www.forum4x4.pl

no to zacząłem - drabinka "prawie" jest : zostało tylko pokleić, wrzucić do proszku i będzie - możecie oceniać




sorry za jakość fotek - komórką

no

nie będzie robić....




zasłoniłeś naklejkę

spoko - naklejek mam jeszcze zapas
poza tym - od czego mamy Gruzina ?

edit : jak się przyjrzysz - w górnym rogu bocznego okienka jest kolejna mordka

brakuje jednego dolnego szczebelka (moim zdaniem),
no i na dole powinna być tak samo spięta jak na górze
będą ci pękać spodnie przy wspinaniu

ale wykonanie miszcz

Jefersson 00 pisze:brakuje jednego dolnego szczebelka (moim zdaniem),

chyba żadna nie ma niższego

Jefersson 00 pisze:no i na dole powinna być tak samo spięta jak na górze

będzie - to tylko tak powieszona do foty

Jefersson 00 pisze:będą ci pękać spodnie przy wspinaniu

mam luźne

Jefersson 00 pisze:ale wykonanie miszcz

a dzięki - tylko czy wytrzyma moją wagę ...

tey no ale napisałes , że to schody do kurnika a kurnika nima
to na razie drabina na poziomki jest

A mnie się wydaje, że drabinki to trochę przerost formy nad treścią. Wszystko w tylnej części bagażnika obrabiam ze zderzaka, wchodzę po kole i nigdy nie była mi potrzebna drabinka, a na dachu jestem często. Ale to taka luźna uwaga, w żaden sposób nie umniejszająca roboty emkg

Dżek pisze:A mnie się wydaje, że drabinki to trochę przerost formy nad treścią. Wszystko w tylnej części bagażnika obrabiam ze zderzaka, wchodzę po kole i nigdy nie była mi potrzebna drabinka, a na dachu jestem często. Ale to taka luźna uwaga, w żaden sposób nie umniejszająca roboty emkg

Noooo
A jak się przyzwyczaisz do drabinki to będziesz za każdym razem zamykał drzwi.
Ja z lenistwa opatentowałem jak wejść przy otwartych.
Ale robota .

fajny hak taki na pół wzwodzie
a drabinka git

1.Prawie jak moja
2.Jak napisał @Dżek, do kurnika dostaję się po tylnym kole. A także klamce
3.Nalepy mam z prawej. Z lewej są kaczki. Widoczne kaczki.
4.Robota

Jak bym zapodał drabinkę to po paru dniach miał bym wgnieciony dach. Nie wiem gdzie parkujesz, ale w centrach miast takie elementy prowokują bawiącą się młodzierz do skorzystania

To drabinkę trzeba zabierać ze sobą.

wystarczy parkować do góry nogami... na kurniku znaczy

sla66 pisze:To drabinkę trzeba zabierać ze sobą.

a może dla @miniK zrobić wersję zwijaną?
lub lepiej - na wewnętrznej stronie drzwi

szokujący jest koszt przedsięwzięcia :
giętarka do rury - 2 h pracy tokarza + 4 kg stali st3
gięcie - ok 2 h
frezowanie szczebli - ok 1 h
pasowanie - ok 2 h
spawacz ok 2 h
aluminium - 40 zeta
stara dętka od roweru
proszek (jeszcze nie wiem)

no

z roboczo godzin to minimum 500 zeta chyba żeś tokarz, frezer i Pan giętarka w jednej osobie

przynajmniej napisałeś uczciwie...a nie że 2h i sześć browców trwało

moto pisze:przynajmniej napisałeś uczciwie...a nie że 2h i sześć browców trwało

No są tacy "miszczowie". A później człowiek robi to samo i się stresuje jaki z niego niedorajda, że 20 h i to bez browców wyszło

moto pisze:z roboczo godzin to minimum 500 zeta

i to jest odpowiedź, skąd cena drabinki - na szczęście jestem : giętarz/tokarz/frezer - spawanie alu oddałem na zewnątrz, stówę wydarli - jeszcze proszek - ale to już razem z kurnikiem

a teraz będa BROWCE

edit : już wisi - na razie w żywym alu - nie skoroduje - próbowałem włazić - wytrzymuje

Emkg a jak dół zamocowałeś?
Co do haka zarąbisty jak by Ci który nie wyhamował, to piękny strzał, można by rzec "złoty"

nooo tylko czekam, aż ktoś chłodnicę mi na nim zostawi

a co do mocowania dołu - wyszło tak średnio - za szeroko rozstawiłem śruby mocujące (specjalnie szeroko, ale o 10 mm węziej by nie zaszkodziło) do dolnych końców przyspawana jest płyta 3 mm 75x270 na cztery nitonakrętki pod tablicą rej, jest to nawet dość sztywne - wchodziłem (104) i nie odpadło