srający pies sąsiada

Moderator: Marcin-Kraków

OlekGR
Posty: 373
Rejestracja: czw wrz 30, 2010 8:09 am

srający pies sąsiada

Post autor: OlekGR » wt mar 29, 2016 6:27 am

Co zrobić, kiedy pies sąsiada obsrywa mi pod moim płotem?
Polać tam chlorem?

zielu3
 
 
Posty: 115
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 11:21 am
Lokalizacja: Orzeszyn

Re: srający pies sąsiada

Post autor: zielu3 » wt mar 29, 2016 6:55 am

Vitka +4" + jakś tam mt i jakoś się jeździ

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: srający pies sąsiada

Post autor: jradek » wt mar 29, 2016 7:19 am

Pogadać z sąsiadem?
Pewnie się nie da, bo to przecież Polska, ale może spróbuj.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

OlekGR
Posty: 373
Rejestracja: czw wrz 30, 2010 8:09 am

Re: srający pies sąsiada

Post autor: OlekGR » wt mar 29, 2016 7:22 am

jradek pisze:Pogadać z sąsiadem?
Pewnie się nie da, bo to przecież Polska, ale może spróbuj.
Gadałem, i powiedziałem, że mu wj_bię! Ale nie dociera.
Nie jestem tam często. I nie mogę złapać za mordę frajera.
Także moja perswazja słowna nie dociera do wyrośniętego gimbazowca w wieku nieco ponad 20 lat.

Jeszcze na frajera mogę nasłać straż miejsko-gminną, bo łazi z większym psem bez kagańca i nie sprząta po sobie. - Ino nie mogę go złapać na gorącym uczynku.

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: srający pies sąsiada

Post autor: jradek » wt mar 29, 2016 7:25 am

Gadałeś, nagadałeś czy groziłeś?
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40589
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: srający pies sąsiada

Post autor: Mroczny » wt mar 29, 2016 7:28 am

dzień świra oglądałeś?


zbieraj i odnoś
:)21

OlekGR
Posty: 373
Rejestracja: czw wrz 30, 2010 8:09 am

Re: srający pies sąsiada

Post autor: OlekGR » wt mar 29, 2016 7:54 am

Mroczny pisze:dzień świra oglądałeś?
zbieraj i odnoś
:)21
też mam taki plan w razie coś. :)21

tylko zastanawia mnie to, czemu na ogródku właściciela nie sra ten pies?

Awatar użytkownika
selim
 
 
Posty: 4788
Rejestracja: pn paź 24, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Sląsk

Re: srający pies sąsiada

Post autor: selim » wt mar 29, 2016 8:04 am

kargula w rodowodzie nie masz ?
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania

Adamo
 
 
Posty: 8253
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: srający pies sąsiada

Post autor: Adamo » wt mar 29, 2016 8:17 am

OlekGR pisze:
Mroczny pisze:dzień świra oglądałeś?
zbieraj i odnoś
:)21
też mam taki plan w razie coś. :)21

tylko zastanawia mnie to, czemu na ogródku właściciela nie sra ten pies?
Może to nie ten pies sra u Ciebie :roll: :)21

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: srający pies sąsiada

Post autor: bert » wt mar 29, 2016 8:21 am

nie jestem często
nie mogę złapać


ale wiem

bardzo ciekawa forma rozmowy
wyje.bie

ta... chlor najlepszy

zacznij od własnej...
głowy
:)21
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
mercg280ge
Posty: 1557
Rejestracja: sob kwie 12, 2003 9:25 pm
Lokalizacja: Dabrowa Gornicza
Kontaktowanie:

Re: srający pies sąsiada

Post autor: mercg280ge » wt mar 29, 2016 9:04 am

OlekGR pisze:
jradek pisze:Pogadać z sąsiadem?
Pewnie się nie da, bo to przecież Polska, ale może spróbuj.
Gadałem, i powiedziałem, że mu wj_bię! Ale nie dociera.
Nie jestem tam często. I nie mogę złapać za mordę frajera.
Także moja perswazja słowna nie dociera do wyrośniętego gimbazowca w wieku nieco ponad 20 lat.

Jeszcze na frajera mogę nasłać straż miejsko-gminną, bo łazi z większym psem bez kagańca i nie sprząta po sobie. - Ino nie mogę go złapać na gorącym uczynku.
zaciukaj ścierwo łopatom :)21 i będzie po sprawie ... :wink:
770k

Awatar użytkownika
Wojtek_W
 
 
Posty: 9861
Rejestracja: pt cze 11, 2010 3:42 pm

Re: srający pies sąsiada

Post autor: Wojtek_W » wt mar 29, 2016 9:47 am

A ja sie pochwale, bo mojego watku juz nie ma...

zlapalem ego uja co trul psy u nas. 8) :D

Zupelnym przypadkiem zobaczylem go kolo polnocy jak sie krecil kolo posesji. Zagralem vabank i trafilem mende. Chcilem przeprowadzic dyskusje na poziome, ale skonczylo sie klapsami na dziaslo i uzyciem sporej ilosci grozb karalnych wraz z kwiecistym i dzialajacym na wyobraznie tego gowna opisami co mu sie moze spalic i z ktorymi szybami sie pozegna i ile krow mu padnie jak na ulicy zachoruje chocby jeden pies. Wydaje mi sie,ze zadzialalo.

I teraz najlepsze: zaden pies go nie pogryzl nigdy. Trul , bo go wtrurbialy jak nawalony ze sklepu wracal i ujadaly. Uzywal jak Krees mi podpowiedzial trutki na gryzonie jakiejs :o

Podludzie.
y61 long `99 +2`TrailMaster +SuperWinch +ARB przod + inne swiatelka,przelaczniki,bagazniki...

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: srający pies sąsiada

Post autor: Misiek Cypr » wt mar 29, 2016 10:01 am

Trudno opisac takiego gada. A teraz odpowiedziales na pytanie pewnego zoologa, "czy gadowi mozna puscic plazem?" Otoz nie mozna :)21
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

OlekGR
Posty: 373
Rejestracja: czw wrz 30, 2010 8:09 am

Re: srający pies sąsiada

Post autor: OlekGR » wt mar 29, 2016 10:08 am

Fajno, fajno, szczególnie podpowiedź Norbercika.
Ciekawe jak fajnie miałbyś, gdybyś musiał omijać psie kupy wchodząc na swoją posesję. Szczególnie jak wycina fragmenty z tekstu. :)21
Poza tym, już raz przeprowadziłem rozmowę z tym obywatelem, na co on wzruszył rękoma.

I nie myl trucie psa z wątku Wojtka z zapachem chloru dla odstraszenia.

Awatar użytkownika
Takayuki
 
 
Posty: 9208
Rejestracja: ndz mar 07, 2004 8:13 am
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontaktowanie:

Re: srający pies sąsiada

Post autor: Takayuki » wt mar 29, 2016 10:13 am

Wojtek - :)2
OlekGR - ten 20 latek to sam mieszka i się utrzymuje? To z nim gadaj. Jak nie, z opiekunami prawnymi :D
Powiedziałbym zrób fotę, nagraj film, i zanieś SM niech się zajmą czymś pożytecznym... ale jak nagrywanie aut kamerą w samochodzie jest be, to focenie kupczącego psa też powinno - więc masz zagwozdkę, być hipokrytą czy nie. :)21
I albo nie ma mnie nic nie wiem i nie widze, albo strzela kupy Ci pod nosem czyli regularnie - weź się zdecyduj.

Awatar użytkownika
mercg280ge
Posty: 1557
Rejestracja: sob kwie 12, 2003 9:25 pm
Lokalizacja: Dabrowa Gornicza
Kontaktowanie:

Re: srający pies sąsiada

Post autor: mercg280ge » wt mar 29, 2016 10:38 am

Wojtek_W pisze:...................

Podludzie.
małą kara :wink:
a jak zdrówko psa ?
770k

Awatar użytkownika
Wojtek_W
 
 
Posty: 9861
Rejestracja: pt cze 11, 2010 3:42 pm

Re: srający pies sąsiada

Post autor: Wojtek_W » wt mar 29, 2016 10:42 am

Az za zdrowy momentami. :)21
y61 long `99 +2`TrailMaster +SuperWinch +ARB przod + inne swiatelka,przelaczniki,bagazniki...

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: srający pies sąsiada

Post autor: bert » wt mar 29, 2016 11:44 am

OlekGR pisze:Fajno, fajno, szczególnie podpowiedź Norbercika.
Ciekawe jak fajnie miałbyś, gdybyś musiał omijać psie kupy wchodząc na swoją posesję. Szczególnie jak wycina fragmenty z tekstu. :)21
Poza tym, już raz przeprowadziłem rozmowę z tym obywatelem, na co on wzruszył rękoma.

