www.forum4x4.pl

Sprawa ma się tak:
po dojściu do temperatury roboczej ( uprzedam tym samym z dziesięć postów,co? ) jak jadę sobie moim Td5 to mi dmucha ciepełko.
jak stoję np. na światłach zaczyna lecieć coraz chłodniejsze, aż do zimnego jeżeli postój się przedłuża.
wskazówka od temp. oczywiście równiutko w połowie,płyn jest, rozgrzewa się tak jak powinien( albo tak jak zawsze)
co jest się pytam?
Pompa wody

raczej wysoka sprawnośc silnika:) nowy def na postoju z pracującym silnikiem stygnie.reszta rodziny zresztą też

Raz tak miałem,że jak długo stałem w korku na autostradzie to wskazówka zaczęła opadać tak 2 mm poniżej połowy
na zewnątrz było ok 8 stopni na plusie
zdarzyło się to tylko raz bo po patrolku jakos tak dziwnie wskaźnik temp. stał się dla mnie najważnieszym ustrojstwem na desce.

Czyli co mocium Panie, jeździć, nie przeżywać?

Przestaw nadmuch z wichury na zefirek ,wtedy nie wystudzi

no własnie nie.
nawet na zefirku wystudzi

macmal2 pisze:no własnie nie.
nawet na zefirku wystudzi

No to juz cos nieklawo no chyba ze -15 za drzwiami .

- 11

jak nie było takich mrozów było ok

a silniczek igiełka więc jakiś problemów głowicowo-blokowych nie podejrzewam

No i sie wyjasnilo
Owin silnik kocem w taki mroz

zasłoń chłodnice kartonem Adam Słodowy tak zaleca na zime

tak się robi kiedy płyn nie moze osiagnac temp. roboczej

a u mnie może

i na dodatek dzisiaj dmuchał jeszcze zimniejszym
pocieszenie w tym ,ze na dworzu tez zimniej

a poziom płynu jest prawidłowy ?

trzymaj na wysokich obrotach i nie jeździj za szybko to powinno być cieplej

termostat fortuny nie kosztuje, dla świętego spokoju można się pokusić o wymianę
a może do td5 są z różnymi temperaturami otwarcia?

maruda pisze:a poziom płynu jest prawidłowy ?

tak
po całym dniu jezdzenia leciutnko jak odkrecam korek sie podnosi ale w/g mnie nic zlego sie nie dzieje z poziomem

w tdi skoki temperatury to normalka
- stoisz w korku na wolnych stygnie
- jedziesz na wyższych obrotach łapie temperaturę
- jedziesz szybko mróz wychładza chłodnicę i silnik
i tak w kółko mimo, że wskazówka temperatury cały czas niby w tym samym miejscu

tylko kurcze ja mam jeszcze w odwodzie TDI i nic takiego się nie dzieje

wolałbym nie przechodzic z tym do porzadku dziennego,zima dopiero się zaczyna

dubel był

macmal2 pisze:tylko kurcze ja mam jeszcze w odwodzie TDI i nic takiego się nie dzieje

bo jedzie na wyższych obrotach, a Ty mulisz na 1000 obr

to aftomat - nie ma opcji zeby jechal na 1000 obrotow
przynajmniej przy takiej pogodzie .
sam nie wie czy przerzucac juz czy moze za chwilke i 2500 jak nic trzyma

Witam
Temat: ciepło zimno co jest jak ulał pasuje do mojej sytuacji. jadąc dzisiaj(300 tdi) traskę około 150 km w pewnym momencie przestało działać ogrzewanie, tzn wiało zimniem a temperatura silnika gwałtownie skoczła prawia na czerwone, stop, maska do góry płyn chłodzący wywaliło przez korek, odczekałem odpaliłem temp silnika w normie po 500 m ciepło wróciło. Jedna za około 10 km to samo. pod garażem, jak silnik pracował temp. była w normie jednak nadal ogrzewania nie było. wąż powrotu z nagrzewnicy zimny, wieje chłodem. płym chłod. skacze raz go jest full raz mało. że była 22 to jadę na bazę i na odcinku 5 km kilka razy grzanie się włączało, oczywiście włączone cały czas na fula ciepło i na zefirek 2. co to do lich a może być. baardzo proszę o podpowiedz. z całym szacunkiem dla czytających tą wypowiedź- szczęśliwy posiadacz 300 tdi

Roverm a szukajki użył?
sprawdź termostat później może posłuchaj czy bulgocze, bo być może masz zapowietrzony układ
Wiem, jest zima i nie chce się, ale jak poszukasz to znajdziesz na bank w archiwum

termostat nowy, a w "szukaj a znajdziesz" patrzył i nie wynalazł może to zima ale mi nic nie pasowało...

ja tam troszke pogrzebał w szukajce i jeszcze o zapowietrzeniu pisali

o na przykład:
http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f= ... =termostat
a "motury" (te w podpisie) masz fajne

Zima jest i szukajka zamarzła

wielki dzięki !! jutro nie do robienia pierogów tylko odpowietrzanie i jeszcze raz odpowietrzanie,
co do janka tupcia i rusa to tam z ogrzewaniem nie ma kłopotów
dziękuję za podpowiedz dam zaś znać co i jak