www.forum4x4.pl

witam, mam okazje zakupic LR defender santana z 77 r. prosze o porade czy warto, jaki jest dostep do czesci, jak autko sie sprawuje, jestem laikiem, byloby to moje pierwsze auto terenowe.. podoba mi sie strasznie..

joony_b pisze: mam okazje zakupic LR defender santana z 77 r.

A co to?

jakis przeszczep pewnie

nie nie przeszczep, to moze byc stary land rover bo chyba defendery nie byly produkowane 1977 roku?

W 77r nie było jeszcze defendera. Napisz coś więcej o tym aucie, jaki silnik, jaka wersja? Bo tak zadane pytanie to możesz skierować tylko do wróżki . A najlepiej wklej zdjęcie .

Wojskowe toczydełko rodem z Hiszpanii. Może ma jeszcze oryginalny 6cio cylindrowy silnikczek diesla...
Ja bym brał. Sporo rzeczy pasuje od lightweight'a i od serii. Byle by rama była do uratowania. Tylko nie przepłać. Na remonty sobie zostaw.

problem z 6 cylindrowcem jest taki że części trzeba szukać na półwyspie iberyjskim
zaleca się pomiar ciśnienia oleju przed zakupem
ale sam silnik jeśli zdrowy ponoć wart jest grzechu

zrobie zdjecia dzis:) a nie przeplac tzn ile toto moze byc warte?
silniczek chodzi co do dokladnej wersji tez musze sie dowiedziec...
rama jest w stanie bdb

W krótkich (88") był montowane 2,25 4 cylindrowe
w długich (109") 3,5 6 cylindrowe
zrób fotkę pompy wtryskowej i pokrywy rozrządu, wsio będzie jasne

rama to opukaj pożądanie młotkiem i lepiej aby nie była w baranku.

do 2,25 części jest multum(podstawowy silnik angielskich serii),
do 3,5 nie ciężko będzie z wałem korbowym, wałkiem rozrządu, głowicą, blokiem jeśli trafiony.

zrób pomiar ciśnienia oleju przed zakupem i pomiar kompresji na cylindrach, podjedź z nim gdzieś gdzie naprawiają traktory(wtryski perkins/LR/freguson), ciśnienie oleju zwykły przytykany manometr ci poda.

tylko cena, ? jaka, ?
jak ok, to ja bym brał...

strzelaj lepiej w PS10
seria co jedzie 150 bez bólu... straszne nie?

ps 10co to takiego?
juz wiem jaki ma silnik:) 4 cylindrowy 2.28 diesel

nowsza wersja
konstrukcyjnie to samo tylko inny silnik, skrzynia i przeguby.

jeszcze jedno pytanie, jak jest w tym aucie z nieorginalnymi czesciami? da sie cos dokombinowac np silnik jakby w przyszlosci padl? polak potrafi?:)

da się wszystko, choć przyjęła się zasada by kundlić w obrębie maraki, silniki z nowszych modeli... przynajmniej wszystkie części kupuje się w jednym miejscu, a nie w 10ciu.
Sprawdź to co mówiłem, a będziesz znał 3/4 tego motoru, jedyne z czym może mieć jeszcze problem to układ paliwowy, ale i to jest do przeskoczenia.

Jak 2,25 to krótka wersja nadwoziowa, wdzięczne toczydło bez krzty mocy

joony_b pisze:jeszcze jedno pytanie, jak jest w tym aucie z nieorginalnymi czesciami? da sie cos dokombinowac np silnik jakby w przyszlosci padl? polak potrafi?:)

zaraz zaraz, to w takim razie po co chcesz "to" kupowac ? byle kupic? czy co bedziesz z tym wozem robil?
nawet nie wiesz "co" chcesz kupic a juz kombinujesz...

joony_b pisze: mam okazje zakupic LR defender santana z 77 r.

lepiej kup uaza i tam wymieniaj silniki i rob zmoty

joony_b pisze:jeszcze jedno pytanie, jak jest w tym aucie z nieorginalnymi czesciami? da sie cos dokombinowac np silnik jakby w przyszlosci padl? polak potrafi?:)

a po co? wiesz kup susuke

dwóch ortodoksów co tą samą serie mieli z wszczepionym 2,5

Wąż pisze:dwóch ortodoksów co tą samą serie mieli z wszczepionym 2,5

ale kuźwa oryginalnym LR a nie jakąś żukietą
i gdybym ją miał dalej to pewnie koniec końcem wróciłby oryginał

heh, widze ze juz mnie koledzy ganią:P nie wolno tak:)
pytam bo sie nie znam i tyle
nie mam o tym zielonego pojecia a chce zaczac przygode z land roverem

, land rover podoba mi sie bardzo tylko przeraza mnie rocznik i stad moje pytania o dostepnosc zamiennikow i ewentualne pozniejsze remonty.

rocznik straszny nie jest, moich dwóch przedmówców miało paździerza z 58 i wszczepili mu 2,5 z 90/110
problem z zmienikami jest taki, że:
a) głównie one są dostępne,
b) są marnej jakości,
c) oryginały wysokiej jakości potrafią nieźle kosztować.

innymi słowy da się żyć, ale łatwo nie jest

hm zaczynam sie coraz bardziej przekonywac:) czyli auto dobre dla poczatkujacego kierowcy land rovera?:)

pojeździj nim wpierw, w terenie też, na początek w kasku

tak zrobie:)
bo jak nie to to co w okolicach 10.000 zl z takim charakterem?:):):)

joony_b pisze:heh, widze ze juz mnie koledzy ganią:P nie wolno tak:)
pytam bo sie nie znam i tyle
nie mam o tym zielonego pojecia a chce zaczac przygode z land roverem

, land rover podoba mi sie bardzo tylko przeraza mnie rocznik i stad moje pytania o dostepnosc zamiennikow i ewentualne pozniejsze remonty.

to nie jest land rover