I nie myl trucie psa z wątku Wojtka z zapachem chloru dla odstraszenia.
no dobra
doprecyzuj:

to wiesz, czy rzadko bywasz?
jak wzrusza się rękoma :)21?
i jak wchodzi się na swoją posesję szczególnie jak wycina fragment z tekstu?


a co do tego czy fajnie;
mieszkam na wsi, na wakacje namietnie jeżdżę do Rumunii zatem odzwierzęce kupy nie są dla mnie czymś nadzwyczajnym
Swoja drogą to jeden pies Ci tak nawali, że omijać musisz? :)21 Czym oni go karmią? :)21
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
ZbychoS
 
 
Posty: 7453
Rejestracja: czw maja 10, 2012 8:30 pm
Lokalizacja: Siedlce

Re: srający pies sąsiada

Post autor: ZbychoS » wt mar 29, 2016 1:43 pm

bert pisze:
(...)
Swoja drogą to jeden pies Ci tak nawali, że omijać musisz? :)21 Czym oni go karmią? :)21
Jak młody, duży o rośnie jeszcze to sra trzy razy dziennie i stosownie do swej wielkości.

Można okolice polać/spryskać/posypać zapachem nieprzyjemnym dla psa.
Mnie kiedyś pies obszczywał rolety w księgarni, raz drugi spryskałem odgrzybiaczem dół rolet i skończyło się.
Odgrzybiaczem, bo akurat miałem pod ręką.
***** USA

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: srający pies sąsiada

Post autor: Misiek Cypr » wt mar 29, 2016 1:53 pm

Kibelkostke powies na plocie, albo przebierz sie za szyszke jak Zwinny Marian :)21
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Marcingalloper
 
 
Posty: 4958
Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm

Re: srający pies sąsiada

Post autor: Marcingalloper » wt mar 29, 2016 2:34 pm

Ja koła kilkukrotnie posypałem zmielonym pieprzem, sąsiadów kundel mi oszczywał.
Teraz jak z klatki wychodzi to bardzo szerokim łukiem omija największe na parkingu opony - a mówią że psy mają kiepską pamięć :)21 .

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16839
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: srający pies sąsiada

Post autor: Kabal » wt mar 29, 2016 3:23 pm

Wojtek_W pisze:A ja sie pochwale, bo mojego watku juz nie ma...

zlapalem ego uja co trul psy u nas. 8) :D

Zupelnym przypadkiem zobaczylem go kolo polnocy jak sie krecil kolo posesji. Zagralem vabank i trafilem mende. Chcilem przeprowadzic dyskusje na poziome, ale skonczylo sie klapsami na dziaslo i uzyciem sporej ilosci grozb karalnych wraz z kwiecistym i dzialajacym na wyobraznie tego gowna opisami co mu sie moze spalic i z ktorymi szybami sie pozegna i ile krow mu padnie jak na ulicy zachoruje chocby jeden pies. Wydaje mi sie,ze zadzialalo.

I teraz najlepsze: zaden pies go nie pogryzl nigdy. Trul , bo go wtrurbialy jak nawalony ze sklepu wracal i ujadaly. Uzywal jak Krees mi podpowiedzial trutki na gryzonie jakiejs :o

Podludzie.
było bydlaka nakarmić jego specjałami :)11
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

OlekGR
Posty: 373
Rejestracja: czw wrz 30, 2010 8:09 am

Re: srający pies sąsiada

Post autor: OlekGR » śr mar 30, 2016 9:01 am

Kabal pisze:
Wojtek_W pisze:
było bydlaka nakarmić jego specjałami :)11
Spokojnie, nie emocjonuj się negatywnie jak Norbercik.

Dzieki za podpowiedzi.

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: srający pies sąsiada

Post autor: bert » śr mar 30, 2016 10:23 am

OlekGR pisze:
Kabal pisze:
Wojtek_W pisze:
było bydlaka nakarmić jego specjałami :)11
Spokojnie, nie emocjonuj się negatywnie jak Norbercik.

Dzieki za podpowiedzi.
może nie zauważyłeś, ale oni nie do Ciebie... pisali :)21
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Grabo
Posty: 1977
Rejestracja: czw gru 25, 2003 10:57 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: srający pies sąsiada

Post autor: Grabo » wt kwie 05, 2016 12:06 pm

OlekGR pisze: tylko zastanawia mnie to, czemu na ogródku właściciela nie sra ten pies?
A dlaczego ma srać sobie na obejście? :)21

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ludzie ludziom”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość