persy w disco 2
: śr lis 27, 2013 7:53 pm
szukam inspiracji
po długim postoju w końcu zdecydowałem się i wywaliłem dywany - ale co w zamian - żeby wyglądało a zarazem wody nie piło jak alkoholik w ciągu
są 3 koncepcje :
pociąć te, które są : obciąć na zagięciach przejścia w podłogę i płaskie uzupełnić czymś innym
całkowicie od zera wyrzeźbić nowe - i to będzie chyba naprawdę rzeźba - i całkiem niekoszerna do tego
wyskrobać z dywanu tę podłą gąbkę która pije i trzyma wodę - zastąpić podkładem niechłonnym - koszernie ale czy z sensem ?
przy okazji walczę z rudą, która niestety pojawiła się pod dywanem na skutek długotrwałego trzymania wilgoci przez dywan ...
macie koncepcję ? robił to ktoś z sensem ?
uprzedzam, że nie chodzi o wytrybowanie i jazdę na gołej blasze, głośno lekutko sie zrobiło
choć pewnie byłoby najlepiej ...

po długim postoju w końcu zdecydowałem się i wywaliłem dywany - ale co w zamian - żeby wyglądało a zarazem wody nie piło jak alkoholik w ciągu

są 3 koncepcje :
pociąć te, które są : obciąć na zagięciach przejścia w podłogę i płaskie uzupełnić czymś innym
całkowicie od zera wyrzeźbić nowe - i to będzie chyba naprawdę rzeźba - i całkiem niekoszerna do tego
wyskrobać z dywanu tę podłą gąbkę która pije i trzyma wodę - zastąpić podkładem niechłonnym - koszernie ale czy z sensem ?
przy okazji walczę z rudą, która niestety pojawiła się pod dywanem na skutek długotrwałego trzymania wilgoci przez dywan ...
macie koncepcję ? robił to ktoś z sensem ?
uprzedzam, że nie chodzi o wytrybowanie i jazdę na gołej blasze, głośno lekutko sie zrobiło
