracja: czw mar 27, 2008 10:37 pm
Lokalizacja: okolice Wrocka

Re: końcówki drążka kierowniczego

Post autor: nowicjusz127 » pt sie 28, 2009 6:35 pm

tak samo jak w każdym innym samochodzie.wykręcasz stare,wkręcasz nowe i jedziesz na regulację zbieżności.
W walce z głupotą nie ma wygranych,są tylko cudem ocaleni

już Polska

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Re: końcówki drążka kierowniczego

Post autor: LR_Olek » pt sie 28, 2009 6:40 pm

Ryszard Giedrojć pisze:Proszę o przystępny instruktaż jak je wymienić w defie 110.
normalnie...
wykrecasz lewa
wykrecasz prawa
wkrecasz lewa
wkrecasz prawa
jedziesz na stacje ustawic zbieznosc.


:)21

Awatar użytkownika
Ryszard Giedrojć
 
 
Posty: 986
Rejestracja: pn mar 07, 2005 8:25 pm
Lokalizacja: Kozielec

Re: końcówki drążka kierowniczego

Post autor: Ryszard Giedrojć » pt sie 28, 2009 7:09 pm

Nie ma żadnego podstępu. Opis znalazłem tylko na jakims forum BMW. Piszą coś o zaznaczaniu przed wykręcaniem starych.

Jedna koncówkę mam z prawym gwintem. Ona idzie na prawą, czy lewą stronę ? Siedzę odcięty od samochodu, wiec wybaczcie pytanie, czy po prawej stronie sa 2 końcówki ?
Jeep Grand 2,7 CRD , Toyota LC RJ 70

Awatar użytkownika
nowicjusz127
Posty: 2121
Rejestracja: czw mar 27, 2008 10:37 pm
Lokalizacja: okolice Wrocka

Re: końcówki drążka kierowniczego

Post autor: nowicjusz127 » pt sie 28, 2009 7:13 pm

są dwie szkoły.albo liczysz obroty wykręcając starą końcówkę,albo mierzysz suwmiarką odległośc końcówki od drązka.chodzi o to,żebyś spokojnie dojechał na zbieżność.
W walce z głupotą nie ma wygranych,są tylko cudem ocaleni

już Polska

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Re: końcówki drążka kierowniczego

Post autor: LR_Olek » pt sie 28, 2009 7:26 pm

nowicjusz127 pisze:są dwie szkoły.albo liczysz obroty wykręcając starą końcówkę,albo mierzysz suwmiarką odległośc końcówki od drązka.chodzi o to,żebyś spokojnie dojechał na zbieżność.

zawsze mozna zlecic wymiane koncówek facetom na stacji gdzie ustawiaja zbieznosc ...


....bo oni wiedza co zrobic?

a zaraz wyjdzie ze riczard nie ma odpowiedniego klucza i zaby do krecenia

Awatar użytkownika
nowicjusz127
Posty: 2121
Rejestracja: czw mar 27, 2008 10:37 pm
Lokalizacja: okolice Wrocka

Re: końcówki drążka kierowniczego

Post autor: nowicjusz127 » pt sie 28, 2009 7:32 pm

i opcja Olka jest tu raczej najrozsądniejsza :lol:
W walce z głupotą nie ma wygranych,są tylko cudem ocaleni

już Polska

Awatar użytkownika
Wiechu
 
 
Posty: 4980
Rejestracja: pn paź 27, 2003 11:28 am
Lokalizacja: Zielonka

Re: końcówki drążka kierowniczego

Post autor: Wiechu » pt sie 28, 2009 8:24 pm

Wbrew pozorom, wymiana wszystkich jest czasochłonna i wielce wk.....jąca.
Uporanie się ze starymi, pozapiekanymi to jedno, a drugie, przyjemność wkręcania nowej w ten krótki łącznik
do regulacji zbieżności.
8)
łoś też człowiek

Awatar użytkownika
nowicjusz127
Posty: 2121
Rejestracja: czw mar 27, 2008 10:37 pm
Lokalizacja: okolice Wrocka

Re: końcówki drążka kierowniczego

Post autor: nowicjusz127 » pt sie 28, 2009 8:28 pm

w defenderze nie ma łącznika.
Wiechu pisze:Wbrew pozorom, wymiana wszystkich jest czasochłonna i wielce wk.....jąca.
8)
nie no nie rób se jaj...
W walce z głupotą nie ma wygranych,są tylko cudem ocaleni

już Polska

Awatar użytkownika
Wiechu
 
 
Posty: 4980
Rejestracja: pn paź 27, 2003 11:28 am
Lokalizacja: Zielonka

Re: końcówki drążka kierowniczego

Post autor: Wiechu » pt sie 28, 2009 8:37 pm

Nie robię,
w kilkunastoletnim wozie bywa różnie.
Nie zawsze strzały młotkiem/ropa/palnik rozwiązują sprawę w kilka minut.

W swoim np. miałem oryginalne. Przez 11 lat. Rozebranie zajęło pół dnia. Potem byłem zmuszony dwa razy wymieniać tylny drążek i rozbiórka używek celem wymiany końcówek, była też słaba.

Może miałem pecha, nie wiem. W każdym razie, tylko w tym systemie miałem takie niespodzianki.
łoś też człowiek

Awatar użytkownika
nowicjusz127
Posty: 2121
Rejestracja: czw mar 27, 2008 10:37 pm
Lokalizacja: okolice Wrocka

Re: końcówki drążka kierowniczego

Post autor: nowicjusz127 » pt sie 28, 2009 8:49 pm

też mi się trafiają stare knoty,ale jak dotąd nawet ani razu palnika nie odpalałem.słuszny młot,imadło i odkręcasz dwoma palcyma :lol:
W walce z głupotą nie ma wygranych,są tylko cudem ocaleni

już Polska

Awatar użytkownika
Wiechu
 
 
Posty: 4980
Rejestracja: pn paź 27, 2003 11:28 am
Lokalizacja: Zielonka

Re: końcówki drążka kierowniczego

Post autor: Wiechu » pt sie 28, 2009 9:12 pm

jak widać nie ma reguły

Miałem też taką przygodę, że cybant na tylnym drążku ( przy łączniku regulacyjnym ) dostał strzała i się nieco obluzował.
Wyszło to na jaw, przy jakiejś tam okazji zaglądania pod auto. Połączenie dostało takiego luzu na gwincie, że łącznik był praktycznie do wyrzucenia.
Dobrze, że ma spory zapas gwintu i obyło się bez przykrej niespodzianki. :-?
łoś też człowiek

dikson17
 
 
Posty: 919
Rejestracja: czw lip 23, 2009 4:41 pm

Re: końcówki drążka kierowniczego

Post autor: dikson17 » sob sie 29, 2009 10:15 pm

nowicjusz127 pisze:też mi się trafiają stare knoty,ale jak dotąd nawet ani razu palnika nie odpalałem.słuszny młot,imadło i odkręcasz dwoma palcyma :lol:
nic dodac, nic ujac :)2

Awatar użytkownika
bredfan
 
 
Posty: 814
Rejestracja: wt sie 01, 2006 1:18 pm
Lokalizacja: gmina Solina

Re: końcówki drążka kierowniczego

Post autor: bredfan » ndz sie 30, 2009 9:07 am

Wiechu pisze:jak widać nie ma reguły

Miałem też taką przygodę, że cybant na tylnym drążku ( przy łączniku regulacyjnym ) dostał strzała i się nieco obluzował.
Wyszło to na jaw, przy jakiejś tam okazji zaglądania pod auto. Połączenie dostało takiego luzu na gwincie, że łącznik był praktycznie do wyrzucenia.
Dobrze, że ma spory zapas gwintu i obyło się bez przykrej niespodzianki. :-?
zapomniałeś dodać kto Ci ten luz wypatrzył swoim wprawnym okiem :)24 :P
"brazylijski serial już nie cieszy jak kiedyś...."

Awatar użytkownika
Ryszard Giedrojć
 
 
Posty: 986
Rejestracja: pn mar 07, 2005 8:25 pm
Lokalizacja: Kozielec

Re: końcówki drążka kierowniczego

Post autor: Ryszard Giedrojć » ndz sie 30, 2009 9:39 am

Przy prawym kole sa 2 końcówki, czy ta od stabilizatora poprzecznego jest taka sama jak od drążka kierowniczego ?
Jeep Grand 2,7 CRD , Toyota LC RJ 70

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Re: końcówki drążka kierowniczego

Post autor: LR_Olek » ndz sie 30, 2009 12:04 pm

Ryszard Giedrojć pisze:Przy prawym kole sa 2 końcówki, czy ta od stabilizatora poprzecznego jest taka sama jak od drążka kierowniczego ?
zaprawde powiadam ci jedz do warsztatu ...

dikson17
 
 
Posty: 919
Rejestracja: czw lip 23, 2009 4:41 pm

Re: końcówki drążka kierowniczego

Post autor: dikson17 » ndz sie 30, 2009 1:18 pm

Amen.

Awatar użytkownika
Ryszard Giedrojć
 
 
Posty: 986
Rejestracja: pn mar 07, 2005 8:25 pm
Lokalizacja: Kozielec

Re: końcówki drążka kierowniczego

Post autor: Ryszard Giedrojć » ndz sie 30, 2009 2:22 pm

LR_Olek pisze:
Ryszard Giedrojć pisze:Przy prawym kole sa 2 końcówki, czy ta od stabilizatora poprzecznego jest taka sama jak od drążka kierowniczego ?
zaprawde powiadam ci jedz do warsztatu ...
Olek dlaczego ty sie tak osobiscie męczysz ? Gdybyś zabieranie głosu zlecił jakiemuś warsztatowi
Jeep Grand 2,7 CRD , Toyota LC RJ 70

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: końcówki drążka kierowniczego

Post autor: czesław&jarząbek » ndz sie 30, 2009 2:28 pm

ple ple ple...
:)21

w defenderze są trzy gałki z prawym gwintem i wąs z wymiennym wkładem.

sporadyczne przypadki drążków HD powodują zastosowanie na tylnym gałki lewej i prawej jeśli nie ma śruby rzymskiej.

a w disco i rrc raz tak raz srak.
mogą być trzy prawe i wąs na repairkit
albo trzy prawe i jedna lewa w nowszych albo dłubanych.
jako, że drążek między przekładnią a zwrotnicą jest symetryczny nigdy nie wiadomo jak został założony i gdzie jest lewa a gdzie prawa.

wszystko na temat.
#noichuj

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Re: końcówki drążka kierowniczego

Post autor: LR_Olek » ndz sie 30, 2009 2:53 pm

Ryszard Giedrojć pisze: Olek dlaczego ty sie tak osobiscie męczysz ? Gdybyś zabieranie głosu zlecił jakiemuś warsztatowi
bo sie zabierasz za cos o czym nie masz pojecia...

to tak jakbym ja chcial naprawic pralke lub lodówke :)21

Awatar użytkownika
Ryszard Giedrojć
 
 
Posty: 986
Rejestracja: pn mar 07, 2005 8:25 pm
Lokalizacja: Kozielec

Re: końcówki drążka kierowniczego

Post autor: Ryszard Giedrojć » ndz sie 30, 2009 3:47 pm

LR_Olek pisze:
Ryszard Giedrojć pisze: Olek dlaczego ty sie tak osobiscie męczysz ? Gdybyś zabieranie głosu zlecił jakiemuś warsztatowi
bo sie zabierasz za cos o czym nie masz pojecia...

to tak jakbym ja chcial naprawic pralke lub lodówke :)21
Olo, dla mnie ten def, to ulubiona zabawka. Tak jak ty, nie znam się. Tobie sprawia przyjemność udzielania rad innym, a ja lubię w aucie grzebać. Nie robię tego z chęci oszczędzania. Jak wymiękam to ściagam mechanika.Motocykla nie tykam, bo nim jeżdżę codziennie. Jesli jezdnia jest sucha, to nawet zimą. Jak mokro lub śnieg, to wybieram defa, ale też bez stresu, bo zawsze mogę liczyć na jeepa żony. Pytam, bo się nie znam. Z lodówką jeszcze nie miałem do czynienia, ale pralkę juz 2 razy naprawiłem, choć bez przyjemności, bo machiny, które obchodza sie bez oleju i smaru jakoś mnie nie pociągają.
Jeep Grand 2,7 CRD , Toyota LC RJ 70

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Re: końcówki drążka kierowniczego

Post autor: LR_Olek » ndz sie 30, 2009 4:37 pm

Ryszard Giedrojć pisze:
LR_Olek pisze:
Ryszard Giedrojć pisze: Tak jak ty, nie znam się.

o curwa.... 5 lat szkoly przespalem i widac wszystkiego zapomnialem...amnezja czy co?
:)21

dzizas.... warsztaty co tydzien przez trzy lata...

masakra :)21

Awatar użytkownika
nowicjusz127
Posty: 2121
Rejestracja: czw mar 27, 2008 10:37 pm
Lokalizacja: okolice Wrocka

Re: końcówki drążka kierowniczego

Post autor: nowicjusz127 » ndz sie 30, 2009 4:40 pm

LR_Olek pisze:
warsztaty co tydzien przez trzy lata...

masakra :)21
i wciąż nie potrafisz zmienić piątej świecy żarowej w TD5 :lol:
W walce z głupotą nie ma wygranych,są tylko cudem ocaleni

już Polska

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: końcówki drążka kierowniczego

Post autor: czesław&jarząbek » ndz sie 30, 2009 4:42 pm

olo...o czym pisałeś prace na zaszczytny tytuł technika-mechanika?

:)21
#noichuj

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Re: końcówki drążka kierowniczego

Post autor: LR_Olek » ndz sie 30, 2009 4:43 pm

nowicjusz127 pisze:
LR_Olek pisze:
warsztaty co tydzien przez trzy lata...

masakra :)21
i wciąż nie potrafisz zmienić piątej świecy żarowej w TD5 :lol:
jak mozna wymieniccos czego nie ma?

tego nie potrafie :)21

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości