nie graje panie
aku rozładowany w cholere
mozliwym jest, zeby aku się jakoś sam rozładował np. na skutek zalania deszczem i powstania gdzies jakiegos zwarcia ?
bo taką to teorię usłyszałem od parkingowego naprawiacza
kuźwa no

Moderator: Jerry
w sensie , że jakis brodaty koles z góry przychrzanił mu piorunem?brodafidela pisze:Może po prostu nadszedł jego kres ?
akumulatora, znaczy sie ...
zresztą, napawam go diabelska mocą ze ściany, zobaczymy za kilka godzin co z tych czarów wynikniesbb pisze:w sensie , że jakis brodaty koles z góry przychrzanił mu piorunem?brodafidela pisze:Może po prostu nadszedł jego kres ?
akumulatora, znaczy sie ...
przeciez to ja grzesznikiem jestem nie on
przyda siębrodafidela pisze: powodzenia sbb
wiemDżek pisze:Jeśli alarm był aktywowany i nie ma dodatkowego podtrzymania zasilania, to siedzisz w czarnej dupie. Procedura awaryjna dla pilotów jednoprzyciskowych http://www.roverparts.com/Instructions/ ... R3722G.cfm nie zadziała, przy dwuprzyciskowym nawet takiej procedury nie ma. Samo zestrojenie pilota z centralką przez odpowiednią liczbę naciskań nie pomoże. Podejrzewam, że żadnych kodów nie masz. Jeśli alarm fabryczny, to zestroją Ci go w serwisie, jeśli dokładany, to tylko wezmą kasę za podpięcie do komputera i nie pomogą. To najczarniejszy scenariusz, ale bardzo prawdopodobny.
uuuu jakby tak w jeepie było to już ze trzy razy byłbym w czarnej ......sbb pisze:wiemDżek pisze:Jeśli alarm był aktywowany i nie ma dodatkowego podtrzymania zasilania, to siedzisz w czarnej dupie. Procedura awaryjna dla pilotów jednoprzyciskowych http://www.roverparts.com/Instructions/ ... R3722G.cfm nie zadziała, przy dwuprzyciskowym nawet takiej procedury nie ma. Samo zestrojenie pilota z centralką przez odpowiednią liczbę naciskań nie pomoże. Podejrzewam, że żadnych kodów nie masz. Jeśli alarm fabryczny, to zestroją Ci go w serwisie, jeśli dokładany, to tylko wezmą kasę za podpięcie do komputera i nie pomogą. To najczarniejszy scenariusz, ale bardzo prawdopodobny.![]()
ostatnio na LK się przecież jeden wymądrzał![]()
zobaczymy jutro
nie powinien - pewnie masz coś w stacyjce zwalone, albo jakaś rzeźba poprzedniego właściciela - a inne elementy też działają mimo wyjęcia kluczyka?sbb pisze:powiem tak:
Panie Dżek, nie strasz nie strasz bo się....![]()
z resztą hasło " jesteś w czarnej doopie " było mało wiarygodne bo nie powiedział tego Nowicjusz![]()
podłączyłem aku, kliknąłem lewym przyciskiem i wsio oki
a teraz przyczyna rozładowania - działający wentylator nawiewu
poniewaz LR jest fabrycznie wyposazony w funkcję ostrzegania, że za chwilę coś się zepsuje, to pare dni temu nawiew dziłał tylko w pozycji 4, czyli maks, pozostałe pozycje cisza
czyli ostrzegał, że zaraz się zesra
ale teraz mam pytanie:
co się stanęło, że nawiew działa bez kluczyka, w każdej pozycji ?
mam tam pogmerać czy zastosować myśl kurna olka ?
inne nieJarekK pisze: nie powinien - pewnie masz coś w stacyjce zwalone, albo jakaś rzeźba poprzedniego właściciela - a inne elementy też działają mimo wyjęcia kluczyka?
i życzę przyjemnych chwil podczas wymiany tego gówna @$#$%#$% od sterowania nawiewemsbb pisze:inne nieJarekK pisze: nie powinien - pewnie masz coś w stacyjce zwalone, albo jakaś rzeźba poprzedniego właściciela - a inne elementy też działają mimo wyjęcia kluczyka?
chciałbym, zeby radyjo działało ale sie tak nie zapsuło niestety![]()
hm
mówisz stacyjka - czyli tam gmerać, muszę przemyslec
ahaJarekK pisze: i życzę przyjemnych chwil podczas wymiany tego gówna @$#$%#$% od sterowania nawiewem![]()
Dlatego pisałem, że to najczarniejszy scenariusz. Opisywałem go kiedyś szczegółowo gdzieś w przyklejonych.sbb pisze:powiem tak:
Panie Dżek, nie strasz nie strasz bo się....![]()
I było se podśmiechujki robić?sbb pisze:powiem tak:
Panie Dżek, nie strasz nie strasz bo się....![]()
z resztą hasło " jesteś w czarnej doopie " było mało wiarygodne bo nie powiedział tego Nowicjusz![]()
podłączyłem aku, kliknąłem lewym przyciskiem i wsio oki
- podziękuj św. Krzysztofowibrodafidela pisze: nie ma co krzyczeć zanim zacznie boleć. naładować aku i walczyć.
akurat ten koleś pasuje do LR bo zginął smiercią męczeńskąbrodafidela pisze: - podziękuj św. Krzysztofowi
na ołtarz nie liczsbb pisze:akurat ten koleś pasuje do LR bo zginął smiercią męczeńskąbrodafidela pisze: - podziękuj św. Krzysztofowi
![]()
![]()
a kyszbrodafidela pisze:na ołtarz nie liczsbb pisze:akurat ten koleś pasuje do LR bo zginął smiercią męczeńskąbrodafidela pisze: - podziękuj św. Krzysztofowi
![]()
![]()
![]()
Dwa se weźsbb pisze:kuźwa no
kluczyka brak a nawiew dmucha
dlaczego to jest tak popieprzone
po jaki choooj pięc kabli przy włączniku nawiewu
dzlaczego nie tak jak w chacie, dwa i chooj, jednym płynie prąd a drugim nie
a tu kooooooooooorwa milion pięcset tysięcy kabli
i jak to wszystko stacyjka włącza i po co do kooooooooorwy nędzy tyle tam tych kabelków zasranych i jeszcze jakis jebany bezpiecznik niewiadomo od czego
ide se dębowego mocnego zakupić
żebys chciał wiedziećbrodafidela pisze:
Dwa se weź![]()
To weź se trzy i schemata .....sbb pisze:żebys chciał wiedziećbrodafidela pisze:
Dwa se weź![]()
jedno wypiłem drugie czeka teraz ide na dół po dwa
jeszcze se pogmeram wtyczkami i wypije i kopne se w opone![]()
ale dlaczego elektryka w autkach musi byc taka skomplikowana
a najbardziej wkoooooorwia mnie to , że jakis elektryk samochodowy naprawi to w 5 minut a ja, jak taka pipa zapłacę ze dwie stówy
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości