dusi się, przygasa, nie chce odpalać dyskoteka

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Awatar użytkownika
forek
 
 
Posty: 220
Rejestracja: ndz lis 01, 2009 11:30 am
Lokalizacja: Olsztyn

dusi się, przygasa, nie chce odpalać dyskoteka

Post autor: forek » śr cze 02, 2010 4:19 pm

witam
pierwszy to mój wątek na tym forum pomimo że już jakiś czas tu zaglądam i wiedze zachłannie czerpie, więc najpierw coś o sobie a własciwie o mojej dyskotece, rocznik pański 1997, 300 setka, 2.5 TDi, koni podobno 113. Od listopada stanowimy drużynę i do tej pory problemów nie miałem większych - znaczy to co przeczytałem wystarczyło, a tym razem nie znalazłem - może nie umiem. auto zaczyna kaprysić, jak jedziemy zaczyna sie dławić i przygasa zwłaszcza na zjazdach i podjazdach. dzis na lekkim wzniesieniu jak go zostawiłęm to wogóle nie odpalił, dociągnięty pod warsztat odpalił :evil: wymieniono filtr, wyczyszczono odstojnik i zbiornik i dalej to samo. pls help bo długi weekend a marudzi.
I’d rather push my Land Rover than drive another car.

kiedyś gimli, ale hasła zapomniałem :D

Mick
Posty: 503
Rejestracja: ndz wrz 27, 2009 8:33 pm
Lokalizacja: Swansea/Wales

Re: dusi się, przygasa, nie chce odpalać dyskoteka

Post autor: Mick » śr cze 02, 2010 5:58 pm

A pompa paliwa?

piotr borowiec
 
 
Posty: 1319
Rejestracja: ndz gru 17, 2006 10:00 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: dusi się, przygasa, nie chce odpalać dyskoteka

Post autor: piotr borowiec » śr cze 02, 2010 6:24 pm

albo przewód.....?
albo........co innego?
Chamstwo należy zwalczać napalmem
http://www.free-clinic.org/

Awatar użytkownika
CortheZ
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 57
Rejestracja: pt wrz 12, 2008 4:56 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: dusi się, przygasa, nie chce odpalać dyskoteka

Post autor: CortheZ » śr cze 02, 2010 7:00 pm

Sprawdź czy pompka paliwa recznie podaje, moze sie juz skonczyla, nowa nie jest droga, przerabialem to ostatnio, u mnie dlugo krecilem zeby odpalic i byl straszny muł. Zerknij jeszcze czy nie jest zasyfiona, od gory masz sróbkę pod nią dekielek i sitko. Poza tym sprawdź filtr paliwa, przewody i odstojnik.
Disco 300Tdi 1998

piotr borowiec
 
 
Posty: 1319
Rejestracja: ndz gru 17, 2006 10:00 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: dusi się, przygasa, nie chce odpalać dyskoteka

Post autor: piotr borowiec » śr cze 02, 2010 7:10 pm

Nie kupuj tej ze śrubką (rozbieralną) przerabiam już taką drugą :evil: straszna kicha. Po za tym we wszystkich dyskotekach widziałem pompki bez śrubki.
Chamstwo należy zwalczać napalmem
http://www.free-clinic.org/

Awatar użytkownika
forek
 
 
Posty: 220
Rejestracja: ndz lis 01, 2009 11:30 am
Lokalizacja: Olsztyn

Re: dusi się, przygasa, nie chce odpalać dyskoteka

Post autor: forek » czw cze 03, 2010 8:54 am

pompka wymieniona wieczorem profilaktycznie i dalej nic :( zauważyłem że nie świeci się kontrolka grzania świec, w poniedziałek wymienie przewody paliwowe, jak to nie pomoże to nu nie bede miał pomysłow :)16
I’d rather push my Land Rover than drive another car.

kiedyś gimli, ale hasła zapomniałem :D

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Re: dusi się, przygasa, nie chce odpalać dyskoteka

Post autor: LR_Olek » czw cze 03, 2010 8:43 pm

forek pisze:pompka wymieniona wieczorem profilaktycznie i dalej nic :( zauważyłem że nie świeci się kontrolka grzania świec, w poniedziałek wymienie przewody paliwowe, jak to nie pomoże to nu nie bede miał pomysłow :)16

jedz do warsztatu

piotr borowiec
 
 
Posty: 1319
Rejestracja: ndz gru 17, 2006 10:00 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: dusi się, przygasa, nie chce odpalać dyskoteka

Post autor: piotr borowiec » czw cze 03, 2010 8:50 pm

forek pisze:... w poniedziałek wymienie przewody paliwowe...
ale całe :o od zbiornika do silnika :o ??
Chamstwo należy zwalczać napalmem
http://www.free-clinic.org/

Awatar użytkownika
Flytier
Posty: 784
Rejestracja: sob lip 12, 2008 7:17 am
Lokalizacja: Kraków

Re: dusi się, przygasa, nie chce odpalać dyskoteka

Post autor: Flytier » pt cze 04, 2010 6:54 am

Wydaje mi się, że wystarczyłoby przedmuchać je sprężonym powietrzem.

Awatar użytkownika
forek
 
 
Posty: 220
Rejestracja: ndz lis 01, 2009 11:30 am
Lokalizacja: Olsztyn

Re: dusi się, przygasa, nie chce odpalać dyskoteka

Post autor: forek » sob cze 05, 2010 10:46 am

przewody wczoraj przedmuchałem, auto ciągle nie chce gadać, w poniedziałek na warsztat jade, "uwidzim" co z tego wyjdzie,
najpierw spróbuje podmienic przekaźnik a potem zobaczymy
I’d rather push my Land Rover than drive another car.

kiedyś gimli, ale hasła zapomniałem :D

Awatar użytkownika
forek
 
 
Posty: 220
Rejestracja: ndz lis 01, 2009 11:30 am
Lokalizacja: Olsztyn

Re: dusi się, przygasa, nie chce odpalać dyskoteka

Post autor: forek » sob cze 05, 2010 2:24 pm

wyczyściłem i poprawłem styki na przekaźniku do świec, popmpie i wszędzie gdzie znalazłem coś co mogłem potrakwować WD40 i dyskoteka ożyła :)21 ale dalej nie wiem jaki był powód i co napewno pomogło.
I’d rather push my Land Rover than drive another car.

kiedyś gimli, ale hasła zapomniałem :D

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Re: dusi się, przygasa, nie chce odpalać dyskoteka

Post autor: LR_Olek » sob cze 05, 2010 3:16 pm

coz za bohater :)21

Awatar użytkownika
forek
 
 
Posty: 220
Rejestracja: ndz lis 01, 2009 11:30 am
Lokalizacja: Olsztyn

Re: dusi się, przygasa, nie chce odpalać dyskoteka

Post autor: forek » sob cze 05, 2010 6:02 pm

nie miałem pojęcia o swoim męstwie 8)
I’d rather push my Land Rover than drive another car.

kiedyś gimli, ale hasła zapomniałem :D

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Re: dusi się, przygasa, nie chce odpalać dyskoteka

Post autor: LR_Olek » sob cze 05, 2010 6:12 pm

forek pisze:nie miałem pojęcia o swoim męstwie 8)

nie mowie o tobie...

....mowie o twoim aucie :)21

Awatar użytkownika
forek
 
 
Posty: 220
Rejestracja: ndz lis 01, 2009 11:30 am
Lokalizacja: Olsztyn

Re: dusi się, przygasa, nie chce odpalać dyskoteka

Post autor: forek » sob cze 05, 2010 7:11 pm

ech, zrobiłem 15 km, 2 razy sie przydusił lekko na chwile ale nie zgasł, mam wrażenie że przydusza się na nierównościach, może gdzieś powietrze łapie ??
I’d rather push my Land Rover than drive another car.

kiedyś gimli, ale hasła zapomniałem :D

Mick
Posty: 503
Rejestracja: ndz wrz 27, 2009 8:33 pm
Lokalizacja: Swansea/Wales

Re: dusi się, przygasa, nie chce odpalać dyskoteka

Post autor: Mick » sob cze 05, 2010 8:12 pm

forek pisze:ech, zrobiłem 15 km, 2 razy sie przydusił lekko na chwile ale nie zgasł, mam wrażenie że przydusza się na nierównościach, może gdzieś powietrze łapie ??
O o o zaczynasz lapac :)2

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Re: dusi się, przygasa, nie chce odpalać dyskoteka

Post autor: LR_Olek » sob cze 05, 2010 8:45 pm

forek pisze:ech, zrobiłem 15 km, 2 razy sie przydusił lekko na chwile ale nie zgasł, mam wrażenie że przydusza się na nierównościach, może gdzieś powietrze łapie ??

15km,to faktycznie wyczyn ...

Awatar użytkownika
SzczesnyLR
Posty: 1823
Rejestracja: pn paź 27, 2008 3:16 pm
Lokalizacja: warszawa

Re: dusi się, przygasa, nie chce odpalać dyskoteka

Post autor: SzczesnyLR » sob cze 05, 2010 9:03 pm

LR_Olek pisze:
forek pisze:ech, zrobiłem 15 km, 2 razy sie przydusił lekko na chwile ale nie zgasł, mam wrażenie że przydusza się na nierównościach, może gdzieś powietrze łapie ??

15km,to faktycznie wyczyn ...
eee,
15km to był promień zasięgu operacyjnego mojego Uaza :)21
ale to było 20 lat temu :roll: :)9
alkohol , brawura , wypadek

D1,D3...

Awatar użytkownika
Flytier
Posty: 784
Rejestracja: sob lip 12, 2008 7:17 am
Lokalizacja: Kraków

Re: dusi się, przygasa, nie chce odpalać dyskoteka

Post autor: Flytier » ndz cze 06, 2010 10:22 am

forek pisze:wyczyściłem i poprawłem styki na przekaźniku do świec, popmpie i wszędzie gdzie znalazłem coś co mogłem potrakwować WD40 i dyskoteka ożyła :)21 ale dalej nie wiem jaki był powód i co napewno pomogło.
WD nie poprawi kontaktu pomiędzy stykami. Może jedynie je nasmarować i "wypchnąć" wodę. Do usunięcia warstwy tlenków używa się " Kontakt" lub jakiś podobny środek.

Jeżeli się zapowietrza, to trzeba sprawdzić: pompę paliwa w baku, przewody, odstojnik, filtr paliwa, wszystkie miejsca połączeń systemu paliwowego, może też być nieszczelna pompa wtryskowa. Chyba nic nie pominąłem :) ?
U mnie w nowym filtrze paliwa była jakaś dupiana uszczelka. Tamtędy łapał powietrze. Przewód paliwowy idący do silnika powinien być przeźroczysty. Widać wtedy odrazu, czy w paliwie są bąbelki powietrza.
Gdy padły mi diody w alternatorze i aku był praktycznie rozładowany, to mimo tego, że auto odpaliło i jeszcze jechało :)21 , widać było, że napięcie jest zbyt niskie i pompa paliwa nie potrafiła wytworzyć na tyle silnego ciśnienia, by paliwo było wolne od bąbelków powietrza. Co ciekawe. Na silniku mojego RR (2,5 tds) powietrze w paliwie nie robi aż tak wielkiego wrażenia, by go dławiło lub gasiło. Gdyby nie przeźroczysty przewód od filtra do silnika, to nawet bym nie wiedział, że pompa paliwa nie wyrabia.

Awatar użytkownika
forek
 
 
Posty: 220
Rejestracja: ndz lis 01, 2009 11:30 am
Lokalizacja: Olsztyn

Re: dusi się, przygasa, nie chce odpalać dyskoteka

Post autor: forek » śr cze 09, 2010 7:39 pm

it's alive !!! :)
Panowie zrobione, pod bezpiecznikami koło przekaźnika połamały się przewody z masą, dzis wymienione i dyskoteka furczy aż miło posłuchać 8)
I’d rather push my Land Rover than drive another car.

kiedyś gimli, ale hasła zapomniałem :D

Awatar użytkownika
Flytier
Posty: 784
Rejestracja: sob lip 12, 2008 7:17 am
Lokalizacja: Kraków

Re: dusi się, przygasa, nie chce odpalać dyskoteka

Post autor: Flytier » czw cze 10, 2010 3:36 pm

forek pisze:it's alive !!! :)
Panowie zrobione, pod bezpiecznikami koło przekaźnika połamały się przewody z masą, dzis wymienione i dyskoteka furczy aż miło posłuchać 8)
Przekaźnika, od czego?

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Re: dusi się, przygasa, nie chce odpalać dyskoteka

Post autor: LR_Olek » czw cze 10, 2010 5:19 pm

Flytier pisze:
forek pisze:it's alive !!! :)
Panowie zrobione, pod bezpiecznikami koło przekaźnika połamały się przewody z masą, dzis wymienione i dyskoteka furczy aż miło posłuchać 8)
Przekaźnika, od czego?
pewnie od bulbulatoratranskontynentalnego :)21

Awatar użytkownika
forek
 
 
Posty: 220
Rejestracja: ndz lis 01, 2009 11:30 am
Lokalizacja: Olsztyn

Re: dusi się, przygasa, nie chce odpalać dyskoteka

Post autor: forek » czw cze 10, 2010 9:12 pm

przekaźnik świec, stojąc przy otwartej masce, bezpieczniki po lewej stronie
I’d rather push my Land Rover than drive another car.

kiedyś gimli, ale hasła zapomniałem :D

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Re: dusi się, przygasa, nie chce odpalać dyskoteka

Post autor: LR_Olek » czw cze 10, 2010 9:19 pm

forek pisze:przekaźnik świec, stojąc przy otwartej masce, bezpieczniki po lewej stronie

wszyscy mysleli ze mowisz o bezpiecznikach we wnetrzu kabiny co je masz nad lewym kolanem :)21

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość