nadeszła zima......:(

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

lupus
Posty: 649
Rejestracja: wt lip 20, 2004 12:53 pm

nadeszła zima......:(

Post autor: lupus » śr gru 01, 2010 6:46 pm

W zwiazku z zamarznięciem mojego padła mam pytanie, rozrusznikiem kręce, aku jeszcze dobre, ale zaraz się skończy, jestem poza domem 200km, a musze odpalic auto, niechciałbym go ciągać ale jeśli będę musiał........czy ktoś z was juz próbował, boję się ewentualnego zerwania paska lub przestawienia rozrządu..........mam się więc czego obawiać :-? ?

stoje w Międzyrzeczu woj lubuskie, JUTRO MUSZE RUSZYC DO DOMU, może ktoś pomoże.

Awatar użytkownika
Misiek Bielsko
     
     
Posty: 5195
Rejestracja: czw lut 21, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Bielsko-Biala
Kontaktowanie:

Re: nadeszła zima......:(

Post autor: Misiek Bielsko » śr gru 01, 2010 6:51 pm

Doładować aku przez noc i nie panikować.

lupus
Posty: 649
Rejestracja: wt lip 20, 2004 12:53 pm

Re: nadeszła zima......:(

Post autor: lupus » śr gru 01, 2010 6:55 pm

Misiek Bielsko pisze:..................... i nie panikować.

już za póżno :)21

Awatar użytkownika
EROW1
Posty: 463
Rejestracja: sob kwie 12, 2008 6:52 pm
Lokalizacja: Bieruń

Re: nadeszła zima......:(

Post autor: EROW1 » śr gru 01, 2010 7:10 pm

naucz go czytać gazety :)21

jak mi aku pada to mój czyta wszystko
disco 300
Gaz69 radiostacja z 1964
Iveco Daily 4x4
http://www.erow.pl

Awatar użytkownika
Wieśmak
Posty: 440
Rejestracja: sob gru 01, 2007 4:32 pm
Lokalizacja: Trzcianka

Re: nadeszła zima......:(

Post autor: Wieśmak » śr gru 01, 2010 7:49 pm

Opalarką podgrzej filtr paliwa, baterie doładuj powinien zaskoczyć. A na jutro zapowiadają ocieplenie, więc tylko podładuj :)21
BYŁO:GR, L200 4runner Niva Frota UAZ K160 Grand cherokee Samurai Explorer Pajero JEST Disko td5

Awatar użytkownika
bzibziak
 
 
Posty: 821
Rejestracja: pt lip 02, 2010 5:04 pm
Lokalizacja: Szczecinek

Re: nadeszła zima......:(

Post autor: bzibziak » śr gru 01, 2010 8:02 pm

Odpal na dezodorancie z biedronki :) dawkę będziesz musiał dobrać doświadczalnie, ale spokojnie może chwilę na tym silnik pochodzić 8)
Facet bez gaci zyskuje lub traci.

Awatar użytkownika
Flytier
Posty: 784
Rejestracja: sob lip 12, 2008 7:17 am
Lokalizacja: Kraków

Re: nadeszła zima......:(

Post autor: Flytier » śr gru 01, 2010 11:45 pm

Panowie, bez przesady. Mały minus jest. Moje P38 (diesel) w tamym roku stało tydzień przy - 10, nie jeżdżone i z pół obrotu odpalało. W tym, przy - 2 kaprysi, a i tak zagadał w tym tygodniu codziennie. Jutro, jeżeli nie będzie zbyt zimno, to wymieniam świece, bom bez garażu jest :cry: :)21 .

K155MY455
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 10
Rejestracja: wt lis 16, 2010 9:14 pm

Re: nadeszła zima......:(

Post autor: K155MY455 » śr gru 01, 2010 11:47 pm

lupus pisze:boję się ewentualnego zerwania paska lub przestawienia rozrządu..........mam się więc czego obawiać :-? ?
mit wszechczasow, normalnie fenomen spoleczny :)21

Awatar użytkownika
Flytier
Posty: 784
Rejestracja: sob lip 12, 2008 7:17 am
Lokalizacja: Kraków

Re: nadeszła zima......:(

Post autor: Flytier » śr gru 01, 2010 11:53 pm

Mit, nie mit. Ja swojego wiele razy zaciągałem, ale to łańcuch, nie pasek. Z tego, co czytałem na forum, to można. Ale zawsze jest, jakieś ale... :-? .

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: nadeszła zima......:(

Post autor: gri74 » czw gru 02, 2010 12:01 am

td5 -- 1s i chodzi :lol:
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Awatar użytkownika
Flytier
Posty: 784
Rejestracja: sob lip 12, 2008 7:17 am
Lokalizacja: Kraków

Re: nadeszła zima......:(

Post autor: Flytier » czw gru 02, 2010 12:43 am

Jest parę patentów na odpalenie diesla.
Po Pierwsze! Mieć sprawny aku, który kręcić może, ale nie odpali silnika, jeżeli jest do dupy!
Zlać syf z filtra paliwa/wymienić na nowy.
Dolać około 10% benzyny do ropy, by lepiej palił.
Wpuścić w dolot powietrza jakiś aerozol, najlepiej taki dedykowany w tym celu (do kupienia na stacji paliw) i odpalić.
Podgrzać świece dwa razy.
Przed włączeniem żarzenia, włączyć na chwilę radio lub coś..., by pobudzić akumulator.
Wymienić świece żarowe :) .
I ..... :)21 .

Awatar użytkownika
sbb
 
 
Posty: 3753
Rejestracja: pt gru 28, 2007 7:05 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: nadeszła zima......:(

Post autor: sbb » czw gru 02, 2010 12:56 am

Flytier pisze:Jest parę patentów na odpalenie diesla.
Po Pierwsze! Mieć sprawny aku, który kręcić może, ale nie odpali silnika, jeżeli jest do dupy!
Zlać syf z filtra paliwa/wymienić na nowy.
Dolać około 10% benzyny do ropy, by lepiej palił.
Wpuścić w dolot powietrza jakiś aerozol, najlepiej taki dedykowany w tym celu (do kupienia na stacji paliw) i odpalić.
Podgrzać świece dwa razy.
Przed włączeniem żarzenia, włączyć na chwilę radio lub coś..., by pobudzić akumulator.
Wymienić świece żarowe :) .
I ..... :)21 .
I..... dupa bo w odstojniku lód
:)21
Land Rover Discovery 300tdi 96 r - zielony :)

Awatar użytkownika
Ryszard Giedrojć
 
 
Posty: 986
Rejestracja: pn mar 07, 2005 8:25 pm
Lokalizacja: Kozielec

Re: nadeszła zima......:(

Post autor: Ryszard Giedrojć » czw gru 02, 2010 10:21 am

Silnik podgrzany elektryczną grzałką odpala jak w lipcu, uzbrojony w dwie łopaty i trapy przejechałem wiejskimi drogami bez użycia reduktora i wjechałem na czarną drogę krajową między Świeciem a Bydgoszczą. Leciutki podjazd pod górkę zablokowany przez ciężarówki i stoimy. Przez radio dowiadujemy sie, że kilometr za nami stoją 2 pługi jadące nam z odsieczą, ale nie mogą przejechać. Nie wiem jak to się skończyło, bo przecisnałem się bokiem do polnej drogi i wróciłem na drogę " na płaskim". Kierowcy tir-ów mieli za sobą noc na parkingu przy stacji benzynowej, gdzie czekali na przetarcie drogi do autostrady. Na trasie 25 km. 4 porzucone w rowach płaskie.
Na co nam te zbrojenia jak w mieście potrafi zablokować ruch jedna corsa, bo nie ma chętnych by popchnąć nieszczęśnika.
Jeep Grand 2,7 CRD , Toyota LC RJ 70

Awatar użytkownika
brodafidela
 
 
Posty: 8529
Rejestracja: czw cze 05, 2008 2:22 pm
Lokalizacja: kraków

Re: nadeszła zima......:(

Post autor: brodafidela » czw gru 02, 2010 11:02 am

Ryszard Giedrojć pisze: Na co nam te zbrojenia jak w mieście potrafi zablokować ruch jedna corsa, bo nie ma chętnych by popchnąć nieszczęśnika.
Żeby, jak nie ma chętnych, zapiąć wszystkie napyndy i przepchać corsę ..... :)21
II TD5, LK (10,2): „Tak więc ten, któremu się wydaje, że stoi, niech uważa, aby nie upadł”.

Awatar użytkownika
kapec
Posty: 2293
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 7:14 am
Lokalizacja: Kwidzyn

Re: nadeszła zima......:(

Post autor: kapec » czw gru 02, 2010 2:59 pm

gri74 pisze:td5 -- 1s i chodzi :lol:
Strzelam. Stal w garazu. Ogrzewanym.
Kapec, disco 300TDi '97,

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: nadeszła zima......:(

Post autor: gri74 » czw gru 02, 2010 8:02 pm

dobry aku i świeczki nie 100 letnie
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Awatar użytkownika
jpi
 
 
Posty: 5019
Rejestracja: pt maja 25, 2007 6:54 am
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Re: nadeszła zima......:(

Post autor: jpi » czw gru 02, 2010 8:16 pm

jako, że mi ulicę zasypało i płaski Żony i mój pewnie by do wylotu na główniejszą nie dojechały (służbowy karwa na letnich) to sobie przypomniałem po co najmniej miesiącu nieodpalania o disco
odpalił za drugim bo się spieszyłem za pierwszym razem
odstojnika to nie sprawdzałem od 3 lat
a było z -12
oo i zrobiłem sąsiadom koleinki

łona ta 2-seta to kochana jest :)21
jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team

Awatar użytkownika
sla66
 
 
Posty: 3183
Rejestracja: wt mar 21, 2006 11:43 am
Lokalizacja: W-wa pod płotem Nieporętu

Re: nadeszła zima......:(

Post autor: sla66 » czw gru 02, 2010 9:34 pm

Rok temu wymienione świece, skydd dolany, aku... jest. Po nocnym -17 odpalił za pierwszym razem.
‘Nie jestem panem waszych sumień’ Zygmunt II August

Awatar użytkownika
amster123
Posty: 635
Rejestracja: śr sty 28, 2009 10:27 am
Lokalizacja: W-wa, ok. Otwocka, ok. Ostrowca Św.
Kontaktowanie:

Re: nadeszła zima......:(

Post autor: amster123 » czw gru 02, 2010 11:44 pm

gri74 pisze:td5 -- 1s i chodzi :lol:
300 -- 1s i też chodzi (garaż mam, ino drzwi za małe)
http://amster4x4.blogspot.com
CAMP4X4 - Małe Jodło

Awatar użytkownika
roverm-10
 
 
Posty: 122
Rejestracja: śr wrz 02, 2009 12:37 am
Lokalizacja: Krosno
Kontaktowanie:

Re: nadeszła zima......:(

Post autor: roverm-10 » pt gru 03, 2010 2:11 am

Jak zima to i ja się podzielę porcją zimowych niuansów. Rano -11 idę sobie na pewniaka na parking, bo i aku nowe i pieczki też a wtryski po czyszczeniu i ustawieniu no i tyle co po wymianie filtra ON. Otwieram z pilota i tu pierwsza niespodzianka, zamki w tej samej sekundzie się zamykają. Więc naduszam guzik i szybko szarpię za drzwi co by zdążyć przed samo-zamknięciem. Powód tego dzień wcześniej piękne kałuże i woda więc się napchało gdzie popadło, a w nocy zamarzło. Wreszcie od str. passenger'a wchodzę do szoferki. Pięknie od pierwszego odpala a ja mam zamiar poskrobać szyby. wylajzłem z auta i odruchowo trzasnąłem drzwiami :o :o ...się zamkną z kluczykiem w stacyjce i pracującym silnikiem.
Drugi pilot nie otworzy bo nie. Kluczykami z awaryjnego kompletu to można się po nosie podrapać bo zamki tak zamarznięte że odmrażaczem to se można... 2 h później kumpel z 50 metrami kabla i opalarką przyjechał odchuchałem drzwi i już można jechać. Jeszcze tylko zamarznięty ręczny ale to już tylko 10 minut szarpania.
Junak m-10 '62 Triumph b-200 '32 Ural m-67 '80 Land Rover 300 Tdi '97

Awatar użytkownika
kapec
Posty: 2293
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 7:14 am
Lokalizacja: Kwidzyn

Re: nadeszła zima......:(

Post autor: kapec » pt gru 03, 2010 6:31 am

Dzis -14.
Czyseta 1 podgrzanie swiec, 2 obroty walu i gada.
Td5 1 podgrzanie, jeden obrot walu, zagadal i zgasl. Drugie podgrzanie, z polobrotu gada.
Kapec, disco 300TDi '97,

Awatar użytkownika
Maximus1313
 
 
Posty: 146
Rejestracja: ndz mar 09, 2008 8:37 am
Lokalizacja: Katowice
Kontaktowanie:

Re: nadeszła zima......:(

Post autor: Maximus1313 » pt gru 03, 2010 7:39 am

Idę rano na parking, naciskam pilocik, zamek się otwiera, ciągnę za klameczkę, drzwi uchylają się. Nie wsiadając wkładam kluczyk do stacyjki, przekręcam raz, nic. Przekręcam o jeszcze jeden stopień, zapalają się kontrolki. Wpatruje się w pomarańczową spiralkę, gaśnie, przekręcam jeszcze raz. Rozrusznik rozruszył się. Silnik ochoczo zaskoczył. Podrapałem się po szybach, gipko wskoczyłem w czeluści wnętrza , wdusiłem pedał po lewej, lewareczek w lewo i do góry, pedał w górę i auto z radością powiozło mnie do pracy.
I to wszystko przy minus piętnastu czy iluśtam :)21

Awatar użytkownika
Jerz23
Posty: 534
Rejestracja: sob sie 15, 2009 12:55 pm
Lokalizacja: Muscat/OMAN

Re: nadeszła zima......:(

Post autor: Jerz23 » sob gru 04, 2010 5:46 pm

Maximus1313 pisze:Idę rano na parking, naciskam pilocik, zamek się otwiera, ciągnę za klameczkę, drzwi uchylają się. Nie wsiadając wkładam kluczyk do stacyjki, przekręcam raz, nic. Przekręcam o jeszcze jeden stopień, zapalają się kontrolki. Wpatruje się w pomarańczową spiralkę, gaśnie, przekręcam jeszcze raz. Rozrusznik rozruszył się. Silnik ochoczo zaskoczył. Podrapałem się po szybach, gipko wskoczyłem w czeluści wnętrza , wdusiłem pedał po lewej, lewareczek w lewo i do góry, pedał w górę i auto z radością powiozło mnie do pracy.
I to wszystko przy minus piętnastu czy iluśtam :)21

no to nie powinno dziwic. LR to samochod terenowy :)21 powinien startowac w trudnych warunkach.. :)21 :)21
HZJ80 (97) --> FZJ100 (98) --> FZJ100 (06) -->FZJ76 (08)

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Re: nadeszła zima......:(

Post autor: TRAWOLT » sob gru 04, 2010 7:51 pm

Jerz23 pisze:no to nie powinno dziwic. LR to samochod terenowy :)21
nio, w przeciwieństwie do tojoty :roll: :D
LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
amster123
Posty: 635
Rejestracja: śr sty 28, 2009 10:27 am
Lokalizacja: W-wa, ok. Otwocka, ok. Ostrowca Św.
Kontaktowanie:

Re: nadeszła zima......:(

Post autor: amster123 » ndz gru 05, 2010 11:53 am

Maximus1313 pisze:Idę rano na parking, naciskam pilocik, zamek się otwiera, ciągnę za klameczkę, drzwi uchylają się. Nie wsiadając wkładam kluczyk do stacyjki, przekręcam raz, nic. Przekręcam o jeszcze jeden stopień, zapalają się kontrolki. Wpatruje się w pomarańczową spiralkę, gaśnie, przekręcam jeszcze raz. Rozrusznik rozruszył się. Silnik ochoczo zaskoczył. Podrapałem się po szybach, gipko wskoczyłem w czeluści wnętrza , wdusiłem pedał po lewej, lewareczek w lewo i do góry, pedał w górę i auto z radością powiozło mnie do pracy.
I to wszystko przy minus piętnastu czy iluśtam :)21

No, u mnie to nie zadziała, bo bym sąsiadowi na podwórko wjechał - u mnie lewareczek w prawo i do dołu.
http://amster4x4.blogspot.com
CAMP4X4 - Małe Jodło

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość