Strona 1 z 3
disco 200 dziwne stuki
: pt maja 20, 2011 5:34 pm
autor: xlorgex
Witam Kolegów.
Ostatnio w moim disco 200 zaczęło się dziać coś niepokojącego.
Otóż gdzieś z przedniej osi dochodzą metaliczne, głośne stuki-strzały.
Najczęściej zdarza się to przy skrętach, ale również przy jeździe na wprost.
Mam wrażenie, że w momencie tego strzału auto jest przyhamowywane (chyba lewą- przednią stroną).
Problem pojawił się nie dawno i nagle. Wcześniej tego nie było.
Czy to przedni dyfer się kończy? Tam raczej nic nie strzela tylko się od razu mieli w mak.
Może półośki lub przeguby?
Niedługo mam zamiar to rozebrać, ale chciałbym poznać Wasze opinie na ten temat.

Re: disco 200 dziwne stuki
: pt maja 20, 2011 6:37 pm
autor: adas bombowiec
Strzały = Smoleńsk

Re: disco 200 dziwne stuki
: pt maja 20, 2011 7:19 pm
autor: xlorgex
adas bombowiec pisze:Strzały = Smoleńsk

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź.
do rzeczy:
Przed chwilą się przejechałem i tłucze coraz mocniej.
Mam wrażenie, że zaraz coś tam się zmieli i to grubo.
Na zakrętach praktycznie za każdym razem.
Obawiam się, że to coś z dyfrem

Re: disco 200 dziwne stuki
: pt maja 20, 2011 7:33 pm
autor: adas bombowiec
Ale co? Wiesz co się osrało i chcesz o tym podyskutować?
Re: disco 200 dziwne stuki
: pt maja 20, 2011 7:45 pm
autor: xlorgex
adas bombowiec pisze:Ale co? Wiesz co się osrało i chcesz o tym podyskutować?
xlorgex pisze:Niedługo mam zamiar to rozebrać, ale chciałbym poznać Wasze opinie na ten temat.
Jak nie masz nic sensownego do powiedzenia to nie zaśmiecaj mi tematu.
Re: disco 200 dziwne stuki
: pt maja 20, 2011 8:35 pm
autor: BartekM
Re: disco 200 dziwne stuki
: pt maja 20, 2011 8:49 pm
autor: bert
pewnie przegub Ci się rozsypuje. Odstaw auto, bo jazda z tym
jest niebezpieczna a i jak zmielisz przegub do końca to strat może być trochę więcej niż sam przegub
Re: disco 200 dziwne stuki
: sob maja 21, 2011 2:02 am
autor: xlorgex
bert pisze:pewnie przegub Ci się rozsypuje. Odstaw auto, bo jazda z tym
jest niebezpieczna a i jak zmielisz przegub do końca to strat może być trochę więcej niż sam przegub
Czy jak dobiorę się do przegubu będę mógł z obserwacji wywnioskować czy to faktycznie ta przyczyna?
Re: disco 200 dziwne stuki
: sob maja 21, 2011 6:27 am
autor: bert
Raczej tak

Re: disco 200 dziwne stuki
: sob maja 21, 2011 8:42 am
autor: jpi
polukaj sobie co tam są za części, przy okazji jakieś łożyska itp
http://lr.pl/sklep/katalogi/Disco_fastparts_A4_lo.pdf
Re: disco 200 dziwne stuki
: sob maja 21, 2011 8:53 pm
autor: Damian
xlorgex pisze:bert pisze:pewnie przegub Ci się rozsypuje. Odstaw auto, bo jazda z tym
jest niebezpieczna a i jak zmielisz przegub do końca to strat może być trochę więcej niż sam przegub
Czy jak dobiorę się do przegubu będę mógł z obserwacji wywnioskować czy to faktycznie ta przyczyna?
zacznij od sprawdzenia łożysk piasty
standardowy objaw rozdupconego w mak łożyska
w LR trzeba sprawdzać łożyska co jakiś czas na okoliczność luzów, dbać o to, żeby miały smar i zakładać markowe uszczelnienia
tu niestety nie ma tak, że zrobisz raz dobrze i zapomnisz na dwa lata

Re: disco 200 dziwne stuki
: sob maja 21, 2011 9:02 pm
autor: N2O
Jak się jeździ w terenie, szczególnie przez wodę, to raz do roku wypada nasmarować łożyska kół i skasować luzy. Dotyczy to także prasowanego ryżu.

Re: disco 200 dziwne stuki
: sob maja 21, 2011 9:31 pm
autor: adas bombowiec
Damian pisze:
zacznij od sprawdzenia łożysk piasty
standardowy objaw rozdupconego w mak łożyska
I tak musi najpierw zdjąć koła, zaciski, piasty, czopy, przeguby, żeby w końcu dobrać się do dyfra. Wszystko co mogło się zdupczyć jest po drodze.
w LR trzeba sprawdzać łożyska co jakiś czas na okoliczność luzów, dbać o to, żeby miały smar i zakładać markowe uszczelnienia
tu niestety nie ma tak, że zrobisz raz dobrze i zapomnisz na dwa lata

Jaki świat byłby nudny, mdły i szary bez LRa

Re: disco 200 dziwne stuki
: ndz maja 22, 2011 6:47 am
autor: pezet
Łożysko nie jest "czułe" na skręt kół.
Ale już przegub - tak.

Re: disco 200 dziwne stuki
: ndz maja 22, 2011 10:16 am
autor: Damian
N2O pisze:Jak się jeździ w terenie, szczególnie przez wodę, to raz do roku wypada nasmarować łożyska kół i skasować luzy. Dotyczy to także prasowanego ryżu.

zdecydowanie toyota ma lepiej rozwiązanie piasty niż LR
podejrzewam, że nissan też
Re: disco 200 dziwne stuki
: ndz maja 22, 2011 11:00 am
autor: RR V8
Może i ma lepiej rozwiązane ale pewnie nie taniej i prościej w obsłudze niż LR.

Re: disco 200 dziwne stuki
: ndz maja 22, 2011 11:24 am
autor: pezet
Mnie nauczył rozbierać i składać piasty rumuński pasterz w górach

Re: disco 200 dziwne stuki
: ndz maja 22, 2011 11:53 am
autor: xlorgex
Sprawa dość dziwna:
Podniosłem auto na podnośniku i zacząłem ruszać wałem w przeciwne strony.
Coś przeskakuje w reduktorze- jakby na wieloklinie.
Muszę najpierw to rozebrać i potem się okaże.
Re: disco 200 dziwne stuki
: ndz maja 22, 2011 12:00 pm
autor: sbb
xlorgex pisze:
Muszę najpierw to rozebrać i potem się okaże.
rozebrać jak rozebrać, rzecz w tym żeby potem to złożyć

Re: disco 200 dziwne stuki
: ndz maja 22, 2011 12:09 pm
autor: xlorgex
sbb pisze:xlorgex pisze:
Muszę najpierw to rozebrać i potem się okaże.
rozebrać jak rozebrać, rzecz w tym żeby potem to złożyć


To swoją drogą
Re: disco 200 dziwne stuki
: ndz maja 22, 2011 1:47 pm
autor: Damian
RR V8 pisze:Może i ma lepiej rozwiązane ale pewnie nie taniej i prościej w obsłudze niż LR.

zdecydowanie prościej w obsłudze i taniej jest w toy serii 7
łożysko jest jedno, nie dwa, japońskie koyo kosztuje mniej niż 100zł, uszczelniacz genuin 20zł
i jak raz dobrze zrobisz, to jest spokój
Re: disco 200 dziwne stuki
: ndz maja 22, 2011 2:10 pm
autor: Patry
Damian pisze:N2O pisze:Jak się jeździ w terenie, szczególnie przez wodę, to raz do roku wypada nasmarować łożyska kół i skasować luzy. Dotyczy to także prasowanego ryżu.

zdecydowanie toyota ma lepiej rozwiązanie piasty niż LR
podejrzewam, że nissan też
według mnie Nissan ma przyjemniejszą konstrukcję całej zwrotnicy niż Toyota..
Re: disco 200 dziwne stuki
: ndz maja 22, 2011 2:41 pm
autor: N2O
W Nissanie rozkładanie i składanie zwrotnic, to bardzo szybka robota, nie ma stałych zacisków hamulcowych z czterema tłoczkami, to i nie trzeba płynu hamulcowego spuszczać, zdejmuje się zacisk z jarzmem, odkłada na bok, i po odkręceniu nakrętki łożysk można już zdjąć piastę, zwrotnice to dalsze kilka śrubek i już wsio wybebeszone.
Toyota ma zdecydowanie przekomplikowaną konstrukcję, sama wymiana łożysk zwrotnic woła o pomstę do nieba, szczególnie za te wszechobecne stożkowe podkładki.

Re: disco 200 dziwne stuki
: ndz maja 22, 2011 2:56 pm
autor: adas bombowiec
Damian pisze:RR V8 pisze:Może i ma lepiej rozwiązane ale pewnie nie taniej i prościej w obsłudze niż LR.

zdecydowanie prościej w obsłudze i taniej jest w toy serii 7
łożysko jest jedno, nie dwa, japońskie koyo kosztuje mniej niż 100zł, uszczelniacz genuin 20zł
i jak raz dobrze zrobisz, to jest spokój
Z kółkami od trabanta, jeżdżąc po asfalcie może tak. Podwójne łożysko stożkowe zniesie dużo więcej od kulkowego. Wadą są większe opory toczenia i to, że trzeba co jakiś czas dokręcać.
Poza tym, konstrukcja piast i zacisków to bardzo niefortunne rzeczy w Toyotach wg. mnie.
Re: disco 200 dziwne stuki
: ndz maja 22, 2011 4:08 pm
autor: Mick
N2O pisze:... nie ma stałych zacisków hamulcowych z czterema tłoczkami, to i nie trzeba płynu hamulcowego spuszczać .....
Rozwin ta mysl dokladniej bo cos zes przekombinowal troche .
N2O pisze: ....szczególnie za te wszechobecne stożkowe podkładki.
Akurat te stozkowe podkladki demontuje sie w kilka sekund
