Disco 300 z 97r. pierwszy raz w 5-cio letniej , szczęśliwej wspólpracy zagrzalo się podczas długiego podjazdu ( po czarnym, bez włączonej klimy). Wskazówka temperatury nie przekroczyła górnej, białej kreski. Po zatrzymaniu i wciśnięciu sprzęgła i hamulca jeszcze się podniosła (?). Po ostygnięciu, przy jeździe po płaskim temp. w normie. Dłuższy podjazd - grzeje się. Padło na czujnik temperatury włączający przednie wiatraki. Po wymianie przednie dwa wiatraki włączają się po przekręceniu zapłonu (również na zimnym silniku) i kręcą cały czas.
-Czy tak ma być

-Czy to kwestia elektryki? Mechanik mówił, że po wymianie czujnika wiatraków i uruchomieniu silnika, na krótko podniosła się temperatura w momencie wciśnięcia sprzegła. Również na krótko spadła wskazówka obrotomierza przy normalnej pracy silnika.