pieprzona elektryka

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Awatar użytkownika
sbb
 
 
Posty: 3753
Rejestracja: pt gru 28, 2007 7:05 pm
Lokalizacja: Poznań

pieprzona elektryka

Post autor: sbb » ndz lip 25, 2010 12:21 pm

schodze ci ja dzis na dół, klik pilotem a tu cisza
nie graje panie
aku rozładowany w cholere
mozliwym jest, zeby aku się jakoś sam rozładował np. na skutek zalania deszczem i powstania gdzies jakiegos zwarcia ?
bo taką to teorię usłyszałem od parkingowego naprawiacza
kuźwa no :)11
Land Rover Discovery 300tdi 96 r - zielony :)

Awatar użytkownika
brodafidela
 
 
Posty: 8529
Rejestracja: czw cze 05, 2008 2:22 pm
Lokalizacja: kraków

Re: pieprzona elektryka

Post autor: brodafidela » ndz lip 25, 2010 12:31 pm

Może po prostu nadszedł jego kres ?
akumulatora, znaczy sie ... :)21
II TD5, LK (10,2): „Tak więc ten, któremu się wydaje, że stoi, niech uważa, aby nie upadł”.

Awatar użytkownika
sbb
 
 
Posty: 3753
Rejestracja: pt gru 28, 2007 7:05 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: pieprzona elektryka

Post autor: sbb » ndz lip 25, 2010 12:33 pm

brodafidela pisze:Może po prostu nadszedł jego kres ?
akumulatora, znaczy sie ... :)21
w sensie , że jakis brodaty koles z góry przychrzanił mu piorunem?
przeciez to ja grzesznikiem jestem nie on :wink:
Land Rover Discovery 300tdi 96 r - zielony :)

Awatar użytkownika
sbb
 
 
Posty: 3753
Rejestracja: pt gru 28, 2007 7:05 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: pieprzona elektryka

Post autor: sbb » ndz lip 25, 2010 12:34 pm

sbb pisze:
brodafidela pisze:Może po prostu nadszedł jego kres ?
akumulatora, znaczy sie ... :)21
w sensie , że jakis brodaty koles z góry przychrzanił mu piorunem?
przeciez to ja grzesznikiem jestem nie on :wink:
zresztą, napawam go diabelska mocą ze ściany, zobaczymy za kilka godzin co z tych czarów wyniknie :)21
Land Rover Discovery 300tdi 96 r - zielony :)

Awatar użytkownika
brodafidela
 
 
Posty: 8529
Rejestracja: czw cze 05, 2008 2:22 pm
Lokalizacja: kraków

Re: pieprzona elektryka

Post autor: brodafidela » ndz lip 25, 2010 12:36 pm

niepotrzebnie sie odzywałem... :wink: ---
zapomniałem, o starej zasadzie:"Nie rób nikomu dobrze nie bedzie ci źle !" 8)

--
powodzenia sbb :)21
II TD5, LK (10,2): „Tak więc ten, któremu się wydaje, że stoi, niech uważa, aby nie upadł”.

Awatar użytkownika
sbb
 
 
Posty: 3753
Rejestracja: pt gru 28, 2007 7:05 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: pieprzona elektryka

Post autor: sbb » ndz lip 25, 2010 12:50 pm

brodafidela pisze: powodzenia sbb :)21
przyda się :)21
ps
i się tak nie fochuj od razu :wink:
Land Rover Discovery 300tdi 96 r - zielony :)

Awatar użytkownika
Dżek
 
 
Posty: 896
Rejestracja: pn wrz 10, 2007 10:26 pm
Lokalizacja: WaWa

Re: pieprzona elektryka

Post autor: Dżek » ndz lip 25, 2010 10:12 pm

Jeśli alarm był aktywowany i nie ma dodatkowego podtrzymania zasilania, to siedzisz w czarnej dupie. Procedura awaryjna dla pilotów jednoprzyciskowych http://www.roverparts.com/Instructions/ ... R3722G.cfm nie zadziała, przy dwuprzyciskowym nawet takiej procedury nie ma. Samo zestrojenie pilota z centralką przez odpowiednią liczbę naciskań nie pomoże. Podejrzewam, że żadnych kodów nie masz. Jeśli alarm fabryczny, to zestroją Ci go w serwisie, jeśli dokładany, to tylko wezmą kasę za podpięcie do komputera i nie pomogą. To najczarniejszy scenariusz, ale bardzo prawdopodobny.
Faceci dojrzewają do 3 roku życia, a później już tylko drożeją zabawki... Disco 300 Tdi

Awatar użytkownika
brodafidela
 
 
Posty: 8529
Rejestracja: czw cze 05, 2008 2:22 pm
Lokalizacja: kraków

Re: pieprzona elektryka

Post autor: brodafidela » ndz lip 25, 2010 10:49 pm

miałem problem z rozładowującym sie akumulatorem. kompresor od poduch załatwiał go w dobę (już go nie ma :-), znaczy kompresora). co prawda zawsze z pilota dźwigał centralnego, ale nie ma co krzyczeć zanim zacznie boleć. naładować aku i walczyć.
II TD5, LK (10,2): „Tak więc ten, któremu się wydaje, że stoi, niech uważa, aby nie upadł”.

Awatar użytkownika
sbb
 
 
Posty: 3753
Rejestracja: pt gru 28, 2007 7:05 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: pieprzona elektryka

Post autor: sbb » ndz lip 25, 2010 10:58 pm

Dżek pisze:Jeśli alarm był aktywowany i nie ma dodatkowego podtrzymania zasilania, to siedzisz w czarnej dupie. Procedura awaryjna dla pilotów jednoprzyciskowych http://www.roverparts.com/Instructions/ ... R3722G.cfm nie zadziała, przy dwuprzyciskowym nawet takiej procedury nie ma. Samo zestrojenie pilota z centralką przez odpowiednią liczbę naciskań nie pomoże. Podejrzewam, że żadnych kodów nie masz. Jeśli alarm fabryczny, to zestroją Ci go w serwisie, jeśli dokładany, to tylko wezmą kasę za podpięcie do komputera i nie pomogą. To najczarniejszy scenariusz, ale bardzo prawdopodobny.
wiem :)21
ostatnio na LK się przecież jeden wymądrzał :wink:
zobaczymy jutro
Land Rover Discovery 300tdi 96 r - zielony :)

Awatar użytkownika
andrzej:)
 
 
Posty: 2894
Rejestracja: sob kwie 12, 2008 12:57 am
Lokalizacja: p-ń

Re: pieprzona elektryka

Post autor: andrzej:) » pn lip 26, 2010 9:43 am

sbb pisze:
Dżek pisze:Jeśli alarm był aktywowany i nie ma dodatkowego podtrzymania zasilania, to siedzisz w czarnej dupie. Procedura awaryjna dla pilotów jednoprzyciskowych http://www.roverparts.com/Instructions/ ... R3722G.cfm nie zadziała, przy dwuprzyciskowym nawet takiej procedury nie ma. Samo zestrojenie pilota z centralką przez odpowiednią liczbę naciskań nie pomoże. Podejrzewam, że żadnych kodów nie masz. Jeśli alarm fabryczny, to zestroją Ci go w serwisie, jeśli dokładany, to tylko wezmą kasę za podpięcie do komputera i nie pomogą. To najczarniejszy scenariusz, ale bardzo prawdopodobny.
wiem :)21
ostatnio na LK się przecież jeden wymądrzał :wink:
zobaczymy jutro
uuuu jakby tak w jeepie było to już ze trzy razy byłbym w czarnej ...... :o

no ale trzymam kciuki :)2

Awatar użytkownika
sbb
 
 
Posty: 3753
Rejestracja: pt gru 28, 2007 7:05 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: pieprzona elektryka

Post autor: sbb » pn lip 26, 2010 2:14 pm

powiem tak:
Panie Dżek, nie strasz nie strasz bo się.... :)21
z resztą hasło " jesteś w czarnej doopie " było mało wiarygodne bo nie powiedział tego Nowicjusz :D
podłączyłem aku, kliknąłem lewym przyciskiem i wsio oki

a teraz przyczyna rozładowania - działający wentylator nawiewu
poniewaz LR jest fabrycznie wyposazony w funkcję ostrzegania, że za chwilę coś się zepsuje, to pare dni temu nawiew dziłał tylko w pozycji 4, czyli maks, pozostałe pozycje cisza
czyli ostrzegał, że zaraz się zesra
ale teraz mam pytanie:
co się stanęło, że nawiew działa bez kluczyka, w każdej pozycji ?
mam tam pogmerać czy zastosować myśl kurna olka ?
Land Rover Discovery 300tdi 96 r - zielony :)

Awatar użytkownika
JarekK
Posty: 2397
Rejestracja: śr lip 23, 2003 2:12 pm
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: pieprzona elektryka

Post autor: JarekK » pn lip 26, 2010 2:20 pm

sbb pisze:powiem tak:
Panie Dżek, nie strasz nie strasz bo się.... :)21
z resztą hasło " jesteś w czarnej doopie " było mało wiarygodne bo nie powiedział tego Nowicjusz :D
podłączyłem aku, kliknąłem lewym przyciskiem i wsio oki

a teraz przyczyna rozładowania - działający wentylator nawiewu
poniewaz LR jest fabrycznie wyposazony w funkcję ostrzegania, że za chwilę coś się zepsuje, to pare dni temu nawiew dziłał tylko w pozycji 4, czyli maks, pozostałe pozycje cisza
czyli ostrzegał, że zaraz się zesra
ale teraz mam pytanie:
co się stanęło, że nawiew działa bez kluczyka, w każdej pozycji ?
mam tam pogmerać czy zastosować myśl kurna olka ?
nie powinien - pewnie masz coś w stacyjce zwalone, albo jakaś rzeźba poprzedniego właściciela - a inne elementy też działają mimo wyjęcia kluczyka?

Awatar użytkownika
sbb
 
 
Posty: 3753
Rejestracja: pt gru 28, 2007 7:05 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: pieprzona elektryka

Post autor: sbb » pn lip 26, 2010 2:24 pm

JarekK pisze: nie powinien - pewnie masz coś w stacyjce zwalone, albo jakaś rzeźba poprzedniego właściciela - a inne elementy też działają mimo wyjęcia kluczyka?
inne nie
chciałbym, zeby radyjo działało ale sie tak nie zapsuło niestety :)21
hm
mówisz stacyjka - czyli tam gmerać, muszę przemyslec
Land Rover Discovery 300tdi 96 r - zielony :)

Awatar użytkownika
JarekK
Posty: 2397
Rejestracja: śr lip 23, 2003 2:12 pm
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: pieprzona elektryka

Post autor: JarekK » pn lip 26, 2010 2:25 pm

sbb pisze:
JarekK pisze: nie powinien - pewnie masz coś w stacyjce zwalone, albo jakaś rzeźba poprzedniego właściciela - a inne elementy też działają mimo wyjęcia kluczyka?
inne nie
chciałbym, zeby radyjo działało ale sie tak nie zapsuło niestety :)21
hm
mówisz stacyjka - czyli tam gmerać, muszę przemyslec
i życzę przyjemnych chwil podczas wymiany tego gówna @$#$%#$% od sterowania nawiewem :)11 :)21

Awatar użytkownika
sbb
 
 
Posty: 3753
Rejestracja: pt gru 28, 2007 7:05 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: pieprzona elektryka

Post autor: sbb » pn lip 26, 2010 2:28 pm

JarekK pisze: i życzę przyjemnych chwil podczas wymiany tego gówna @$#$%#$% od sterowania nawiewem :)11 :)21
aha
czyli Frącek zostaje, tylko na razie prundu ni ma , bo panowie od stadionu znów cos pogrzebali tak, ze wszystkie firmy dookoła pełen wkurw :)21
Land Rover Discovery 300tdi 96 r - zielony :)

Awatar użytkownika
Dżek
 
 
Posty: 896
Rejestracja: pn wrz 10, 2007 10:26 pm
Lokalizacja: WaWa

Re: pieprzona elektryka

Post autor: Dżek » pn lip 26, 2010 3:19 pm

sbb pisze:powiem tak:
Panie Dżek, nie strasz nie strasz bo się.... :)21
Dlatego pisałem, że to najczarniejszy scenariusz. Opisywałem go kiedyś szczegółowo gdzieś w przyklejonych.
Faceci dojrzewają do 3 roku życia, a później już tylko drożeją zabawki... Disco 300 Tdi

Awatar użytkownika
brodafidela
 
 
Posty: 8529
Rejestracja: czw cze 05, 2008 2:22 pm
Lokalizacja: kraków

Re: pieprzona elektryka

Post autor: brodafidela » pn lip 26, 2010 3:50 pm

sbb pisze:powiem tak:
Panie Dżek, nie strasz nie strasz bo się.... :)21
z resztą hasło " jesteś w czarnej doopie " było mało wiarygodne bo nie powiedział tego Nowicjusz :D
podłączyłem aku, kliknąłem lewym przyciskiem i wsio oki
I było se podśmiechujki robić? 8)
brodafidela pisze: nie ma co krzyczeć zanim zacznie boleć. naładować aku i walczyć.
- podziękuj św. Krzysztofowi :)21
II TD5, LK (10,2): „Tak więc ten, któremu się wydaje, że stoi, niech uważa, aby nie upadł”.

Awatar użytkownika
sbb
 
 
Posty: 3753
Rejestracja: pt gru 28, 2007 7:05 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: pieprzona elektryka

Post autor: sbb » pn lip 26, 2010 4:48 pm

brodafidela pisze: - podziękuj św. Krzysztofowi :)21
akurat ten koleś pasuje do LR bo zginął smiercią męczeńską
:)21 :)21 :)21
Land Rover Discovery 300tdi 96 r - zielony :)

Awatar użytkownika
brodafidela
 
 
Posty: 8529
Rejestracja: czw cze 05, 2008 2:22 pm
Lokalizacja: kraków

Re: pieprzona elektryka

Post autor: brodafidela » pn lip 26, 2010 4:54 pm

sbb pisze:
brodafidela pisze: - podziękuj św. Krzysztofowi :)21
akurat ten koleś pasuje do LR bo zginął smiercią męczeńską
:)21 :)21 :)21
na ołtarz nie licz :)21 :)21
II TD5, LK (10,2): „Tak więc ten, któremu się wydaje, że stoi, niech uważa, aby nie upadł”.

Awatar użytkownika
sbb
 
 
Posty: 3753
Rejestracja: pt gru 28, 2007 7:05 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: pieprzona elektryka

Post autor: sbb » pn lip 26, 2010 4:58 pm

brodafidela pisze:
sbb pisze:
brodafidela pisze: - podziękuj św. Krzysztofowi :)21
akurat ten koleś pasuje do LR bo zginął smiercią męczeńską
:)21 :)21 :)21
na ołtarz nie licz :)21 :)21
a kysz
zawsze lubiłem ciepło
Jacuzzi w smole i masaż widłami zgodnie z zasadą:
" Piekło jest ciekawym miejscem a ludzie potępieni przynajmniej coś przeżywają. "
to jest to !
:)21
Land Rover Discovery 300tdi 96 r - zielony :)

Awatar użytkownika
sbb
 
 
Posty: 3753
Rejestracja: pt gru 28, 2007 7:05 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: pieprzona elektryka

Post autor: sbb » czw lip 29, 2010 5:42 pm

kuźwa no
kluczyka brak a nawiew dmucha
dlaczego to jest tak popieprzone
po jaki choooj pięc kabli przy włączniku nawiewu
dzlaczego nie tak jak w chacie, dwa i chooj, jednym płynie prąd a drugim nie
a tu kooooooooooorwa milion pięcset tysięcy kabli
i jak to wszystko stacyjka włącza i po co do kooooooooorwy nędzy tyle tam tych kabelków zasranych i jeszcze jakis jebany bezpiecznik niewiadomo od czego
ide se dębowego mocnego zakupić :)11
Land Rover Discovery 300tdi 96 r - zielony :)

Awatar użytkownika
brodafidela
 
 
Posty: 8529
Rejestracja: czw cze 05, 2008 2:22 pm
Lokalizacja: kraków

Re: pieprzona elektryka

Post autor: brodafidela » czw lip 29, 2010 5:45 pm

sbb pisze:kuźwa no
kluczyka brak a nawiew dmucha
dlaczego to jest tak popieprzone
po jaki choooj pięc kabli przy włączniku nawiewu
dzlaczego nie tak jak w chacie, dwa i chooj, jednym płynie prąd a drugim nie
a tu kooooooooooorwa milion pięcset tysięcy kabli
i jak to wszystko stacyjka włącza i po co do kooooooooorwy nędzy tyle tam tych kabelków zasranych i jeszcze jakis jebany bezpiecznik niewiadomo od czego
ide se dębowego mocnego zakupić :)11
Dwa se weź !! :)21
II TD5, LK (10,2): „Tak więc ten, któremu się wydaje, że stoi, niech uważa, aby nie upadł”.

Awatar użytkownika
sbb
 
 
Posty: 3753
Rejestracja: pt gru 28, 2007 7:05 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: pieprzona elektryka

Post autor: sbb » czw lip 29, 2010 5:50 pm

brodafidela pisze:
Dwa se weź !! :)21
żebys chciał wiedzieć
jedno wypiłem drugie czeka teraz ide na dół po dwa
jeszcze se pogmeram wtyczkami i wypije i kopne se w opone :)21
ale dlaczego elektryka w autkach musi byc taka skomplikowana
a najbardziej wkoooooorwia mnie to , że jakis elektryk samochodowy naprawi to w 5 minut a ja, jak taka pipa zapłacę ze dwie stówy :)21
Land Rover Discovery 300tdi 96 r - zielony :)

Awatar użytkownika
brodafidela
 
 
Posty: 8529
Rejestracja: czw cze 05, 2008 2:22 pm
Lokalizacja: kraków

Re: pieprzona elektryka

Post autor: brodafidela » czw lip 29, 2010 5:53 pm

sbb pisze:
brodafidela pisze:
Dwa se weź !! :)21
żebys chciał wiedzieć
jedno wypiłem drugie czeka teraz ide na dół po dwa
jeszcze se pogmeram wtyczkami i wypije i kopne se w opone :)21
ale dlaczego elektryka w autkach musi byc taka skomplikowana
a najbardziej wkoooooorwia mnie to , że jakis elektryk samochodowy naprawi to w 5 minut a ja, jak taka pipa zapłacę ze dwie stówy :)21
To weź se trzy i schemata ..... :)9
Tylko nie wiem czy styknie bo tego bez wódki nie razbieriosz ! :)21
II TD5, LK (10,2): „Tak więc ten, któremu się wydaje, że stoi, niech uważa, aby nie upadł”.

Awatar użytkownika
sbb
 
 
Posty: 3753
Rejestracja: pt gru 28, 2007 7:05 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: pieprzona elektryka

Post autor: sbb » czw lip 29, 2010 6:58 pm

dobra
dosyc pierdolenia
czas na robote
po drugiej stronie kliczyka, stacyjki, jest taka czarna puszka z jednej strony z przylutowanymi piecioma kablami, z drugiej z dziurą na ten dydek od stacyjki
idzie te puszkę jakos rozebrać ?
czy to ona moze być odpowiedzialna za ten cały meksyk, ona czyli jakies zwarcie w śrdoku ma ?
Land Rover Discovery 300tdi 96 r - zielony :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości