Niezbyt liczę na to, że się odnajdą, bo pewnie jakaś k%#*a sprzedała je na złom, ale gdyby ktoś Wam zaoferował trapy ze zdjęcia to wiedzcie, że zostały mi w tym tygodniu bezczelnie za^$^&ne z samochodu w Warszawie na Grochowie (okolice PKP Olszynka Grochowska).

Pzdr,
J.