www.forum4x4.pl

Można pójść na łatwizne, kupić z UP, przy okazji napchać kieszenie handlarzom.

Chciałbym zaprojestować sobie zderak jak mi sie ubzdura w Inwentorze

Poszukuje wszelkiej dokumentacji na temat mocowania zderzaka, rozstawu mocowan w ramie, może rusunków istniejacego zderzaka z jakiegoś solidnego UPa, zdjęć itp.

Moze ktoś juz to sobie projektował - skorzystam chetnie z kazdej sprawdzonej konstrukcji
Jakby co prosze: krzystg@wp.pl

Efektami podziele sie na forum

Krzych. pisze:Można pójść na łatwizne, kupić z UP, przy okazji napchać kieszenie handlarzom.

(...)
Poszukuje wszelkiej dokumentacji na temat mocowania zderzaka, rozstawu mocowan w ramie, może rusunków istniejacego zderzaka z jakiegoś solidnego UPa, zdjęć itp.

Aaa, czyli kupic nie kupimy, ale za to zrzynamy ... oh nie ladnie nie ladnie

A wez se zrzuc zderzak i wymierz linijka, bedizesz wiedzial dokladnie

tu:

Chciałbym zaprojestować sobie zderak jak mi sie ubzdura

a tu:

Moze ktoś juz to sobie projektował - skorzystam chetnie z kazdej sprawdzonej konstrukcji

No to projektujesz, czy zrzynasz?

jak rżnąć to może z ARB ?

...ciii, napisal przeciez:

Krzych. pisze:Zderzak - zrobię zobie sam

Troy pisze:

Krzych. pisze:.

Aaa, czyli kupic nie kupimy, ale za to zrzynamy ... oh nie ladnie nie ladnie

A wez se zrzuc zderzak i wymierz linijka, bedizesz wiedzial dokladnie

Eee tam zrzynać, najwazniejsze wymiary mocowań - cała reszta to tylko inspiracje designera

http://landroverforum.klape.cz/forum/vi ... &start=100

nie wiem - czy to tutaj ?
ale- dokładne wymiary gdzieś latały po tym forum
musisz sobie poszukać

selim pisze:http://landroverforum.klape.cz/forum/vi ... &start=100

nie wiem - czy to tutaj ?
ale- dokładne wymiary gdzieś latały po tym forum
musisz sobie poszukać

ale niejaki karel już pisał że : " dost slabý materiál "
i tak z ciekawości " zadny " to żaden czy zadni ?

Krzych. pisze: Poszukuje wszelkiej dokumentacji na temat mocowania zderzaka, rozstawu mocowan w ramie, może rusunków istniejacego zderzaka z jakiegoś solidnego UPa, zdjęć itp.

Moze ktoś juz to sobie projektował - skorzystam chetnie z kazdej sprawdzonej konstrukcji
Jakby co prosze: krzystg@wp.pl

No własnie za tą wiedzę "napychasz" kieszenie handlarzom...
lepiej "ukraść" czyjąś pracę, czyjś koszt, czyjś wysiłek?

dobra - niech będzie - niech mu się uda wymiary sobie zdejmie sam - a niemal każdy zderzak jest na czymś wzorowany - przyznać się zaraz bez bicia kto od podstaw wymyślił swój zderzak i jest on diametralnie różny od UP-ów, ARB-a i innych ?
W końcu koń jaki jest, każdy widzi ...
Ja się przyznaję - też miałem wstręt do zdjęcia zderzaka - ale on przechodzi (no, wstręt albo zderzak )

reasumując : pochwalamy chęć ZROBIENIA zderzaka, GANIMY chęć ZERŻNIĘCIA

GAZFAN pisze: No własnie za tą wiedzę "napychasz" kieszenie handlarzom...
lepiej "ukraść" czyjąś pracę, czyjś koszt, czyjś wysiłek?

daj spokój, szkoda gadać...

Wróć dzisiaj wcześniej do domu lepiej. Musisz upiec chleb. Po co nabijać kieszenie piekarzom.

emkg pisze:kto od podstaw wymyślił swój zderzak

ja miałem taki w disco
sam se wymyśliłem, sam se na aucie mierzyłem, sam se na aucie "łapałem"
i sam se spartoliłem - znaczy swoją funkcję spełniał, a czy był pikny to ... i co?

TRAWOLT pisze:... i co?

no i nic - chwała Ci
ja do swojego wciąż dojrzewam - mam możliwości warsztatowe do wykonania, więc czemu mam sobie nie wykonać

a mój post był nawiązaniem do @Igorowego wątku - w końcu gość jak ambitny to 'se zrobi' - tylko należy mu wytłumaczyć, że kradzież jest be - i tyle - dlatego, jeśli zrozumiał - to wypada życzyć powodzenia ...

edit - chyba, że focha strzelił

coś cytowania chyba nie ogarniasz...

dużo łatwiej zrobić komplet osłon na spód , niż przyzwoity zderzak . można jeszcze poszukać z dobrych używek w germani ,ale cenowo to będzie tak sobie.

Wiechu pisze:

GAZFAN pisze: No własnie za tą wiedzę "napychasz" kieszenie handlarzom...
lepiej "ukraść" czyjąś pracę, czyjś koszt, czyjś wysiłek?

daj spokój, szkoda gadać...

Wróć dzisiaj wcześniej do domu lepiej. Musisz upiec chleb. Po co nabijać kieszenie piekarzom.

Ehhh... tylko muszę od piekarza dowiedzieć się jak ten piec upiec. może ma jakieś przepisy, jakieś rady.... niech da mi żeby nie zarobić na mnie.

GAZFAN pisze:

Wiechu pisze:

GAZFAN pisze: No własnie za tą wiedzę "napychasz" kieszenie handlarzom...
lepiej "ukraść" czyjąś pracę, czyjś koszt, czyjś wysiłek?

daj spokój, szkoda gadać...

Wróć dzisiaj wcześniej do domu lepiej. Musisz upiec chleb. Po co nabijać kieszenie piekarzom.

Ehhh... tylko muszę od piekarza dowiedzieć się jak ten piec upiec. może ma jakieś przepisy, jakieś rady.... niech da mi żeby nie zarobić na mnie.

musisz najpierw zasiac , najlepiej na trawniku przed blokiem

emkg pisze:dobra - niech będzie - niech mu się uda przyznać się zaraz bez bicia kto od podstaw wymyślił swój zderzak i jest on diametralnie różny od UP-ów, ARB-a i innych ?

przyznaję się

jakaś nagroda przewidziana jest za to ?

Zasiać nawet miałby gdzie.


Recepturę, zgodnie z modą i tryndem, trzeba wyguglać.

GAZFAN pisze:

Wiechu pisze:

GAZFAN pisze: No własnie za tą wiedzę "napychasz" kieszenie handlarzom...
lepiej "ukraść" czyjąś pracę, czyjś koszt, czyjś wysiłek?

daj spokój, szkoda gadać...

Wróć dzisiaj wcześniej do domu lepiej. Musisz upiec chleb. Po co nabijać kieszenie piekarzom.

Ehhh... tylko muszę od piekarza dowiedzieć się jak ten piec upiec. może ma jakieś przepisy, jakieś rady.... niech da mi żeby nie zarobić na mnie.

Ehh, nie zrozumie nikt, kto nie żyje z własnej myśli techniczno projektowej.

Można pójść na łatwizne, kupić z UP, przy okazji napchać kieszenie handlarzom.

Z markowym produktem jest też tak, że trzeba go przetestować, homologować, utrzymać firmę ..... to robi cenę

Wiechu pisze:Zasiać nawet miałby gdzie.


Recepturę, zgodnie z modą i tryndem, trzeba wyguglać.

Wyguglać.. i zrobić potem plagiat zasiania....

A ma jakiś producent, np.ARB, homologację na stalowy zderzak uznawaną w Polsce?

Z tym rżnięciem pomysłów to bym się tak nie obruszał, bo to samo życie jest i niestety zahacza o hipokryzję. Rynek jest pełen klonów i jakoś nikt się nie oburza na występowanie tańszych zamienników oryginalnych części Jak chce chłop sobie dłubać we własnym zakresie to niech dłubie, przecież dla siebie robi a nie na masową produkcję.

Czosnek niedźwiedzi pisze:przecież dla siebie robi a nie na masową produkcję.

Jak się sprawdzi to udostepnię projekt szerszemu gronum - a wtedy rzemieśnicy w całej Polsce bedą mieli co robić

Się zgodzę z przedmówcą. Na takiej zasadzie, jak piszą tu co bardziej oburzeni, to każda przeróbka jest "kradzieżą". Zawsze jest przecież jakiś "uznany producent" i wszystko można kupić za szelesty.
Jak kto chce - niech dłubie. Efekty zobaczymy na drodze.

A może tu sami handlarze zderzakami