I'll be back

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Awatar użytkownika
HUSKYTEAM
Posty: 413
Rejestracja: pt cze 16, 2006 6:15 pm
Lokalizacja: lasy podwarszawskie
Kontaktowanie:

I'll be back

Post autor: HUSKYTEAM » wt sty 11, 2011 12:53 pm

Myślałem, że jeden Land Rover w życiu to o jeden za dużo. Ale jednak nałóg pod tytułem LR jest silniejszy - właśnie spuściłem Viertarkę, bo jakoś zbyt nudno tak mieć samochód, który nie generuje kosztów w firmie, który nie budzi żadnych emocji, który się nie psuje i o którym nie ma co opowiadać. Znów choruję na Dyskotekę, chyba nieuleczalnie. Pomoże ktoś? Od razu dodam, że nie, niestety mam kasy na Landcuisera albo na Gieera :wink:
Jacek Szadkowski
http://www.war-saw.net
Pajero I > Disco I 2.5 > Vitara I 1,6 > Samurai...

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Re: I'll be back

Post autor: TRAWOLT » wt sty 11, 2011 1:02 pm

HUSKYTEAM pisze:Pomoże ktoś?
przeczytaj swoje własne, wcześniejsze, marudzące posty :roll: :D
LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: I'll be back

Post autor: Damian » wt sty 11, 2011 1:09 pm

HUSKYTEAM pisze:Pomoże ktoś? Od razu dodam, że nie, niestety mam kasy na Landcuisera albo na Gieera :wink:
ale niby w czym mamy pomóc? w dozbieraniu na LC? :)21
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
HUSKYTEAM
Posty: 413
Rejestracja: pt cze 16, 2006 6:15 pm
Lokalizacja: lasy podwarszawskie
Kontaktowanie:

Re: I'll be back

Post autor: HUSKYTEAM » wt sty 11, 2011 1:58 pm

Swoje posty znam, kutwa. Opinię na temat marki też mam. I co z tego, skoro obawiam się, że wolę pchać LR niż jeździć Toyą. Znów Wam będę kasztanił 8)
Jacek Szadkowski
http://www.war-saw.net
Pajero I > Disco I 2.5 > Vitara I 1,6 > Samurai...

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Re: I'll be back

Post autor: TRAWOLT » wt sty 11, 2011 2:05 pm

HUSKYTEAM pisze:Znów Wam będę kasztanił 8)
kasztanił? znów będziesz płakał, że ociosany siekierką zderzak nie robi ... itd. a vitara była taka zaje....ta :roll: :D
LR Rendzi stajla :)

Awatar użytkownika
ArturM
Posty: 396
Rejestracja: ndz paź 01, 2006 8:10 pm
Lokalizacja: Kozienice

Re: I'll be back

Post autor: ArturM » wt sty 11, 2011 2:37 pm

HUSKYTEAM pisze:Myślałem, że jeden Land Rover w życiu to o jeden za dużo. Ale jednak nałóg pod tytułem LR jest silniejszy - właśnie spuściłem Viertarkę, bo jakoś zbyt nudno tak mieć samochód, który nie generuje kosztów w firmie, który nie budzi żadnych emocji, który się nie psuje i o którym nie ma co opowiadać. Znów choruję na Dyskotekę, chyba nieuleczalnie. Pomoże ktoś? Od razu dodam, że nie, niestety mam kasy na Landcuisera albo na Gieera :wink:
A dosłownie przedwczoraj miałem Cię zaczepiać, że jak na totalnie przeczołganego przez LRa to jednak za często tu kasztanisz i że chyba będą nawroty :P

Jeżeli mogę coś poradzić to nie wydziwiaj na ceny (jak przy defie Standerusa :P) tylko kup ogarniętą, drogą Dyskotekę od kogoś kumatego (z forum czy nie z forum - zajedno). Zobaczysz że sie zdziwisz :)

Czysta, Td5, czy wyżej? :)21
Disco 300TDi MY98

Piotrul
 
 
Posty: 2824
Rejestracja: śr lip 06, 2005 11:04 am
Lokalizacja: Gdańsk/Kaszuby

Re: I'll be back

Post autor: Piotrul » wt sty 11, 2011 2:42 pm

Pewnie odkupi tego starego. :)21
Frontera 2,4 zagazowana, Disco II
Alfa Romeo Sprint.

Awatar użytkownika
TRAWOLT
 
 
Posty: 5627
Rejestracja: pt mar 19, 2004 11:15 am
Lokalizacja: krawaciarz

Re: I'll be back

Post autor: TRAWOLT » wt sty 11, 2011 3:33 pm

Piotrul pisze:Pewnie odkupi tego starego. :)21
jako zestaw małego majsterkowicza "złóż go sam" :roll: :D
LR Rendzi stajla :)

Darek70
 
 
Posty: 130
Rejestracja: ndz kwie 24, 2005 11:57 am
Lokalizacja: śląsk

Re: I'll be back

Post autor: Darek70 » wt sty 11, 2011 7:00 pm

na forum suzuki nie można było nabic sobie , zbyt wiele postów :wink:
300tdi

Awatar użytkownika
Jerz23
Posty: 534
Rejestracja: sob sie 15, 2009 12:55 pm
Lokalizacja: Muscat/OMAN

Re: I'll be back

Post autor: Jerz23 » wt sty 11, 2011 7:03 pm

HUSKYTEAM pisze:... że wolę pchać LR niż jeździć Toyą.

:)21 :)21
HZJ80 (97) --> FZJ100 (98) --> FZJ100 (06) -->FZJ76 (08)

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Re: I'll be back

Post autor: LR_Olek » wt sty 11, 2011 7:09 pm

HUSKYTEAM pisze:Myślałem, że jeden Land Rover w życiu to o jeden za dużo. Ale jednak nałóg pod tytułem LR jest silniejszy - właśnie spuściłem Viertarkę, bo jakoś zbyt nudno tak mieć samochód, który nie generuje kosztów w firmie, który nie budzi żadnych emocji, który się nie psuje i o którym nie ma co opowiadać. Znów choruję na Dyskotekę, chyba nieuleczalnie. Pomoże ktoś? Od razu dodam, że nie, niestety mam kasy na Landcuisera albo na Gieera :wink:

to proste...

selim sie pochlasta,ale napsize krotko...kup jeppa albo matiza :)21

Awatar użytkownika
standerus
 
 
Posty: 946
Rejestracja: czw mar 31, 2005 8:13 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: I'll be back

Post autor: standerus » śr sty 12, 2011 11:32 am

ArturM pisze:
Czysta, Td5, czy wyżej? :)21
Jeśli czyseta przeczołgała, to wyobraź sobie jak zglanowałaby kolegę padnięta td5...
Przeżyłem taki szoł, nie polecam nikomu
Od kiedy biorę prozac świat jest piękny
'94 Defender 90SW 300tdi, dużo do zrobienia

Awatar użytkownika
brodafidela
 
 
Posty: 8529
Rejestracja: czw cze 05, 2008 2:22 pm
Lokalizacja: kraków

Re: I'll be back

Post autor: brodafidela » śr sty 12, 2011 11:53 am

standerus pisze:
ArturM pisze:
Czysta, Td5, czy wyżej? :)21
Jeśli czyseta przeczołgała, to wyobraź sobie jak zglanowałaby kolegę padnięta td5...
Przeżyłem taki szoł, nie polecam nikomu
Sam pisałeś żeś nie dbał należycie .... :wink:
II TD5, LK (10,2): „Tak więc ten, któremu się wydaje, że stoi, niech uważa, aby nie upadł”.

Awatar użytkownika
HUSKYTEAM
Posty: 413
Rejestracja: pt cze 16, 2006 6:15 pm
Lokalizacja: lasy podwarszawskie
Kontaktowanie:

Re: I'll be back

Post autor: HUSKYTEAM » śr sty 12, 2011 2:11 pm

Pewnie odkupi tego starego. :)21
Chcę czarnego. Czarne się nie psują.
Jacek Szadkowski
http://www.war-saw.net
Pajero I > Disco I 2.5 > Vitara I 1,6 > Samurai...

Awatar użytkownika
standerus
 
 
Posty: 946
Rejestracja: czw mar 31, 2005 8:13 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: I'll be back

Post autor: standerus » śr sty 12, 2011 2:19 pm

HUSKYTEAM pisze:
Pewnie odkupi tego starego. :)21
Chcę czarnego. Czarne się nie psują.
Nie nie, to zielone się nie psują, a te obłożone ryflem szybciej jeżdżą
W sumie - to mam taki set, zielony i z ryflem na belce 8)
Od kiedy biorę prozac świat jest piękny
'94 Defender 90SW 300tdi, dużo do zrobienia

Awatar użytkownika
brodafidela
 
 
Posty: 8529
Rejestracja: czw cze 05, 2008 2:22 pm
Lokalizacja: kraków

Re: I'll be back

Post autor: brodafidela » śr sty 12, 2011 2:50 pm

Coś w tym jest

Ja mam czarną dyskotekę :wink: i w zasadzie nie naprawiałem niczego, czego sam bym nie uwalił lub nie spierdaczył .... :)21
II TD5, LK (10,2): „Tak więc ten, któremu się wydaje, że stoi, niech uważa, aby nie upadł”.

Awatar użytkownika
Caliph
 
 
Posty: 210
Rejestracja: ndz sie 15, 2010 7:51 pm
Lokalizacja: Małopolska

Re: I'll be back

Post autor: Caliph » śr sty 12, 2011 3:34 pm

Ooooo a ja mam zieloną i jak kolega standerus pisze faktycznie się nie psuje :) dołoże ryflowaną blache jeszcze bo coś kopa to nie ma 8)
Fortune favours the brave

Awatar użytkownika
brodafidela
 
 
Posty: 8529
Rejestracja: czw cze 05, 2008 2:22 pm
Lokalizacja: kraków

Re: I'll be back

Post autor: brodafidela » śr sty 12, 2011 5:54 pm

Caliph pisze:Ooooo a ja mam zieloną i jak kolega standerus pisze faktycznie się nie psuje :) dołoże ryflowaną blache jeszcze bo coś kopa to nie ma 8)
Ja już mam ryflowaną blachę :)21
II TD5, LK (10,2): „Tak więc ten, któremu się wydaje, że stoi, niech uważa, aby nie upadł”.

Awatar użytkownika
Flytier
Posty: 784
Rejestracja: sob lip 12, 2008 7:17 am
Lokalizacja: Kraków

Re: I'll be back

Post autor: Flytier » czw sty 13, 2011 9:01 pm

brodafidela pisze:Coś w tym jest

Ja mam czarną dyskotekę :wink: i w zasadzie nie naprawiałem niczego, czego sam bym nie uwalił lub nie spierdaczył .... :)21
To spore zniszczenia musisz siać w swojej dyskotece :wink: :)21 .

Awatar użytkownika
Flytier
Posty: 784
Rejestracja: sob lip 12, 2008 7:17 am
Lokalizacja: Kraków

Re: I'll be back

Post autor: Flytier » czw sty 13, 2011 9:13 pm

W tę sobotę jechałem z kumplem i Jego ojcem na giełdę elektroniczną.
Ojciec kumpla mnie zagaduje: Ale teraz to już się nie psuje? No tak, od dłuższego czasu nic mu nie dolega. Auto w miarę ogarnięte, bo wcześniejsi właściciele strasznie go zaniedbali, odpowiadam. Nie minęły nawet dwie minuty, a tu "pi,pi, pi EAS Fault" :)21 :)21 .
A tom się pochwalił 8) .
Ponad dwa lata temu jechałem na ryby, nad San (okolice Soliny) i też mi to zrobił. Wtedy byłem posrany i te pareset kilosów na odbojnikach przejechałem, nie wiedząc, co i jak. Nie mówiąc o odwiedzonych po drodze serwisach, które bezradnie rozkładały ręce.
Flaki bolały, że fiks :)21 .
Dobrze, żem "stary wyga" :wink: . Podpięcie, skasowanie błędów i auto jak nowe.
A tak w ogóle ciekawe, że komputer zawieszenia tak sam z siebie, co jakiś czas generuje sobie błąd :( .

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości