www.forum4x4.pl

Ktoś z funfli praktykował??

tak

rok później kupiłem nową. wabco.

tak. kupno nowej .

kurcze jak by przehulała do końca sezonu to bym był mega zadowolony. Damianie uchyl rąbka tajemnicy jakich to czynności dokonałeś przy tej regeneracji i czy robiłeś to we własnym zakresie. Czytałem na forach UK że częstą przyczyną są oringi i że cały zabieg z demontażem i montażem to jakieś 1,5 godzinki. Nie ukrywam, że chciałbym wykonać operację na otwartej pompie osobiście redukując koszty bo na pewno pojawią w innej kwestii mojego wehikułu czaso - przestrzeni

Wymienia się oring, ale to niejedyny problem tych pomp. Jesli olej przedostaje się pod dekiel, znaczy że uszczelnienie tłoka już puszcza. Poza tym, zaworek zwrotny, albo zaślepka może se wypaść i stracisz heble.
Zamienniki z normą ISO są klepane w Argentynie przez Rafaela Motores (Rm na deklu pompy) są nieco tańsze od Wabco i podobno to jeden pies.

to sprawdzę jak to wszystko wygląda, a jak będzie lipa to zamówię sztukę nówkę i parę stówek nie moje. Tam jakaś membrana jest ale podobno to nie ona bo właśnie nie miał bym hampli.

dodam tylko,że zaworki o ile pamiętam fi 19 pasują od merca typowego jakiegoś i oczywiście nie załatwiają sprawy .

Pompa puściła na nitach. Rozwierciłem, skręciłem, zwyciężyłem... Pozdro.

co ma obudowa do bebechów

ginawa pisze:co ma obudowa do bebechów

nic w zasadzie, natomiast faktem jest, że często puszczają nity i wystarczy je prześrubkować by wacu nadal robiło

Jakiś rok nazad też tak myślałem, i straciłem heble na motorłeju pod Londynem. Dobrego tyle, że w korku

adas bombowiec pisze:Jakiś rok nazad też tak myślałem, i straciłem heble na motorłeju pod Londynem. Dobrego tyle, że w korku

jakieś dwa, może trzy lata temu zaśrubkowałem jeden z "mua" loto do dziś i nic nie traci...
przypadki chodzą po ludziach, ludzie chodzą po przypadkach

ta