Nawet jeżeli silnik jest ciepły to tez przerywa, nie ma płynności podczas dodawania gazu, dochodzi do 2500 obr. i szarpie autem, jakby był problem z dostarczeniem paliwa, nie miał mocy, potem chwilowo jest dobrze, a następnie znowu wciskając pedał silnik szarpie. Podczas ruszania, jak dodaję gwałtownie gazu to samochód przerywa, "pierdzi". Rano przy zimnym silniku podczas odpalenia najpierw przez ok 15-20 sekund chodzi ok , potem traci obroty, "ledwo chodzi" , a nawet potrafi zgasnąć.Natomiast przy przełączeniu na gaz usterki znikają i silnik pracuje ok.
Proszę o jakąś podpowiedz z Waszej strony , gdzie szukać przyczyny tej usterki.
Pozdrawiam
