Tanie auto 4x4

[Mirao]

jeszcze nie czas

Tzn?

[Piasek]

Przewinął się w propozycjach Forester - też jestem zdania ze to dobre auto do codziennego użytku po niekoniecznie drogach.
A za 15cie kupisz rozsądnego, można poprzebierać. Warto szukać tego na forach Subaru czy Forka - ludzie przez lata prowadzą szczegółową historię swoich pojazdów, a kto dba lepiej o auto jak nie fan marki. Idzie wyszukać fajne, zadbane i dobrze utrzymane auto które nie będzie wymagać zadnych kosztownych inwestycji przez długi czas i wiele kilometrów.
Disco 2 za 15 kupisz ale takiego z perspektywą kolejnej dychy do utopienia w niego na przestrzeni najbliższego roku.
Niedawno kolega właśnie takiego kupił, w identycznym budżecie. Auto z jednego z "serwisów" Landka jakich w kraju sporo - ale auto klienta, nie serwisu. Dużo mu chłopaki powiedzieli o aucie co tam jest do roboty i ile szacunkowo będzie go to kosztować - zrobiło się ok 7 tyś zł. Po 3m-cach użytkowania doszło jeszcze ok 3 tyś na rzeczy które wyszły po czasie.
Forek uważam że to dobry kierunek. W zasadzie "prawdziwym" terenówkom ustępuje tylko w materii prześwitu bo jak mu założysz dobre opony to sobie możesz na YT pooglądać że nie wymięka w konfrontacji z rasowymi 4x4.

[tarhim]

Jeszcze nikt nie zaproponował UZA?

[Takayuki]

- Zależy mi na w miarę niezawodnych silnikach, zawieszeniu, żeby rdza nie zżerała no i ekonomiczny
Na górę
- Nie szukam na już/teraz/natymiast - mogę poczekać, sprawdzić, poczytać.

No to jak doradzono terrano 2, prosty toporny silnik, pajero - tez proste.
Rdzewieć będzie każde, z tym za bardzo nie zrobisz... moim patrolem robię ok 35 rocznie, z tego większość asfalt, zimą z solanką... 6 lat i auto z dobrego przeżarte na wylot, karoseria. A kupujemy coś co ma najmniej kilkanaście lat...
Jak siedzieć go robić nie będziesz i się znasz tak sobie - szukaj, szukaj, szukaj. Jak nie potrzeba auta na wczoraj, to bardzo dobrze - na spokojnie idzie coś trafić... pooglądać, przejechać się kilkoma, zobaczyć co i jak.
Zawieszenie niezawodne... raz zrobisz porzadnie i zapominasz. Lub szukasz zrobionego - tylko tu zaufafnie do sprzedającego [haha ha ha], lub weryfikacja u kogoś kto się zna. Lepiej odpalić 3 stówki porządnemu warsztatowi który powie co i jak jest zrobione/do zrobienia, niż kupić podpicowaną minę w którą dołożysz przez 2 lata drugie 15.
Silniki są ok.
Ekonomia - spalania poniżej 10 nie zakładaj. Jak tak psuje, to luzik.
Jakieś części eksploatacyjne - filtry paski amorki tulejki alternatory itp co się psują czasem - nie zabijają cenowo dla pajero/terrano, zobacz na np. allegro będziesz wiedział jak to wygląda... nie ma tragedii. Takie np. tulejki zawieszenia do patrola oryginał < stówkę sztuka ale po ponad 200 tysiącach się jeszcze trzymają... więc robisz/kupujesz zrobione i masz dożywotnio. Terrano pewnie tańsze jeszcze.

Znajdź kogoś w okolicy z takimi autami... terrano 2, stare pajero, może ten forester jak Ci się widzi wyższe kombi, może jakiś opel frontera... zawsze posiedzieć przejechać się przymierzyć - może odpadnie jakiś model albo co, z właścicielem pogadasz też inaczej niż z handlarzem

[Mirao]

No dobra.
Decyzja już chyba zapadła - szukam Freelandera.
Pytanie teraz do was. Na co zwrócić szczególną uwagę przy zakupie auta 4x4?
Kupując na pewno wezmę go na przegląd do SKP, może wezmę jak znajdę chętnego, kogoś kto zna się na 4x4.
Jaki ewentualnie silnik polecacie? To pytanie do użytkowników FL

[Zbowid]

Jak sobie pościelesz tak sie wyśpisz...freelander.

[jradek]

FL nie ma ANI JEDNEJ ZALETY.

[Mirao]

Jak sobie pościelesz tak sie wyśpisz...freelander.

Jeżeli wypowiedzieć Twoja jest negatywna to mi to napisz. I tak już tracisz czas na pisanie, więc po cholerę marnować go na pisanie bzdur. Rozwiń myśl
Największą wadą forów są KZ - kierownicy zmieszania. Wie, ale nie powie, bo nic tak nie cieszy jak cudze nieszczęście. Wiesz to napisz, powiedz, pomóż. Masz pisać bzdury nie odzywaj się wcale. Nie szanujesz swojego to chociaż szanuj mój czas.

[Piasek]

Freelander to "coś" co zostało zbudowane jako terenówka dla ubogich.
Koszmarny najpopularniejszy silnik 1.8 - każdy modli się byleby sprzedać, notoryczne problemy z głowicą i układem zapłonowym. Pękają tuleje, w zasadzie tam się wszystko pier.... - tyle z pod maski. Lepszym zdaje się być diesel ale też zazwyczaj zajeżdżone i zamęczone. Nie wiem i pojęcia nie mam o V6 benzynowym jakie tam pod maski kładli - co to warte.
Napęd 4x4 to chyba z nazwy: zobaczy teren i już się rozkraczył. Pada wszystko bo to jest za delikatne w teren. A z naprawą problem bo to angol pieprzony - calowe rozmiary. Albo kupujesz drogi i gówno warty oryginał albo jeszcze droższy akcesoryjny zamiennik. Krzyżaki, przeguby napędowe to codzienność.
Sporo 4x4 jest już tylko z nazwy. Porozpinane napędy na stałe żeby tym się w ogóle dało jeździć.
To jest dobre auto... żeby zapiąć mu przyczepkę ze skuterem wodnym aby cofnąć w 30cm bród, spuścić skuter na wodę i wyjechać na brzeg.
Do tego auto-mina bo ogrom to przełożone angliki, pół biedy jak oficjalnie, gorzej jak papiery z niemca zajechanego były a podłożyli angola.
Nawet jak był dobry - bo bywają takie że ludzie po 5-6 lat użytkują i nie narzekają (sam znam 2 takich) ale to są auta co nie widziały terenu... Jedna nieprzemyślana wyprawa na jakąś żwirownię aby się wdrapać gdzieś na górę "gównami takimi wjeżdżają to ja nie wjadę ..." i pod koniec górki brakuje skali temperatury = po silniku.

[Takayuki]

Przekładnia kątowa na której jest napęd x4 realizowany zdycha albo zdechnie, z 5k, 7k kosztowała?
Przekładki z angola albo serwisy na przekładniach kierowniczych z opla czy czegoś, tanie pasuje co z tego że słabsze... poczytaj to drugie forum o freelanderze tam będą bolączki.

Terrano 2.7 lepsze, zresztą jak na forum LR doradzili nissana zamiast lr, wiedz, że coś jest na rzeczy

[Mroczny]

Jak sobie pościelesz tak sie wyśpisz...freelander.

Jeżeli wypowiedzieć Twoja jest negatywna to mi to napisz. I tak już tracisz czas na pisanie, więc po cholerę marnować go na pisanie bzdur. Rozwiń myśl
Największą wadą forów są KZ - kierownicy zmieszania. Wie, ale nie powie, bo nic tak nie cieszy jak cudze nieszczęście. Wiesz to napisz, powiedz, pomóż. Masz pisać bzdury nie odzywaj się wcale. Nie szanujesz swojego to chociaż szanuj mój czas.

nie

największym problemem for są zawodnicy co mają internet drugi dzień i jeszcze nie wiedzą, ze poza gołymi babami coś w nim jest. Nie pytaj więc o wady freelandera bo podkopujesz sens istnienia google

[Zbowid]

Jak sobie pościelesz tak sie wyśpisz...freelander.

Jeżeli wypowiedzieć Twoja jest negatywna to mi to napisz. I tak już tracisz czas na pisanie, więc po cholerę marnować go na pisanie bzdur. Rozwiń myśl
Największą wadą forów są KZ - kierownicy zmieszania. Wie, ale nie powie, bo nic tak nie cieszy jak cudze nieszczęście. Wiesz to napisz, powiedz, pomóż. Masz pisać bzdury nie odzywaj się wcale. Nie szanujesz swojego to chociaż szanuj mój czas.

Taaaa....a opcja "szukaj" jest tylko dla wybrańców. Najlepiej zadać kolejny raz pytanie, nie przejmując się, że ktoś już to pytanie zadał, mało tego, odpowiedziano mu, on nie posłuchał i zrobił po swojemu i podzielił się swoim doświadczeniem . Koledzy powyżej ci odpowiedzieli...

[Mirao]

Jak sobie pościelesz tak sie wyśpisz...freelander.

Jeżeli wypowiedzieć Twoja jest negatywna to mi to napisz. I tak już tracisz czas na pisanie, więc po cholerę marnować go na pisanie bzdur. Rozwiń myśl
Największą wadą forów są KZ - kierownicy zmieszania. Wie, ale nie powie, bo nic tak nie cieszy jak cudze nieszczęście. Wiesz to napisz, powiedz, pomóż. Masz pisać bzdury nie odzywaj się wcale. Nie szanujesz swojego to chociaż szanuj mój czas.

nie

największym problemem for są zawodnicy co mają internet drugi dzień i jeszcze nie wiedzą, ze poza gołymi babami coś w nim jest. Nie pytaj więc o wady freelandera bo podkopujesz sens istnienia google

Forum 4x4 jak nazwa wskazuje jest forum grupy ludzi interesujących się takimi autami. Ja się nie znam - przyznałem się na samym początku więc pytam, Podczytuję różne fora i zbieram wiele informacji odrzucając skrajnie pozytywne i negatywne. Mógłbym zdać się na auto testy Auto Świata lub innego równie poczytnego czasopisma, ale wolałem zapytać was o zdanie. Nie wiem - pytam. A zamiast odpowiedzi dostaję staropolskie przysłowie Już pisałem - nie chcesz nie pisz. Nikt ci nie każe. Ale ja biorę sobie bardzo na poważnie wasze zdanie i dziękuję za każdą konstruktywną odpowiedź. To, że pytania zadana są czasami jakbym szukał tylko potwierdzenia swojego wyboru, a nie konstruktywnej odpowiedzi, wynika z faktu, że im inteligentniejszy jesteś tym większym idiotą widzą Cię ludzie. Szczerze to więcej ludzi odpisuje po przeczytaniu bardzo naiwnego i prostego pytania.
Mimo wszystko dziękuję za odpowiedzi tym, którym chce się pisać.

[Mroczny]

uwierz - odpowiedzi merytorycznych masz sporo. Jak sobie poczytasz forum to o tym srylanderze też się dowiesz. Więcej luzu, dystansu i żadnych lr bo do nich trzeba jeszcze więcej luzu i dystansu.

[Takayuki]

Nie wiem - pytam. A zamiast odpowiedzi dostaję staropolskie przysłowie

Widzisz, bo my stare pryki jesteśmy, trzydzieściparelat minimum, i jak zaczynaliśmy z terenówkami to się na takie forum wpadało, czytało od deski do deski przez tydzień z wypiekami na twarzy, uzupełniało guglem kluczowe hasła, a potem dopiero wyskakiwało z pytaniem. Które swoją drogą masz zadane średnio raz na stronę, wystarczyłoby odpowiedni dział poczytać... i masz wszystkie propozycje które padły z zaletami wadami.
No ale wpadasz, pytasz o coś co jest na tacy podane, i dziwota, że temat zbacza z toru w drugim poście... takie czasy, straszne

[Mirao]

No toś pojechał z tymi prykami Ja wiem, że w tym wieku to już bliżej niż dalej
ps. Też jestem po 30 i to grubo
Chłopaki spoko. Nie atakuję nikogo - nie taki mam zamiar. Po prostu jak ktoś się na czymś nie zna to szuka wszelkich możliwości, żeby się dowiedzieć.
Przyznam wprost, że nie czytam wszystkich wątków, ale tylko i wyłącznie z braku czasu. No ale cóż - zabieram się za lekturę

[Zbowid]

@Takayuki chyba najmłodszy jest... a jaki wyszkolony. Warto było

[jradek]

W wawie widzialem jakas Retone za dwojke.

[Mroczny]

bez silnika..

[Piasek]

No właśnie... a jak z tymi wynalazkami typu Kia Retona, Asia Rocksta, Daihatsu Rocky czy SY Korando itp...

[tomaszek76]

http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=8&t=88842
24 strony o wadach i zaletach frilandera

[Zbowid]

Jest nadzieja w narodzie

Po prostu jak ktoś się na czymś nie zna to szuka wszelkich możliwości, żeby się dowiedzieć.
Przyznam wprost, że nie czytam wszystkich wątków, ale tylko i wyłącznie z braku czasu. No ale cóż - zabieram się za lekturę

Zacznij od tego powyżej....mnie rozwaliły dwa pierwsze posty.

[Mroczny]

"słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzał"



"nie mam czasu przeczytać 3 stron więc rozpocznę 17. taki sam wątek w którym przez kilka dni będę tłumaczył, ze nie mam czasu na czytanie waszych pierdół i oczekuję streszczenia z przypisami"

ta cywilizacja się zużyła..

[Laska]

http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=8&t=88842
24 strony o wadach i zaletach frilandera

jaki cudny wątek zwłaszcza ten początek, chyba muszę zacząć bywać w dziale lr

edyta: literówka

[ishimo]

Może i ja jestem wychowankiem starej szkoły ale gdzie nie wejdziesz na forum wszyscy piszą, że patrol super patrol najlepszy jest (bo to i prawda), że toytoy super super nie psuje się pół świata tym jeździ, że żipy dużo mocy i V8 i tanie, że pajero doceniane jest bo...coś tam, że suzy lekkie chrupki tanie dobre na początek...to kiego %^&U*I(O ludzie wymyślają jakieś wynalazki do terenu jak nie KIA to Freelander to jakieś inne G. Po co wymyślać swiat od nowa?! ;P