Gdzie na urlop

[lysy76]

bardzo polecam impreze

Chciałbym pojechać 3 raz.
Dwa razy już chciałem. Covidysrowidy a potem debil ze swoją operacją specjalną i nie wychodzi coś.

[kpeugeot]

bardzo polecam impreze

Chciałbym pojechać 3 raz.
Dwa razy już chciałem. Covidysrowidy a potem debil ze swoją operacją specjalną i nie wychodzi coś.

Franc pojechał i chyba nawet wrocil

[lysy76]

mam dziwną przypadłość ładowania się w problemy. Jakiś czas temu wniknąłem w strefę podwyższonej ochrony. Zlecieli się esesmani, patrol policji, potem jacyś smutni cywile i helikopter do obserwacji... Trochę czasu zeszło by odkręcić temat.

[Kabal]

No z tymi meszkami to jest tam faktycznie przeebane.
Zostawmy ten temat na razie.
Jeszcze tydzień temu miałem plan na Rumunię, wczoraj chciałem jechać do Estonii, dzisiaj rano obudziłem się z pomysłem na Albanię.
Nigdy w Albanii nie byłem więć nie wiam jak ugryźć temat. Macie jakieś podpowiedzi?

Ja mam - jedź do Macedonii. Taka Albania, tylko trochę mniej syfu, dużo mniej turystów i lepsze wino Przy czym też jest mocno ciepło latem.

[lbl78]

bardzo polecam impreze

Chciałbym pojechać 3 raz.
Dwa razy już chciałem. Covidysrowidy a potem debil ze swoją operacją specjalną i nie wychodzi coś.

Franc pojechał i chyba nawet wrocil

@kpeugot franc jeździ co roku, nawet się spotkaliśmy koło Triberki tak samo jak na białoruś
@łysy76 ja też chętnie jak się troche uspokoi to oraz stany (tadrzykistan/kirgistan) w planach odwleczone niestety

[lbl78]

No z tymi meszkami to jest tam faktycznie przeebane.
Zostawmy ten temat na razie.
Jeszcze tydzień temu miałem plan na Rumunię, wczoraj chciałem jechać do Estonii, dzisiaj rano obudziłem się z pomysłem na Albanię.
Nigdy w Albanii nie byłem więć nie wiam jak ugryźć temat. Macie jakieś podpowiedzi?

Ja mam - jedź do Macedonii. Taka Albania, tylko trochę mniej syfu, dużo mniej turystów i lepsze wino Przy czym też jest mocno ciepło latem.

śmiem się nie zgodzić z tym syfem, do tego zupełnie inny klimat (ludzie) niż w albani no i względnie płasko, do tego morza brak (jest jezioro ochryd i w zasadzie tyle) sama Ochryda całkiem spoko okolice też, ale 100km dalej masz północną Grecję i Chalkidiki więc bez sensu
Albania jest chyba najfajniejszym krajem bałkanów, fakt zaśmiecona, ale najbardziej różnorodna, przejedziesz 50 km i masz totalnie inne góry, od morza do gór 40-80km
fajniejsza północna albania, na południu mniej "dzikości" ale za to jest Butrint, jest droga SH75 jest kilka fajnych rzeczy, no i gdzie nie pojedziesz tam masz offroad, wszyscy płaczą że do TET im droge wyasfaltowali, ale stamtąd jest tyle offroadu że można na 3 dni w górach przesiedzieć
ogólnie polecam albanie bardzo, macedonie północną tak se

[Kabal]

Gdzieś Ty jeździł po tej Macedonii, że Ci gór mało??
Jak przeleciałeś przez kraj wschodem, w drodze do Grecji to faktycznie mogłeś ominąć
Ludzie fajni tu i tu w sumie, bo i tu i tu Albańczycy
Co zaś do braku morza - brak morza to brak pewnego sortu turysty. Bardzo mi pasuje ten brak

[lbl78]

akurat Macedonię zjeździłem dość dobrze w tym roku nawet spędziłem w niej 3 dni, nie liczę przelotu do Grecji, bo to 4 godziny
i tak w porównaniu z Albanią to tam gór mało (kanion Matka zdecydowanie przereklamowany) no dobra w porównaniu z Węgrami to fchuj dużo
co do morza to wiesz, ja za tłumem też nie przepadam, ale 5-7 osób na 300m plaży spokojnie mieści się w mojej tolerancji i o dziwo w Grecji oprócz miasteczek tak jest, co mnie pozytywnie zaskoczyło a pływanie itp musze uwzględnić w wycieczce zawsze, bo po tą są wakacje prezecież (też bym wolał tydzień w górach napierdalać na reduktorze ale cóż kompromisy )
ogólnie najmniej mi podeszła z całych Bałkanów, z końcem wakacji jeszcze Bośnię znowu odwiedzimy, może zawitamy do Chorwacji jak już tam będziemy
no i z tymi ludzmi to nie tak do końca, fakt jest bardzo dużo Albańczyków w Macedonii ale to dalej jest mniejszość
co mnie najbardziej zaskakuje to to że w Albani większość to wyznawcy Islamu a jednak nie rzuca się to w oczy natomiast w Macedonii która jest w ogromnej większości chrześcijańska, jadąc przez miasta widzisz tylko meczety, a w tym roku hit panie w burkach

zwiedzić jak najbardziej warto, ale w sumie raz wystarczy

[Kabal]

W innej Macedonii byliśmy

[Mroczny]

Łukasz.. ale teraz tam jest tłok i gorąc niemożebny
nie lepiej wrzesień?

woda dalej ciepła, powietrze zyć daje, fajniej się zwiedza z buta...

Albania jest jak czarnogóra 10 lat temu. Ma łatkę tańszej odmiany bałkanów i to robi wszystko.

[lbl78]

Łukasz.. ale teraz tam jest tłok i gorąc niemożebny
nie lepiej wrzesień?

woda dalej ciepła, powietrze zyć daje, fajniej się zwiedza z buta...

Albania jest jak czarnogóra 10 lat temu. Ma łatkę tańszej odmiany bałkanów i to robi wszystko.

Wróciliśmy w niedziele, temp 30-34 stopnie max było bardzo ok północ Grecji jest ok, na wrzesień może październik zostawiamy Ateny i tamte okolice, wtedy na szybko samolot i długi weekend wystarczy, woda dalej ok jak mówisz a zwiedzanie bardziej ludzkie tłumów w zasadzie brak, jedyne miejsce gdzie było więcej ludzi w tym roku to Butrint (albania) i Ochryda w Macedoni ale też nie jakoś ogromnie, w teatrze w Ochrydzie byliśmy sami, można było krzyczeć i śpiewać do woli to samo w Grecji, grób Filipa II też zwiedzaliśmy solo.... ogólnie wszędzie w Grecji mówią, że w tym roku turystów nie ma
zobaczymy jak pogoda na koniec wakacji będzie, ale jeszcze chciałbym Bośnię zahaczyć
co do samej temperatury to problem z nią jest tylko jak siedzi się stacjonarnie, jeśli jeździsz, to najgorętszy czas spędzasz w klimatyzowanym aucie i tyle
z drugiej strony w górach temperatury znacznie niższe, jeziora/rzeki zimniejsze, da się żyć
ja czekam, żeby się skończyła ruchawka na wschodzie, co by przelot na dalsze rubieże był tańszy cały czas czekam na ten Tadżykistan, Kirgistan itp

[Mroczny]

my nawet jak jedziemy to głównie wysiadamy


kawy i ciastka same się nie spożyją

[pinc6x6]

Na wschodzie to nie ruchawka tylko wojna cywilizacji i szybko się nie skończy.
Chciałem jechać przez Rumunię do Czarnogóry ale coś słabo odporny jestem w tym roku na upały.

Estonia?

[jradek]

Mła jedzie do Estonia, no chyba, że zmienię swę zdanię.

[pinc6x6]

Mła jedzie do Estonia, no chyba, że zmienię swę zdanię.

Fajna aplikacja jest z polami biwakowymi.

[pinc6x6]

Do Estonii wystarczy osobówka czy trzeba hardkorowym terenowcem się tłuc ?

[jradek]

Nie wiem nie byłem, ale pewnie miejscowym wystarcza lada samara ew golf 2, my musimy lecieć tam na sztywnych mostach z blokadami.

[lysy76]

Do Estonii wystarczy osobówka czy trzeba hardkorowym terenowcem się tłuc ?

mus terenowym.
2x vanette
2x c15
1x tico z kratką.
i wiem że to źle wygląda na fejsie...

[lbl78]

my nawet jak jedziemy to głównie wysiadamy


kawy i ciastka same się nie spożyją

spożywamy a jakże, tyle że przed 12 i po 16
upały mi na staroć nie służą po afryce jakoś mie przeszło i nie dzierżę, pewnie temu że gruby jestem

@pinc 6x6 ja tam nie wiem nie znam się na wojnach
to że szybko się nie skończy to wiadomix, problem jest jeszcze jeden, zapowiedzi pana p, nawet jak się unormalizuje to przejazd może być znacząco utrudniony dla nas
a co do Litwy/Łotwy/Estonii, można osobówką można i hardcorowo co kto lubi, ale kierunek bardfzo przyjemny, spanie ogarniesz każdą aplikacją nawett google mapsami

[goralski]

[Mroczny]

[Zbowid]

Z tymi szachami to ustawka

[goralski]

Nie, z wiatrem płynęliśmy a córka lubi grać. Ludzi na mazurach jakby mało, wczoraj w guziance ślubowaliśmy się w 3 łódki, na dziko i w portach sporo miejsca. Tylko słabo wieje...

[Zbowid]