
Pomoc dla Tarsusa!
Moderator: Marcin-Kraków
Re: Pomoc dla Tarsusa!
Ogolnie Smierc wymiata, i wszystkie cztery Czarownice... Rincewind to leszcz 

Land Rover:One Wife... Livid !
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!
Re: Pomoc dla Tarsusa!
ten wiedzmikolaj mozna z dziecmi ogladac? w sensie familijne kino?
i nikt mnie nie przekona ze białe jest białe a czarne jest czarne
Re: Pomoc dla Tarsusa!
Stary, to tylko dzieci moga ogladac. Stare pryki nie zakumaja.
No sa akcje sztyletowania tam, gina ludzie, ale to wszystko w duzo miekszym wydaniu niz w bajkach dzisiejszych. Nie ma krwi, mocnych scen ani nic, jest "zly pan ktory zabil pana dorozkaza i strazników Wrózki-Zebuszki... ale zly ten pan... A ten pan Smierc to tak naprawde taki smieszny jest?" Jest o zlych potworach z szafy i spod lozka, i ze nie trzeba sie ich bac tez... i o wierze w Swietego Mikolaja ... od strony technicznej ...
...cos takiego... Lektura trzygodzinna o charakterze moralietu, dla przedzialu wiekowego 4-14lat ... uwzgledniajac ogolnie przyjete normy kumania i pojmowania rzeczywistosci. Wszystko co poza zakresem nie ma co sie pchac przed ekran bo nie zatrybi... choc ponoc sa wyjatki
No sa akcje sztyletowania tam, gina ludzie, ale to wszystko w duzo miekszym wydaniu niz w bajkach dzisiejszych. Nie ma krwi, mocnych scen ani nic, jest "zly pan ktory zabil pana dorozkaza i strazników Wrózki-Zebuszki... ale zly ten pan... A ten pan Smierc to tak naprawde taki smieszny jest?" Jest o zlych potworach z szafy i spod lozka, i ze nie trzeba sie ich bac tez... i o wierze w Swietego Mikolaja ... od strony technicznej ...
...cos takiego... Lektura trzygodzinna o charakterze moralietu, dla przedzialu wiekowego 4-14lat ... uwzgledniajac ogolnie przyjete normy kumania i pojmowania rzeczywistosci. Wszystko co poza zakresem nie ma co sie pchac przed ekran bo nie zatrybi... choc ponoc sa wyjatki

Land Rover:One Wife... Livid !
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!
- czarny bielsko
-
- Posty: 10703
- Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Re: Pomoc dla Tarsusa!
starzy wielbiciele pióra Terrego PratchetaTroy pisze:choc ponoc sa wyjatki


Jest Navara D40 lekko dłubnięta...
Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było
Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było
Re: Pomoc dla Tarsusa!
mnie zawsze rozjebuje zawsze kawałek o pożeraczu skarpetek
ma ktoś link do jutuba z tym fragmentem?

ma ktoś link do jutuba z tym fragmentem?
Ford- Family of fine cars.
2x V8 2xV6
Expedition, Explorer, Bronco II, F150
2x V8 2xV6
Expedition, Explorer, Bronco II, F150
- decc
- Posty: 1837
- Rejestracja: wt mar 13, 2007 3:22 pm
- Lokalizacja: Radziejowice - okolice, Patrol Y60 '89 krótki, RD28T'98 TD-6 intercooler, OME+2" @MT33"
Re: Pomoc dla Tarsusa!
I kot Greebo wymiataTroy pisze:Ogolnie Smierc wymiata, i wszystkie cztery Czarownice... Rincewind to leszcz


"Nic od Was nie można się dowiedzieć (każdy dla siebie, zakłamane chamy)"
Re: Pomoc dla Tarsusa!
Jak dla mnie naj naj naj postacia jest Babcia W.
Pojedynek z Nadrektorem utkwil w mej pamieci na zawsze
Pojedynek z Nadrektorem utkwil w mej pamieci na zawsze

Land Rover:One Wife... Livid !
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!
Re: Pomoc dla Tarsusa!
Ale i tak najbardziej rozbudowaną, tajemniczą i nieodgadnioną osobowość ma...
Bagaż
Bagaż

A destiny - it's the rising sun
Zawodowo patrzę na ptaki
Zawodowo patrzę na ptaki

Re: Pomoc dla Tarsusa!
Prosze prosze, Ile "wyjatków" od reguly nagle wyplywa 

Land Rover:One Wife... Livid !
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!
Re: Pomoc dla Tarsusa!

Paanie. W bibliotece mamy dwadzieścia kilka tomów Świata Dysku.
Jestem na bieżąco z nowościami, które tam dokupują

A destiny - it's the rising sun
Zawodowo patrzę na ptaki
Zawodowo patrzę na ptaki

Re: Pomoc dla Tarsusa!
No to tak jak my w ... domowej 
Chociaz ostatnio nie dokupujemy. Mamy wiec pewnie "dziury" w dyskowym universum

Chociaz ostatnio nie dokupujemy. Mamy wiec pewnie "dziury" w dyskowym universum

Land Rover:One Wife... Livid !
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!
Re: Pomoc dla Tarsusa!
Żeby Wam stwory z innych wymiarów przez te dziury nie przelazły 
Do domowej to Mojra musi dokupić... Pudło. Bo nie ma miejsca na regały w pokoju a na regałach nie ma miejsca na książki... A książek przybywa, np. ja Falkonie (konwencie fantasy), jak były promocje, kupiliśmy siedem sztuk
Pratchetta nie mam akurat ani jednej, ale to właśnie ze względu na dobre zaopatrzenie biblioteki

Do domowej to Mojra musi dokupić... Pudło. Bo nie ma miejsca na regały w pokoju a na regałach nie ma miejsca na książki... A książek przybywa, np. ja Falkonie (konwencie fantasy), jak były promocje, kupiliśmy siedem sztuk

Pratchetta nie mam akurat ani jednej, ale to właśnie ze względu na dobre zaopatrzenie biblioteki

A destiny - it's the rising sun
Zawodowo patrzę na ptaki
Zawodowo patrzę na ptaki

- decc
- Posty: 1837
- Rejestracja: wt mar 13, 2007 3:22 pm
- Lokalizacja: Radziejowice - okolice, Patrol Y60 '89 krótki, RD28T'98 TD-6 intercooler, OME+2" @MT33"
Re: Pomoc dla Tarsusa!
I jak tam po świętach? Padasz z przejedzenia jak ja?
Łoooo... matko, a postanowienie było, że lajtowo ma być tym razem - zresztą jak co roku i jak co roku dupa z tego wyszło... 


"Nic od Was nie można się dowiedzieć (każdy dla siebie, zakłamane chamy)"
Re: Pomoc dla Tarsusa!
Latalem na tron po trzy razy dziennie, ale przetrwalem... zwlaszcza ze przedluzylismy sobie swieta o jeden dzien hehe 

Land Rover:One Wife... Livid !
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!
Re: Pomoc dla Tarsusa!
Z tym lataniem do kibla to szczerze mnie też dopadlo i od dwóch dni nie chce puścić
Kurde mam zero czasu i możliwości ostatnio korzystania z neta ale nawet nie kombinuj żebym za jakiś czas nie mógł tu zajrzeć i się niedowiedzieć czy masz rozesranie czy nie
A z Thorem to se pogadam może coś się uda załatwić


A z Thorem to se pogadam może coś się uda załatwić

mam Trooperka 2,6i i 3.0 DTi (problemy "nowego" się skończyły zobaczymy na jak długo
)

Re: Pomoc dla Tarsusa!
Spoko, jutro szpital. Troche wiecej badan, wiec zabawie ladnych pare godzin. Ach nie lubie, niech mi juz dadza spokoj...
Land Rover:One Wife... Livid !
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!
Re: Pomoc dla Tarsusa!
będzie dobrzeTroy pisze:Spoko, jutro szpital. Troche wiecej badan, wiec zabawie ladnych pare godzin. Ach nie lubie, niech mi juz dadza spokoj...


Jimny 

Re: Pomoc dla Tarsusa!
No dam dam... przynajmniej przez te najblizsze 4 do 6ciu tygodni ktore mi dzisiaj przeprognozowali.
Sam prosilem, bo nie chcieli.
Sam prosilem, bo nie chcieli.
Land Rover:One Wife... Livid !
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!
- decc
- Posty: 1837
- Rejestracja: wt mar 13, 2007 3:22 pm
- Lokalizacja: Radziejowice - okolice, Patrol Y60 '89 krótki, RD28T'98 TD-6 intercooler, OME+2" @MT33"
Re: Pomoc dla Tarsusa!
Ale, że tyle w szpitalu?
"Nic od Was nie można się dowiedzieć (każdy dla siebie, zakłamane chamy)"
Re: Pomoc dla Tarsusa!
Nie, powiedzilaem ze zostaje w domu. Chocby swiat sie walil.
Ordynator na to (ten moj super wypas z komisji europejskiej czy cos tam): I dobrze powiem ci. Przynajmniej se z zonka posiedzisz.
No wiec taki plan jest. Za tydzien jeszcze do szpitala, na dolewke czerwonych krwinek, bo juz krucho bylo dzisiaj. Potem - sie zobaczy.
Ordynator na to (ten moj super wypas z komisji europejskiej czy cos tam): I dobrze powiem ci. Przynajmniej se z zonka posiedzisz.
No wiec taki plan jest. Za tydzien jeszcze do szpitala, na dolewke czerwonych krwinek, bo juz krucho bylo dzisiaj. Potem - sie zobaczy.
Land Rover:One Wife... Livid !
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!
Re: Pomoc dla Tarsusa!
No to Darku Sylwester przed Wami (i nami). Czas toastów i picia za zdrowie. Ja zaczynam wznosić już za Twoje dziś oby jak najdłużej Ci jeszcze służyło. 

Re: Pomoc dla Tarsusa!
No to SIUP
Za Twoje zdrowie Troy .

- czarny bielsko
-
- Posty: 10703
- Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Re: Pomoc dla Tarsusa!
Darek wypije za Twoje zdrówko
oby służyło Ci jak najdłużej 


Jest Navara D40 lekko dłubnięta...
Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było
Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było
Re: Pomoc dla Tarsusa!
A dziekowac... to nie bede gorszy, wypije za wasze tez dzisiaj 

Land Rover:One Wife... Livid !
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!
Immobilised LandRover is a moral defeat for the driver!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości